Afganistan pod rządami Talibów zabroni kobietom uprawiania sportu

Kategorie: 

Źródło: Dreamstime.com

Talibowie uformowali tymczasowy rząd w Afganistanie i zaczęli podejmować pierwsze decyzje. Islamiści już zapowiadają, jaki los czeka tamtejsze kobiety - będą miały zakaz uprawiania jakiegokolwiek sportu. Uznano, że nie jest im to potrzebne.

 

Zachód wycofał się z Afganistanu, a powstałą "pustkę" szybko wypełnili Talibowie. Islamiści zapewniali cały świat, że ich rządy (jako tako) nie będą ograniczać swobód obywatelskich. Teraz wygląda na to, że Afganistan powróci do stanu z lat 1996-2001, gdy rządzili Talibowie. Za ich czasów kobiety między innymi nie mogły pracować i uczyć się, a także miały obowiązek zakrywać swoje twarze.

 

W środę, gdy Talibowie powołali tymczasowy rząd w Afganistanie, wiceszef komisji ds. kultury Ahmadullah Wasik ogłosił, że kobiety nie będą mogły grać w krykieta, ani uprawiać innych dyscyplin sportowych. Wyjaśnił, że kobietom nie jest to potrzebne, a poza tym ludzie z całego świata będą oglądać zdjęcia i filmy z zawodów, na których będą "odsłonięte kobiety", co nie jest zgodne z islamem.

Biorąc pod uwagę podejście islamu do kobiet, można założyć, że wkrótce Afganki będą miały również zakaz uczęszczania do szkół i podejmowania pracy zarobkowej. Nowy islamski rząd uspokaja kobiety, że zawsze będą mogły załatwiać swoje podstawowe potrzeby, np.... chodzić na zakupy.

 

Zachód zauważył, że w nowym afgańskim rządzie nie tylko brakuje kobiet. Niektóre stanowiska zajęli terroryści poszukiwani przez Stany Zjednoczone oraz weterani 20-letniej wojny w Afganistanie. W tymczasowym rządzie pojawiły się również osoby, które wchodziły w skład rządu w latach 1996-2001.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Kwazar

Skąd Taliby to wiedzą to nie

Skąd Taliby to wiedzą to nie wiem ? ale nie sądź mężczyzno, że ta "twoja" To już jest najlepsza na świecie Smile Tępmy to DZIADOSTWO kobiece w zarodku Smile Żadnych szans na (kolejną noc zdechłej od bólu głowy  jej ...upy) Nie dawajmy Smile Kobietę trzeba sobie podporządkować a potem może ? Zrozumieć. Taliby to wiedzą !

Portret użytkownika Kwazar

Cicho i po swojemu, też swoje

Cicho i po swojemu, też swoje myślę o kobietach Smile Jakoś tak, nie umiem odmówić racji Talibom.Ale o co chodzi ? Dopuki sam się na kobietach się nie poznasz (ty sobie sex odłóż na później bo quarva NIE WSZYSTKO NIM KIERUJE ) , to zawsze będziesz w prawidłowym mniemaniu o nich co do ich jestestwa z natury Smile Błagam !!! Nie jestem mizoginem albo co ? Albo jestem ! Ale Kobiety trakruję zgodnie z ich rangą z NATURY wyznaczoną i tyle ! Zupełnie wystarczy, żeby NIC i NIGDY tego nie zmieniło.Kobieta NIGDY nie będzie równa mężczyźnie,co najwyżej (jak tylko podoła obowiązkowi) będzie mu się starać iść pomocnie RAMIĘ w Ramię :)  Przciętna kobieta jest niczym więcej jak tylko SUKĄ (Tych jest mnóstwo i jeszcze coraz więcej przybywa)  Szkoda, że tak to DEBILNIE widzę ale widzę to tak i tyle.

Portret użytkownika 3plabc

Nazwa Afganistan stała się

Nazwa Afganistan stała się monumentem symbolizującą Amerykę! Monumentem na miarę Statuy Wolności, Góry Rushmore, Golden Gate w San Francisco, WTC w Nowym Jorku... hmm... tego już nie ma, więc WTC jest akurat zły przykładem. Sprawność militarna, gospodarność, przewidywanie rozwoju wypadków, zrozumienie relacji etnicznych, mentalności i podejścia do religii w regionie, kontekstu geopolitycznego, możliwości rozwoju gospodarczego i inwestowani, skuteczne przeciwdziałanie korupcji, skrupulatność i konsekwencja działania... to wszystko mogło się złożyć na sukces amerykańskiej interwencji w Afganistanie, ale jednak złożyło się na porażkę, gdyż owych czynników zabrakło. Pomimo mniejszej liczby ofiar, na porażkę bardziej spektakularną niż wojna w Wietnamie, gdzie Wietkong miał pełne wsparcie ZSRR i Chin.

