Zmiana klimatu w najgorszych scenariuszach może doprowadzić do wyginięcia światowej populacji. Poinformowali o tym naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, Niemiec i Chin w artykule do publikacji Amerykańskiej Akademii Nauk (PNAS).

Autorzy publikacji uważają, że ludzkość przywiązuje niewielką wagę do „najgorszych scenariuszy” zmian klimatycznych. Ten problem może osiągnąć katastrofalne rozmiary, naukowcy są pewni.

Artykuł mówi, że w ciągu ostatnich 30 lat odnotowano wzrost emisji gazów cieplarnianych na świecie. Nie najbardziej negatywne prognozy sugerują, że do końca stulecia średnia temperatura na Ziemi może wzrosnąć o 2,1 do 3,9 stopnia. Jednocześnie do 2070 r. obszary o ekstremalnych upałach, gdzie średnia roczna temperatura przekracza 29 stopni, mogą się powiększać i liczyć na dwa miliardy ludzi.

Zdaniem naukowców kryzys klimatyczny może wywołać „kaskadę ryzyka”, która spowoduje stopniowy wzrost różnego rodzaju problemów. Na przykład upał i degradacja terytoriów mogą powodować niepokoje społeczne.

„Istnieje wiele dowodów na to, że zmiany klimatu mogą być katastrofalne. Moglibyśmy wejść w takie rozgrywki końcowe nawet przy umiarkowanym ociepleniu” – podsumowali naukowcy.