Izrael w dwa dni zaatakował rakietami cztery kraje na Bliskim Wschodzie

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

W ciągu zaledwie dwóch dni Izrael zaatakował aż 4 kraje. Przede wszystkim trwa pacyfikacja Palestyny przez izraelską armię, ale IDF już otworzył drugi front, atakując Liban i dokonując bestialskiego ataku na Bejrut. Oczywiście bedące ponad prawem atomowe mocarstwo Izrael regularnie robi naloty na Syrię a do tego zaatakowali rakietami Iran! Może z tego wyniknąć potężna wojna Żydów z Arabami.

 

Izraelskie siły zbrojne dokonały bombardowania jednego z najbardziej gęsto zaludnionych obszarów Bejrutu, twierdząc, że celem był wysoki dowódca Hezbollahu, który jednak przeżył atak. Równocześnie, izraelskie lotnictwo zaatakowało cele w Syrii, niszcząc między innymi dwa budynki i raniąc co najmniej pięć osób w Nabatieh oraz zabijając trzy osoby w Sayyida Zeinab, silnym punkcie proirańskich milicji na południe od Damaszku.

 

Tego samego dnia Izrael przeprowadził atak rakietowy na Teheran, celując rzekomo w lidera Hamasu, Ismaila Haniję, co doprowadziło do eskalacji gróźb ze strony Iranu i zapowiedzi odwetu przez najwyższego przywódcę Iranu, Ayatollaha Ali Khameneiego.

 

Izraelskie ataki spotkały się z międzynarodowym potępieniem i zwiększonymi napięciami w regionie. Premier Izraela Benjamin Netanjahu zapowiedział kontynuację działań wojennych przeciwko Hezbollahowi i Hamasowi, podkreślając, że Izrael nie będzie tolerować żadnej agresji ze strony tych grup.

 

Sytuacja ta stawia Bliski Wschód na krawędzi nowego, szeroko zakrojonego konfliktu zbrojnego, z Izraelem jako głównym agresorem. Taka strategia militarystyczna może doprowadzić do destabilizacji całego regionu i wywołać reakcje odwetowe ze strony Iranu i jego sojuszników, co może mieć katastrofalne skutki dla globalnego bezpieczeństwa.

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Skomentuj