Co do Talibów to oni nawet nie są w stanie w swoich zapewnieniach wyczuć kiedy kłamią, a kiedy mówią prawdę. Mówią to co chce na daną chwilę usłyszeć społeczność międzynarodowa, robią jakiś gest w stylu pozbycia się z kraju obcokrajowców i dalej wprowadzają swoje rządy. Najbardziej bawią sprzeczne reakcje zachodnich polityków w stylu trzeba dać Talibom szansę i pomóc, albo Al Kaida może się odrodzić i USA będzie temu przeciwdziałać... znaczy się zaczną finansowo ich wspomagać, czy zrobią nową inwazję?!?

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-09-08/niemcy-blinken-rzad-talibow-musi-zasluzyc-na-uznanie-i-pomoc/?ref=1491574

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-09-09/szef-pentagonu-al-kaida-moze-odrodzic-sie-w-afganistanie-usa-gotowe-aby-temu-zapobiec/

Dla mnie jest pewne, że Talibowie będą wprowadzać w Afganistanie szariat i porządki rodem ze średniowiecza, a braci w wierze szerzących "religię pokoju i miłości" z AK 47 w ręce i pasem szahida pod galabiją chętnie ugoszczą na mały turnus wypoczynkowy...

Portret użytkownika irfy

Czegoś tu jednak nie rozumiem

Czegoś tu jednak nie rozumiem. W każdym społeczeństwie, może poza społeczeństwem Watykanu, kobiet jest mniej więcej 50%. W kraju takim jak Afganistan pewnie nawet więcej, bo mężczyźni giną w walkach plemiennych albo zwiewają z kraju, zostawiając swoje kobiety na miejscu. Idźmy dalej. Z publicznie dostępnych informacji wynika, że liczba ludności Afganistanu wynosi pi razy oko 38 milionów mieszkańców. Te same źródła oceniają liczebność „talibów” na od 60 tysięcy (za Wikipedią), poprzez 75 tysięcy – różne medialne doniesienia o liczebności talibańskiej „armii” po około 120 tysięcy.

Aż do czasu zdobycia amerykańskiego sprzętu była to w zdecydowanej większości lekka piechota. Dysponująca lekką bronią maszynową i wyszkoleniem, umożliwiającym prowadzenie walki z równorzędnym przeciwnikiem. Czyli innymi obutymi w klapki pastuchami z AK47. W starciach z "zachodnim" wojskiem byli masakrowani przez lotnictwo i nowoczesną broń rakietową. Teraz nieco historii. Dawno, dawno temu, za siedmioma rzekami, była sobie 6 armia pancerna generała Paulusa. Licząca około 270 tysięcy żołnierzy, 3000 dział i 500 czołgów, wspierana przez prawie 1600 samolotów. Cała ta wspaniałość została rozpirzona w proch i pył najpierw podczas walk ulicznych a następnie oblężenia w mieście, które w tamtym czasie liczyło około 60 tysięcy mieszkańców a w najlepszym, przedwojennym – około pół miliona. Stało się tak, ponieważ przeciwnik się bronił i pragnął wybić wroga do nogi.

Powróćmy teraz do Afganistanu. Oraz jego stolicy, Kabulu. Zgodnie z publicznymi źródłami liczba mieszkańców tej metropolii wynosi 4,5 miliona. Podobno, jakoby rzekomo, niesłychanie „prozachodnich” mieszkańców. Jak wynika z demografii, połowa z nich to kobiety. Pytanie brzmi, jakim sposobem, jakim cudem 120 tysięcy brodatych analfabetów z kałasznikowami  niemal bez jednego wystrzału „zdobywa” takiego kolosa? Odpowiedź nasuwa się sama. Przytłaczającej większości jego mieszkańców, włącznie z kobietami, władza takich osobników odpowiada. Gdyby nie odpowiadała, to nie przebiliby się nawet przez przedmieścia. Dlatego może już pora uznać, że „chcącemu nie dzieje się krzywda”?

Portret użytkownika Max 1983

Faceci zapewne sa zadowoleni

Faceci zapewne sa zadowoleni i dlatego nie walczą ,ale kobiety to wątpie.Czego się spodziewasz że Afganki się rzucą na brodatych z kałachami??Nawet gdyby ich było 50 a ich 100 tysięcy to by się nie rzuciły.Tak jak 100 antylop ucieka przed jednym gepardem zamiast się postawić i mu do dupy nakopać.Pamiętaj też że większość z tych kobiet nawet by nie wyszła z domu ze swoimi protestami, bo by dostały po mordach od mężów ,braci ,czy ojców.

Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.

Strony

Skomentuj