Kategorie:
Podczas gdy Iran prowadził skuteczną politykę dezinformacyjną polegającą na przekonywaniu światowej opini iż wycofywuje swoje siły z Syrii, na jednym z lotnisk rytmicznie pokazywały sią samoloty z nowymi pododziałami. Podobno wysłano z Iranu w sumie 6 tysięcy żołnierzy specnazu.
Poważnie zwiększa też stan liczebny swoich oddziałów Hezbollah. Oddziały te będą operować w strefie ewentualnego wkroczenia do Syrii obcych wojsk i mają wyraźne rozkazy - zniszczyć wszystkich oprócz Kurdów i oddziałów sojuszniczych. Wygląda na to że Iran nie chce być następnym po Syrii posiłkiem hegemona. Iran zdecydowanie stanął po stronie dobra.
Wygląda że NATO również ma ochotę wzmocnić swoją obecność w rejonie konfliktu choćby pod pozorem patrolowania morza Egejskiego w poszukiwaniu uchodźców, co już Rosjanie nazwali próbą łupania orzechów za pomocą telewizora. Ale po co im w takim razie jeszcze 2 AWACSy?
Koalicji której przewodzi Rosja podobno liczba przeciwników jak i ewentualnych sojuszników ponad to co jest aktualne nie robi już różnicy. W tej sprawie obserwatorzy cytują Moltke'go. Jeżeli przybędzie nam wróg to się pośle ze 3 dywizje aby go rozgromić, jeżeli przybędzie nam sojusznik to i tak trzeba posłać trzy dywizje aby go chronić Czyżby operacja syryjska wchodziła w najgorętszą, nieprzewidywalną fazę?
Źródło: http://bazaistoria.ru/blog/43898421033/Tretya-mirovaya:-dve-novosti,-horoshaya-i-ne-ochen
Ocena:
Opublikował:
excar
|
Komentarze
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Strony
Skomentuj