2013 może być najcieplejszym rokiem w historii najnowszej

Kategorie: 

Grafika ZnZ

Na półkuli północnej skończyło się lato. W jego trakcie USA doświadczyło najgorętszego lipca w historii obserwacji a temperatury, były wyższe niż średnie już od początku wiosny. Ponad 60% powierzchni tego kraju dotknięte zostało suszą, która nęka również niektóre regiony Europy Wschodniej i Indii. W tym samym czasie arktyczny lód osiągnął rekordowo niski poziom, a na Grenlandii odnotowano bardzo szybkie topnienie lodowców. Meteorolodzy już teraz sugerują, ze przyszły rok będzie jeszcze gorętszy.

Globalna średnia temperatura w maju i czerwcu i była najwyższa od początku XIX wieku. A tymczasem, w tropikalnych strefach Pacyfiku stopniowo zaczyna się zjawisko El Nino. Powierzchnia wody jest ogrzewana, a następnego roku, zgodnie prognozą może być z tego powodu jeszcze cieplej.  W ciągu ostatnich 30 lat, globalna temperatura wykazywała tendencję do wzrostu o 0,16 ˚ C na dekadę. 

 

Warto zadać sobie pytanie o źródła tego ciepła.  Można przypuszczać, że jest nim ocean, ale pomiary pokazują coś wręcz przeciwnego, woda absorbuje ciepło.  W takim razie być może ciepło zstępuje z nieba?  Rzeczywiście, do górnej warstwy atmosfery dociera więcej promieniowania słonecznego niż zwykle.  Dlaczego?  Ze względu na wzrost ilości gazów cieplarnianych.

 

Warto w tym momencie wspomnieć o tak zwanej naturalnej zmienności globalnej temperatury, którą dzielimy ze względu na trzy czynniki.  Po pierwsze, wybuchy wulkanów na przykład w 1991 na Filipinach wybuchł wulkan Pinatubo, który wywołał trzy lata ochłodzenia.  Po drugie, aktywność słoneczna, która przynajmniej teoretycznie określa się w jedenastoletnim cyklu.  Po trzecie, oscylacja południowa powodująca nieregularne wahania warunków temperaturowych na Oceanie Spokojnym gdzie dochodzi do wahań pomiędzy ciepłym i zimnym El Nino oraz La Nina.

 

Zaobserwowano, że globalne temperatury zazwyczaj osiągają szczyt po około czterech miesiącach po szczycie zjawiska El Nino, a minimum, odpowiednio, po La Nina.  Rzeczywiście, La Nina w 2008 i 2011, spowodowała przesunięcie trendu ocieplenia, ale w tym samym czasie 2011 był najgorętszym rokiem, w którym istniało zjawisko La Nina.

 

Podczas El Nino ocean traci ciepło do atmosfery, przy La Nina, wręcz przeciwnie, uzupełnia ciepło.  Potwierdzają to satelitarne pomiary. Dlatego też, jeśli globalne ocieplenie w ostatnich dekadach jest związane z El Nino lub innego mechanizmu wymiany ciepła z oceanu, ocean straciłaby ciepło.  Ale w rzeczywistości, pomiary wskazują, że raczej je kumuluje.  Najłatwiej wytłumaczyć to wpływem promieniowania słonecznego wynikającej z nagromadzenia gazów cieplarnianych (zwłaszcza metanu) w atmosferze, ale jak każda hipoteza również ta może zostać obalona, gdy tylko zrozumiemy, co naprawdę dzieje się na naszej planecie.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika A1eksandrow

Od dłuższego czasu

Od dłuższego czasu zastanawiam się nad losem zmianynaziemi.pl. Coraz częściej przechodzą artykuły niezweryfikowane, często z wątpliwych lub wogóle wydumanych źródeł. Ale w dalszym ciągu uważam za pozytywne istnienie tego portalu - okazuje się że nawet kiepski lub błędnie napisany artykuł daje więcej niż tego artykułu brak. A to dzięki ludziom którzy weryfikują dane podawane tutaj i w setkach innych podobnych serwisów. I wam za to, drodzy komentatorzy dziękuję - wielokrotnie dowiadywałem się na jakiś temat więcej z rozsądnych komentarzy niż z artykułu naukowego naćkanego technobełkotem. To oznacza że są jeszcze ludzie, którzy myślą rozsądnie, nie popadając w paranoję tej czy innej teorii.

