Bezprecedensowe zjawiska pogodowe w Europie Środkowej: śnieg, deszcze i powodzie zaskakują mieszkańców

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

Europa Środkowa stanęła w obliczu niezwykle gwałtownych zmian pogodowych tej jesieni. Po jednym z najgorętszych lat na Morzu Śródziemnym, region ten doświadcza teraz ekstremalnych warunków – od rekordowych opadów śniegu po powodzie. Połowa września przyniosła pierwszy silny atak zimna, który był wynikiem dużego napływu arktycznego powietrza na południe, aż do basenu Morza Śródziemnego. Takie anomalia spowodowały powstanie złożonych systemów pogodowych, wpływających na obfite opady deszczu, intensywne burze i silne przymrozki w całej Europie Środkowej.

 

Niespotykane fale zimna połączyły się z ciepłymi wodami Morza Śródziemnego, które po rekordowym lecie dostarczyły znacznej ilości wilgoci do atmosfery. Silny prąd strumieniowy, który przemieścił się na południe, wzmocnił te warunki, tworząc "idealne" środowisko do gwałtownych zjawisk atmosferycznych. W rezultacie, Alpy i obszary wysokogórskie, takie jak Obertauern w Austrii, doświadczyły przedwczesnych opadów śniegu, z zimowymi krajobrazami już we wrześniu.

 

Modele pogodowe wskazują, że temperatura w tych regionach może spaść nawet o 6 do 10°C poniżej średniej dla tego okresu roku, co jest niezwykłe jak na początek jesieni. Prognozy sugerują, że temperatury te będą przypominać te typowe dla stycznia, co podkreśla, jak nieprzewidywalne jest tegoroczne przejście z lata do jesieni.

 

Jednocześnie ten sam układ atmosferyczny powoduje gwałtowne opady deszczu, które prowadzą do katastrofalnych powodzi. W Czechach, Niemczech, Polsce i Austrii wydano ostrzeżenia przed ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. W ciągu zaledwie 72 godzin w regionach na pograniczu polsko-czeskim przewidywano opady deszczu przekraczające 400 mm. Taka ilość wody w tak krótkim czasie wywołała powodzie, szczególnie w południowej Polsce i na terenach górskich. W Niemczech, zwłaszcza w Alpach Bawarskich, wystąpiły zarówno intensywne opady śniegu, jak i ulewne deszcze, które zwiększyły ryzyko zalania. Władze w Czechach porównały tę sytuację do powodzi z 1997 i 2002 roku, które spowodowały znaczne straty materialne i ofiary śmiertelne.

 

Eksperci wskazują, że taka sytuacja pogodowa jest wynikiem interakcji wielu czynników, w tym ciepłych wód Morza Śródziemnego, silnych frontów atmosferycznych oraz wpływu prądu strumieniowego, który umożliwił zimnym masom powietrza przeniknięcie na południe. Dodatkowo, zjawisko La Niña wpływa na tegoroczne warunki pogodowe, sprzyjając bardziej skrajnym i nieprzewidywalnym zjawiskom, jak gwałtowne opady śniegu i deszczu oraz nagłe spadki temperatur.

 

Nadchodzące tygodnie będą nadal trudne, ponieważ prognozy meteorologiczne wskazują na kontynuację opadów oraz możliwość kolejnych epizodów powodziowych. Wysoka wilgotność i nasycone wodą gleby dodatkowo zwiększają ryzyko kolejnych zalań. Służby ratownicze w wielu krajach pozostają w stanie gotowości, a mieszkańcy są ostrzegani przed możliwością dalszych zjawisk ekstremalnych.

 

Ta seria gwałtownych i zróżnicowanych zjawisk pogodowych podkreśla, jak zmienne i dynamiczne mogą być warunki atmosferyczne w Europie. Zjawiska te stawiają także wyzwania dla naukowców i meteorologów, którzy starają się zrozumieć mechanizmy tych zmian oraz prognozować ich skutki. Współczesne zmiany klimatyczne, w połączeniu z naturalnymi cyklami atmosferycznymi, prowadzą do coraz częstszych i bardziej intensywnych ekstremów pogodowych, które mają bezpośredni wpływ na życie milionów ludzi.

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".

Portret użytkownika wojnaINFO

Nie ma czegoś takiego jak

Nie ma czegoś takiego jak "umorzenie przez rok".
Umorzenie oznacza likwidację konieczności spłaty. Pewnie chodzi o odroczenie spłacanie rat lub umorzenie rocznych rat. Co do umorzenia rocznych rat to nie będzie wiele kosztowniejsze od pomocy bezzwrotnej dla powodzian.

