Po raz pierwszy w historii Europy ilość rocznej energii elektrycznej wytworzonej ze źródeł odnawialnych (679 TWh) przekroczyła ilość energii elektrycznej wyprodukowanej ze spalania węgla (669 TWh). Najpopularniejszym źródłem ekologicznego prądu są elektrownie słoneczne, elektrownie wiatrowe oraz biomasa.

Jednak w tych statystykach istnieje pewien kruczek. Według danych zebranych przez Eurostat, tylko 19 % energii w Europie pochodziło z paliw stałych, takich jak węgiel. Dodatkowe 24 % pozyskano z innych źródeł, takich jak gaz ziemny i ropa naftowa. Oznacza to, że stopniowe wycofywanie energii wytwarzanej przez węgiel to tylko jeden krok w kierunku zmniejszenia zanieczyszczeń powietrza.

Ponadto, nadal nie jest jasne, czy wykorzystywanie biomasy – roślinnej materii organicznej – do generowania energii elektrycznej, przekłada się na zmniejszoną emisję szkodliwych cząsteczek do naszej atmosfery.

Badania opublikowane w czasopiśmie naukowym Environmental Research Letters wykazały, że spalanie drewna może w dłuższej perspektywie obniżyć stężenie dwutlenku węgla w atmosferze, jednak w perspektywie krótkoterminowej nie ma to żadnej różnicy.

W ciągu zaledwie 5 lat odnawialne źródła energii przeważyły nad spalaniem węgla do wytworzenia energii elektrycznej. Jednocześnie stale prowadzone są dyskusje na temat wycofywania z transportu publicznego samochodów wyposażonych w silniki wysokoprężne. Jednak w jaki sposób te decyzje zaważą na przyszłości Ziemi, pokaże czas.