Portret użytkownika syzyf

"w historii pomiarow" "w

"w historii pomiarow" "w historii najnowszej"... to bardzo powaznie i dumnie brzmiace stwierdzenia! trzeba zdac sobie jednak sprawe co one tak naprawde znacza! historia jakichkolwiek pomiarow to okolo 200 !!! lat - JAK TO SIE MA DO WIEKU ZIEMI ??? male bardzo uproszczone porownanie:  co moze zdiagnozowac lekarz u dziewiedziesieciodziewiecioletniego czlowieka widzac go raz przez ulamek sekundy w dowolnym momencie jego zycia???

Portret użytkownika mały budda

Witam serdecznie. Chciałem

Witam serdecznie. Chciałem podzielić się moim snem, raczej wizją w czasie. Pod wpływem dużych rozbłysków słonecznych czyli wyrzutów koronalnych wysokoenergetycznej materii dojdzie do niekontrolowanej reakcji termojądrowej wewnątrz reaktorów atomowych. Wizja uświadomiła mnie że słońce może wielokrotnie zwiększyć reakcje jądrowe w elektrowniach atomowych.
Jeśli miałbym ostrzegać to pora wyłączać elektrownie atomowe. Ludzie nie wiedzą że ogromny przeogromny rozbłysk słoneczny uszkodzi reaktory atomowe-będą wstanie się gotować aż rdzenie się z topią.
My polacy mamy elektrownie na węgiel. Jeśli dojdzie do rozbłysków słonecznych czyli wyrzutów wysokoenergetycznej plazmy to i tak nasze elektrownie węglowe będziemy wstanie uruchomić.
Natomiast te kraje które mają elektrownie atomowe nie będą wstanie zapanować nad niekontrolowaną reakcją wewnątrz reaktorów. Dojdzie skażenia radioaktywnego wyniku uszkodzenia reaktorów atomowych.
Nasz rząd winien inwestować w elektrownie wiatrowe i baterie solarne.
Gdyby państwo współfinansowało przy każdym budowanym domu czy bloku do paneli solarnych i wiatraków - energię można by było nadmiarze odsprzedać. Więc po co budować w Polsce elektrownię atomową.
Mam prośbę o stworzeniu bloku na temat zagrożeń z wykorzystaniem atomu. Niech ludzie wiedzą co ich czeka kiedy słońce zapłonie ogniem.
Pozdrawiam światłem i wiedzą życia.

Portret użytkownika Zenek

Buduje sie z tego samego

Buduje sie z tego samego powodu co "nakaz" polikwidowania prywatnych studni. Jak jest "masówka" to się łatwiej kontroluje bydło wyborcze odcinając je od prądu, wody, etc... bo jest związane brakiem zastepczych zródeł zaspokajania potrzeb. To taki sam mechanizm jak z kartelami ale cii bo sie fani "wolnego rynku" zapienią mimo ze już teraz na rynku jest kilka megakarteli i drobnica wykupywana za bezwartościowy bilion ("szklane paciorki zwane dolarami, yewro, ....").

Portret użytkownika Juszka1980OGL

przed chwila na forum

przed chwila na forum meteorologi zadalem pytanie czy nastepny rok bedzie cieplejszy jaka uzyskalem odpowiedz ??? Nikt nic ciekawego nie moze powiedziec albo bedzie jeszcze cieplej albo zimniej jest zbyt duzo niewiadomych ktore wplywaja na pogode, temperature, jak powiedzial ktorys z forumowiczow zaden szanowany meteorolog nie poda pogody jaka bedzie po okresie 10 dni gdyz jest to niemozliwe do zaprognozowania mozna jedynie przepowiadac jak np z kart pozdrawiam Juszka

Portret użytkownika szaman

Odpowiem ci, w Euroazji

Odpowiem ci, w Euroazji będzie to kolejna zima, w czasie której wystąpia bardzo silne mrozy, oby znów nie wymarzła ozimina. Badania odnoszą się głównie do USA i okolic, gdzie działają bardzo ciepłe wiatry pacyficzne.Jeśli to się nie sprawdzi, nie zasługuję na stanowisko szamana. Pozdrawiam. 

Strony

Skomentuj