Portret użytkownika Wiedźmin-Dermatolog

No i mogę się mylić, ale

No i mogę się mylić, ale powiązanie nast. linków jeszcze bardziej klaruje obraz:

https://www.windy.com/pl/-Radar-pogodowy-radar?radar,52.187,18.787,7,m:eMKagF8

https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C33721%2Clofar-bada-informacje-ze-swiata-zakodowane-w-falach-radiowych.html#

"W dużym europejskim interferometrze LOFAR (Low-Frequency Array for radio astronomy), w którym udział biorą także Polacy, obserwuje się np. fale radiowe w zakresie od 10 do 240 MHz.

Aby badać fale radiowe, można zbudować wielki radioteleskop, który zbiera sygnały dzięki ogromnej czaszy talerza (jak zrobiono to w Piwnicach koło Torunia). W projekcie LOFAR wykorzystuje się jednak inny sposób zbierania fal radiowych. Potrzebna jest do tego sieć kilkudziesięciu stacji zbudowanych z ponad stu tysięcy niewielkich i nieskomplikowanych w budowie prostych dipolowych anten rozsianych po Europie.

W skład International LOFAR Telescope (ILT) wchodzi 51 stacji: 38 w Holandii, 6 w Niemczech, 3 w Polsce, a po jednej w Szwecji, Francji, Wielkiej Brytanii i Irlandii. W tym roku uruchomiona będzie stacja na Łotwie, a w 2022 r. we Włoszech.

"Czaszą tego teleskopu jest więc tu Ziemia" - mówi w rozmowie z PAP prof. Andrzej Krankowski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie. To przewodniczący konsorcjum POLFARO. Konsorcjum to koordynuje polskie działania w ramach europejskiego ILT."

Można zaprzeczać, ale porównując mapki pogodowe i lokalizacje "stacji" wygląda, że jest powiązanie. Tym bardziej, że na Ventusky np. opady i chmury ostatnio pojawiają się nagle i znikąd, potem równie nagle znikają. Czary...albo manipulacja pogodą przez LOFAR. I w dalszym powiązaniu z "Umową" nr 50, ktoś tu pogrywa w celach politycznych, a jest wysokie prawdopodobieństwo, że to parch z ukropitekiem. Zwłaszcza we współpracy z genetycznie nienaszym "rządem" aktorów politycznych największej szmiry wszechczasów.

Aaa... Jeszcze ryża pała coś pitolił o "Starlinkach", że muszą, a tu takie kwiatki:

https://beforeitsnews.com/opinion-conservative/2024/09/cell-phone-bombs-3702789.html

https://x.com/Mrgunsngear/status/1836044215664390174

Zasługuje na zastanowienie, czy film "Kingsmen" czegoś nam nie mówi o podobnych sytuacjach?? Lepiej zdejmijcie komórkę z dupy, bo wam urwie nagle, abo jajo....*biggrin*

Zakończenie mnie ciekawi. Na kogoś czeka 20 000 miejsc w więzieniach. Dokładają sobie do wyroków, oj dokładają...*biggrin*

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".

Portret użytkownika MiamiVibe

Wy się tam goje nie dziwcie.

Wy się tam goje nie dziwcie. Przeca globalne ocipienie. Planeta płonie i zatonie. Apokalipsa.

Ale my starsi i mądrzejsi wiemy co i jak Smile Zapłaćta podatki i wszystko się wyreguluje natychmiast Biggrin A więc zielony nieład, Fit For 55, wywalamy spalinówki, piece i pijemy przez słomki papierowe XD Nie zapomnijmy też o szczytowym, technologicznym osiągnięciu UE, czyli nakrętki przytwierdzonej do butelki.

To ty teraz goju teraz marznij zimą, do kołchozu rowerkiem lub na piechtę w deszcz i mróz, bo planeta cierpi. A my lepsi z miasta do miasta odrzutowcem se przelecimy, bo musimy XD

To jest kurwa groteska. Poziom spierdolenia przekracza moje rozumowanie Biggrin

Portret użytkownika BG-OG

Jakie bezprecedensowe. Każdy

Jakie bezprecedensowe. Każdy kto sie uczył 30 lat temu w szkole, wie że klimat sie z NATURY zmienia. i że są okresy ciepłe ok 10000 lat i zlodowacenia 100000 - 150000 lat.

A Europa Północna , czyli i my, wielkorotnie w ciągu ostatniego miliona lat ten proces przechodziła.

Tylko ZINDOKRYNOWANY LEMING = DEBIL, cierpiący na brak podstwowej wiedzy i łączenia faktów, może wierzyć, że jest to wina działalności człowieka, i że CZŁOWIEK MA MOŻLIWOŚĆ WPŁYNAĆ NA PROCES ZMINY KLIMATU. !!!!!

