Kategorie:
W ostatnich miesiącach wirus ospy małpiej, znany również jako mpox, stał się przedmiotem rosnącego zainteresowania naukowców i ekspertów ds. zdrowia na całym świecie. Od czasu ogłoszenia przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) międzynarodowego stanu nadzwyczajnego z powodu wybuchu epidemii w Demokratycznej Republice Konga, badania nad tym wirusem nabrały tempa. Kluczowym elementem tych badań jest zrozumienie, jak wirus może się przenosić, a zwłaszcza czy jest możliwa jego transmisja drogą powietrzną.
Według WHO, wirus ospy małpiej może być przenoszony drogą kropelkową, choć nie jest to główny sposób jego rozprzestrzeniania. Wirus ten, podobnie jak inne wirusy przenoszone drogą powietrzną, może zostać wchłonięty przez śluzówkę nosa, gardła lub oczu, kiedy zainfekowana osoba kaszle, kicha lub mówi. Jednak WHO podkreśla, że ta forma transmisji jest mniej znacząca niż bezpośredni kontakt fizyczny, który pozostaje głównym źródłem zakażeń.
Przenoszenie drogą kropelkową dotyczy sytuacji, gdy ślina zakażonej osoby unosi się w powietrzu, ale szybko opada, co zmniejsza ryzyko zarażenia na większą odległość. Oznacza to, że wirus nie unosi się w powietrzu tak długo jak wirusy przenoszone drogą typowo powietrzną, jak np. wirus odry. Z tego powodu WHO rekomenduje stosowanie maseczek ochronnych przede wszystkim w bliskim kontakcie z osobą zakażoną, szczególnie w warunkach domowych lub podczas opieki zdrowotnej.
Wybuch epidemii w Demokratycznej Republice Konga wzbudził szczególne obawy, gdyż wirus ten przenosi się między ludźmi głównie poprzez bliski kontakt fizyczny, co obejmuje całowanie, dotykanie oraz stosunek płciowy. WHO w swoich zaleceniach wyraźnie wskazuje, że mimo potwierdzenia możliwości transmisji drogą kropelkową, nadal najważniejszym środkiem zapobiegawczym pozostaje unikanie bliskiego kontaktu z zakażonymi oraz odpowiednia izolacja osób podejrzanych o zakażenie.
Naukowcy i eksperci medyczni nadal badają inne potencjalne drogi przenoszenia wirusa, takie jak kontakt z płynami ustrojowymi, co sugeruje możliwość przenoszenia wirusa np. przez kontakt z nasieniem. Jednak brak pewności co do roli tych form transmisji wymaga dalszych badań. WHO zaleca kontynuowanie badań nad rozprzestrzenianiem się wirusa, aby lepiej zrozumieć jego epidemiologię i skuteczniej przeciwdziałać kolejnym wybuchom.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
"Płaskoziemcy łączą wysiłki na całej kuli Ziemskiej" - znalezione w sieci xD
"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".
"O ileż łatwiej jest odrzucić rzeczywistość, niż wyzbyć się marzeń".
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
https://ourtube.co.uk/video/27735/7---look-who-s-talking?channelName=DarthBanji
https://ourtube.co.uk/video/45951/10---look-who%60s-talking-too-.....................................?channelName=DarthBanji
Skomentuj