"Agresywna Rosja" obniży wydatki na zbrojenia o 30%

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Podczas gdy cała Europa Wschodnia wręcz paranoicznie odnosi się do każdego działania ze strony Rosji i podwyższa wydatki na zbrojenia, rząd w Moskwie prawdopodobnie zacznie działać dokładnie w drugą stronę. Rosyjskie media mówią o poważnych cięciach budżetowych w niemal wszystkich sektorach. Najbardziej dotknięty jest sektor zbrojeniowy.

 

Rosyjski analityk Aleksiej Kalachew powiedział, że niskie ceny ropy naftowej oraz sankcje zmuszają kraj do ograniczenia swoich wydatków na cele obronne o około 30%. Przewidywany budżet na zbrojenia w 2017 roku wyniesie ponad 45 miliardów dolarów, tj. 3,3% swojego PKB. Postanowiono również zrezygnować z kilku nowych, wielkich projektów.

 

Cięcia budżetowe dotyczą praktycznie wszystkich sektorów, lecz wydatki na sektor obronny zostały najbardziej obniżone. Wyjątkiem są jedynie zwiększone wydatki na politykę społeczną. Aleksiej Kalachew twierdzi, że w najbliższych latach, Rosja będzie przeznaczała coraz mniejsze ilości pieniędzy na sektor obronny - w 2019 roku wyniesie już tylko 2,8% PKB.

 

Makroekonomista Siergiej Khestanow uważa, że Rosja najwyraźniej wyciągnęła wnioski z historii. Przed upadkiem ZSRR, gdy ceny ropy naftowej również były stosunkowo niskie, państwo sowieckie w dalszym ciągu zwiększało wydatki na zbrojenia. Rząd widocznie próbuje uniknąć kolejnej tego typu katastrofy, tj. nie dopuścić do upadku Rosji.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Ulvhedin

Nie znasz mnie, więc nie

Nie znasz mnie, więc nie możesz z całą pewnością stwierdzić, że jestem idiotą! ZSRR, Rosja taka gra słów! To tak samo jak dzisiaj Niemcy twierdzą, że to nie oni rozpętali II wojne tylko jacyś faszyści.

Portret użytkownika anonymous

Z antyamerykanistami nie

Z antyamerykanistami nie wygrasz. Oni wszelkie zło widzą w USA i anglosasach, albo w Żydach. Kretynizm totalny. Gdyby nie "USS-MANI" to te tłuki siedziałyby w ZSRR i robili przekop z oceanu spokojnego na atlantyk dla dobra robotników i innych towarzyszy. 

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Znamy, znamy takich

Znamy, znamy takich powierzchownych mędrców, co wiedzę poznali z tej, czy innej propagandy...

 Oczywiście, że głupi i butni Niemcy stworzyli Hitlera, jak Lenina i Stalina głupi  i ciemny naród wykorzystywany przez niemiecko-rosyjski rząd carów Romanowów... I My Polacy stworzymy sobie armagedon dokonując takich wyborów, które z ambony podpowiada nam pańswo Szatana Watykan...

 Ale narody nasze same w sobie to bracia a ów Putin krwiożeca i światowy agresor powstrzymuje ów świat przed zagładą... I tego faktu żadna propaganda nie zmieni tym co mają oczy i uszy i w dodatku umieją z nich korzystac... Pozdrówko...

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Medium

Stawiam się na miejscu

Stawiam się na miejscu niedźwiedzia przypartego do muru i myślę, że wolno mu pokazać pazury i wysunąć łapki do przodu. Przypierający zaś podrapani i odepchnięci podniosą rwetes nie z tej ziemi, to pewne.

Strony

Skomentuj