Kilkoro w to wierzy, są to ci co zedrą z ciebie skórę i bedą jeszcze bogatsi, i bedą mieli jeszcze więcej polityków na swych usługach.

 

Portret użytkownika Endymion

Problem leży gdzie indziej.

Problem leży gdzie indziej. Zmianom klimatu już nikt nie przeczy, bo on zmienia się. Chodzi o antropologiczność, czyli wpływ człowieka. Są ekooszołomy, co uważają, że zmiana klimatu jest winą człowieka, ale to jest krzykliwa garstka będąca liczbowo w okolicach błędu statystycznego. Nie można zaprzeczyć jednak, że człowiek ma jakiś tam wpływ na klimat, zapewne niewielki, ale jednak. Czym jest Europa w stosunku do Chin, Indii oraz Ameryki, która to też nie podpisała jakiś umów CO2. Wmawiają nam, że mała Europa zamykając swoją gospodarke uratuje Świat. Gospodarka nie lubi próżni, gdzieś ten przemysl wysokoemisyjny powędruje. Podobnie z elektrykami w Polsce, niby czystrze centrum Poznania, ale ten prąd produkują z węgla na Śląsku, przyjdzie wiatr i to przywieje. Ja widze inny problem, że wchodząc na kebaba obsługuje mnie nie arab, a koleś z Bangladeszu,który na baletach robi za latynosa dla polskich pojebanych kurewek, a przy stoliku śmierdzi cebulą i czosnkiem.

Zrobiło się multikulti. W japońskiej Toyocie pod szyldem amerykańskiej korporacji taksówkowej kierowcą jest czarny z Somalii i przewozi jakiegoś żółtego do knajpy indyjskiejw Poznaniu.. Oczywiście przykład jednostkowy i można pod każdą zmienną włożyć Ukraińca, ale o tych szkoda gadać, a byłem faktycznie świadkiem takiego zdarzenia. 

DIVI LESCHI GENUS AMO 

Portret użytkownika Wiedźmin-Dermatolog

No i dlaczego uparcie

No i dlaczego uparcie występują w określonych rejonach?

Może ta mapka wyjaśni coś :

https://www.windy.com/pl/-Radar-pogodowy-radar?radar,51.876,20.786,7

Intensywne opady są jakby zatrzymane w miejscu, nieprawdaż? Ale dlaczego centra skupienia zachmurzenia i opadów, to radary pogodowe???

Zabawy w Boga z pogodą? Bo tylko na naszym terenie są takie "centra" utrzymywania pogody.

A pamiętacie słynną "umowę" z 2016 roku, pomiędzy nienaszym nierządem, a nierządem ukropiteków? Był tam punkt, że jeżeli w Polsce będzie zarządzony jakikolwiek Stan Wyjątkowy Ogólnokrajowy (ostatnie usiłowania Tuska rozszerzenia Stanu Klęski Żywiołowej na dalsze obszary) spowoduje wezwanie Armii Ukraińskiej w celu pomocy w zaprowadzeniu "porządku", zgodnie z "Umową".:

https://www.youtube.com/watch?v=4LpoJ1y27wo

https://www.youtube.com/watch?v=XxMsOX1NTb0

https://globalna.info/2021/05/27/altria-korporacja-matka-rzadzaca-swiatem-kennedy-disney-rockefeller-rothschild/

Ostatni link uświadamia do kogo należy Polska, jak to Pinokio kiedyś odpowiedział na pytanie. "Polska ma właściciela, który pochodzi z zewnątrz."

Polecam głębszym przemyśleniom, jakie dalekosiężne skutki mogą mieć obecne, niby rozsądne, kroki nienaszego nierządu. Jeszcze nic dla nas dobrego nie zrobili, to dlaczego teraz, kiedy ziemia im się obsuwa spod nóg, mieliby nagle ??

Rzuty na taśmę wszędzie, rzuty na taśmę. Makarona już powieźli, ale nic nie mówią. Tak, że tylko POLIN im został. A my damy parcholstwu oczywiście pozwolenie na rozbudowanie tu PALESTYNY II ?? Prawda? Swoją bezczynnością z rączkami wzdłuż ciała i głupim pytaniem : co ja mogę? Możesz zawsze jeden z drugim otworzyć gembę i pogadać z drugim takim, co nic nie może, to może razem coś będziecie MOGLI ??

"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".

Portret użytkownika syriues

Wychodzą śmieszne informacje

Wychodzą śmieszne informacje.Ciekawi mnie czy Mietkowski wał mial buc podkopany aby dokonał sie przeciek, czy może sie mylę.

Kundle u władzy tworza jeszcze gorsza groteske do całego spektaklu. 

Widze jedynie bezsilność i ludzi i rządu. To jednak jest aszkanaxyjska apokalipsa

Strony

Skomentuj