Ku zaskoczeniu internautów, oglądających relacje z pożaru katedry Notre Dame, serwis YouTube wyświetlał im informacje na temat ataków terrorystycznych na World Trade Center z 2001 roku. 

Linki do artykułu z Encyklopedii Britannica, opisującego historię ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku, pojawiły się m.in. pod filmami kanałów informacyjnych CBS, NBC News oraz France 24, które na bieżąco relacjonowały pożar katedry Notre Dame. Linki są częścią wysiłków YouTube'a, który zamierzał w ten sposób przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się w sieci fałszywych teorii spiskowych. Okazuje się jednak, że tym razem serwis sam je zapoczątkował.

YouTube w 2018 roku zaczął dodawać ramki z faktami pod filmami, które próbowały przedstawiać nieprawdziwy ich zdaniem obraz historii. Sprostowania można było więc znaleźć np. pod materiałami sugerującymi, że zamach na WTC został zorganizowany przez same Stany Zjednoczone. Serwis reagował również na filmy, których autorzy przekonywali, że Ziemia jest płaska lub że lądowania na Księżycu zostały sfałszowane.

Algorytm YouTube'a nie okazał się jednak do końca sprawny, ponieważ automatycznie zaczął kojarzyć filmy, ukazujące palącą się katedrę Notre Dame z atakiem terrorystycznym. A może to nie był przypadek, lecz celowe działanie?

Serwis po pewnym czasie zablokował pojawianie się kontrowersyjnych linków w relacjach z pożaru, lecz niesmak pozostał, o czym można przekonać się, czytając komentarze dziennikarzy na Twitterze. Francuscy prokuratorzy nie sądzą, by wypadek był celowym działaniem osób trzecich i skałaniają się do tezy, że pożar został wzniecony przypadkowo. Rzecznik YouTube'a przeprosił za nieporozumienie, tłumacząc, że algorytm działa automatycznie i "czasami może się pomylić".