Kategorie:
Sytuacja na Słońcu nadal nie przypomina rzekomo trwającego maksimum. Plam jest niewiele, ale kilka z nich zdołało urosnąć do dość dużych rozmiarów i mają na tyle skomplikowaną strukturę magnetyczną, że skutkuje to występowaniem rozbłysków słonecznych.
Grupy plam, które są szczególnie aktywne to przede wszystkim region 1620, który bardzo szybko rósł. Przypominało to trochę poprzednie zachowanie regionu 1618. Podobnie jak poprzednik tak 1620 również uraczył nas całą serią rozbłysków klasy C i M, z których największy wystąpił 28 listopada i osiągnął wielkość M2.2
Grupa plam 1620 - źródło: SDO
Region 1620 będzie powoli wychodził z zasięgu Słońca, ale jego konfiguracja magnetyczna, beta-gamma-delta nadal ma potencjał dla wyzwolenia całej serii rozbłysków. Prawdopodobieństwo powstania rozbłysku M to w tej chwili 40% a klasy X około 5%.
Grupa plam 1623 - źródło: SDO
Oprócz regionu 1620 warto wspomnieć również region 1623, ponieważ właśnie wchodzi w widoczną z Ziemi tarczę słoneczną i ma potencjał do przejęcia pałeczki od plamy 1620, wychodzącej z widoku na Ziemię.
Aktualny widok tarczy słonecznej - źródło: SDO
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze |
Komentarze
Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer
Strony
Skomentuj