W Kanadzie kilka dni temu miało miejsce zdarzenie, które wywołało międzynarodowy skandal. Podczas sesji parlamentarnej, z udziałem prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i premiera Kanady Justina Trudeau, spiker Izby Gmin, Anthony Rota, uhonorował weterana z Ukrainy, Jarosława Hunkę, który służył w nazistowskiej dywizji SS.

Waffen-SS były paramilitarnymi oddziałami SS (Schutzstaffel), których początki sięgają 1939 roku. Z czasem Waffen-SS zyskały status elitarnej jednostki bojowej w ramach niemieckich sił zbrojnych podczas II wojny światowej. Ich skład był międzynarodowy, a oddziały z różnych krajów wchodziły w skład tej formacji.

SS Galizien było jednym z takich międzynarodowych oddziałów Waffen-SS. Oficjalnie znane jako Dywizja SS "Galizien", została utworzona w 1943 roku. Składała się głównie z ochotników z regionu Galicja, który obecnie znajduje się na terytorium Ukrainy i Polski. Początkowy cel utworzenia tej dywizji to obrona regionu przed postępami Armii Czerwonej. Jednakże z czasem dywizja brała udział w różnych operacjach bojowych u boku Wehrmachtu i innych jednostek Waffen-SS.

Historia SS Galizien jest kontrowersyjna i obarczona zbrodniami wojennymi, co pokazuje się w debatach i dyskusjach na temat uczczenia weteranów tej jednostki, takich jak niedawny skandal w Kanadzie. SS Galizien uczestniczyło w wielu operacjach przeciwko partyzantom oraz ludności cywilnej, co prowadziło do zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.

Oczywiście laudacja dla ukraińskich zbrodniarzy nie została potępiona przez polską dyplomację, ale przez Żydów, a konkretnie Centrum Wiesenthala. Dopiero to rozpoczęło sekwencję zdarzeń, która spowodowała, że kanadyjscy oficjele z Justinem Trudeau musieli się gęsto tłumaczyć, kajać i przepraszać Żydów. Urażonych Polaków nikt nie przepraszał.

Trzeba przyznać, że ten kanadyjski skandal to prezent dla ruskiej propagandy, ktora od miesięcy wmawia swoim obywatelom, że wojna na Ukrainie to wojna z nazistami z Kijowa. Po tak spektakularnych wpadkach rosyjscy propagandyści zyskali potężny argument za ich teorią o potrzebie denazyfikacji Ukrainy.