Kategorie:
Tajemnicze wymieranie ryb w Odrze to największy blamarz służb zajmujących się ochroną środowiska od dziesięcioleci. Mijają już trzy tygodnie i nadal nie woiadomo co zabijało setki ton ryb w Odrze. Czy to możliwe, że to po prostu przyducha spowodowana falą upałów?
Od momentu gdy temat rzekomo zatrutej Odry pojawił się w mediach, słyszeliśmy już o rtęci, zasoleniu , metylocośtam , ale kolejne badania śniętych ryb nie wskazywały na to, że odpowiadają za to wspomniane środki. Dni mijają a wciąż nie ma odpowiedzi na temat tego co może być przyczyną. Kompromitują się nie tylko służby polskie, ale i niemieckie, które zgodnie twierdzą, że przyczyna pomoru ponad 100 ton ryb jest nieznana. Skoro tak należy chyba wreszcie zadać pytanie, czy to nie była po prostu przyducha.
Czym jest przyducha? Jest to znaczne zmniejszenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie zbiornika wodnego lub jego części. W skrajnym przypadku może prowadzić do masowego wymierania zamieszkujących go organizmów korzystających z tlenu, (m.in. tzw. śnięcie ryb). Jakie warunki są konieczne dla jej wystąpienia? Ilość tlenu w wodzie zależna jest od czynników atmosferycznych, w tym od ciśnienia i temperatury. Im wyższa temperatura, tym mniejsza zawartość tlenu w wodzie. Zapotrzebowanie na tlen może być różnorakie w zależności od liczby i gatunków ryb przebywających w danym zbiorniku.
Niewątpliwie warunki pogodowe poprzedzające pomór ryb na Odrze sprzyjały wystąpieniu przyduchy, ale nie zapominajmy, że deficyt tlenowy i objawy duszności u ryb mogą występować również w czasie zanieczyszczenia cieku wodnego lub zbiornika związkami chemicznymi. Skoro jednak ich nie wykryto to pozostaje najbardziej prawdopodobna teoria, że jest to zjawisko pochodzenia naturalnego. W miejscu gdzie zaczęły umierać ryby byłu upały do 37 stopni Celsjusza a to może stymulować tego typu katastrofy.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......
Strony
Skomentuj