W okolicach San Francisco w Kalifornii zaobserwowano niepokojące zjawisko. Miejscowe gatunki ptaków zaczynają ginąć. Ich skrzydła zostały pokryte dziwną substancją przypominającą klej. Znaleziono już kilkaset martwych zwierząt  i wciąż odnajduje się kolejne.

Ekolodzy z Kalifornii zgodnie twierdzą, że nie widzieli jeszcze czegoś takiego. Przyczyna śmierci ptaków pozostaje niewyjaśniona. Wolontariusze przeczesują plaże i zbierają coraz więcej ptaków. Wiele z nich to duże osobniki o wadze ponad 4 kg.

^{Źródło: twitter.com}

Amerykańscy ornitolodzy również są zaskoczeni zarazą. Fakt pokrycia ciał ptaków kleistą substancją może sugerować, że doszło do jakiegoś skażenia środowiska, nie wiadomo jednak czy ma to antropogeniczny charakter czy też jest wynikiem jakiegoś zjawiska naturalnego.

^{Źródło: twitter.com}