Blokada ekoterrorystów ostrzelana przez obywatela, klimatyści zabici na miejscu blokady

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

W ostatnich tygodniach Panama stała się areną intensywnych protestów przeciwko nowej umowie rządowej z kanadyjską firmą górniczą First Quantum Minerals. Protesty, które koncentrują się wokół największej w Ameryce Środkowej odkrywkowej kopalni miedzi, nabrały tragicznego wymiaru po tym, jak 77-letni Kenneth Darlington, emerytowany amerykański prawnik i profesor uniwersytecki, zastrzelił dwóch demonstrantów.

 

Według raportów medialnych, Darlington, urodzony w Colon w Panamie i posiadający także obywatelstwo amerykańskie, został oskarżony o strzelanie do demonstrantów środowiskowych, którzy blokowali autostradę. Zdarzenie to nastąpiło w kontekście szerzącego się niezadowolenia społecznego z powodu nowej umowy rządowej z firmą górniczą, która zakłada eksploatację kopalni przez kolejne 20 lat z opcją przedłużenia o kolejne 20 lat, generując roczne przychody dla Panamy w wysokości 375 milionów dolarów.

 

Zgodnie z relacjami świadków, Darlington podczas zdarzenia miał wypowiedzieć słowa "To się tu kończy", po czym wyszedł z samochodu i skierował się w stronę protestujących. Po krótkiej wymianie zdań, miał wyciągnąć broń i otworzyć ogień, zabijając dwóch mężczyzn, zidentyfikowanych jako nauczyciele Abdiel Díaz i 62-letni Iván Rodríguez.

 

Po strzelaninie Darlington miał powiedzieć innemu kierowcy, że zabił jednego i postrzelił drugiego człowieka, po czym wrócił do samochodu, gdzie czekała na niego jego partnerka, która zadzwoniła na policję. Darlington został zatrzymany, a jego broń skonfiskowana.

 

To tragiczne wydarzenie nasiliło już i tak napiętą atmosferę w Panamie, gdzie protesty spowodowały znaczne straty gospodarcze i zamknięcie szkół na ponad tydzień. Protestujący sprzeciwiają się umowie, twierdząc, że kopalnia znajduje się w ekologicznie wrażliwym dżunglowym terenie i może zagrozić zanieczyszczeniem wody pitnej oraz zniszczeniem ponad 5900 akrów ziemi.

 

Ta tragedia nie tylko rzuciła światło na trwające protesty w Panamie, ale także podkreśliła szersze kwestie ochrony środowiska i umów rządowych w regionach bogatych w zasoby naturalne.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika dobra rada

Jest tylko jedno maleńkie ALE

Jest tylko jedno maleńkie ALE.

To nie byli żadni aktywiści. To byli mieszkańcy, którzy protestowali przeciwko zaborowi ich ziemi przez międzynarodowe korporacje.

Żeby było śmieszniej, to u nas pisiory również wprowadziły takie prawo, więc u już nie długo u nas będą również takie akcje.

Portret użytkownika Lommmo

Aktywiści klimatyczni

Aktywiści klimatyczni aktywistami ale protesty ludności  w takich sytuacjach na świecie  mają najzwyklejsze podłoże  ekonomiczne polegające na tym iż ludność kojarzy że z tych inwestycji  zagranicznych  a już napewno górniczych sa jakieś finansowe  ochłapy dla kraju w którym mieszkają , dla pracowników ( które tego typu biznes zatrudnia przy mechanizacji śladowe ilosci). Gdy wydobywano gaz w północno zachodniej Holandii  to państwo holenderskie zarobiło 325 mld dolarów a firmy wydobywcze  75 mld.  Państwo  holenderskie w tamtych czasach  było stać na rozdawanie mieszkań 15-latkom, mówiono wtedy w Holandii  że Święty  Mikołaj jednak istnieje. Wiadomo  że w skorumpowanych krajach III świata nawet te drobne niby dla państwa są rozkradane. 

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Skomentuj