Pisarz futurolog, Isaac Asimov, przewidział naszą rzeczywistość już 35 lat temu

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Świat przepełniony robotami, automatyzacja zawodów i kolonizacja kosmosu – takie były przewidywania znanego amerykańskiego pisarza Isaaca Asimova. Nieco ponad 35 lat temu, autor książek fantastycznonaukowych oraz popularnonaukowych wygłosił predykcje, które zrealizowały się na naszych oczach – a przynajmniej większość z nich.

 

W ostatni dzień 1983 roku, Isaac Asimov wypowiedział się dla kanadyjskiej gazety Toronto Star i podzielił się swoją opinią na temat dalszego rozwoju naszej cywilizacji. Amerykanin stwierdził, że w 2019 roku, świat będzie skomputeryzowany i zrobotyzowany, a technologia zastąpi ludzkich pracowników i zapoczątkuje powstanie zupełnie nowych miejsc pracy.

Isaac Asimov - źródło: kadr z YouTube

Asimov nie pomylił się. Wiele współczesnych zawodów wykonuje się przy użyciu komputerów, które zresztą rozpowszechniły się do tego stopnia, że możemy je dziś spotkać w większości domów na całym świecie. Nasze smartfony również sprawują funkcję mobilnych komputerów, które stały się nieodzownym elementem życia wielu osób i doprowadziły nawet do niebezpiecznych uzależnień.

 

Amerykański pisarz uważał, że właśnie dzięki robotyzacji, ludzie będą mogli cieszyć się znacznie większą ilością wolnego czasu. Tu oczywiście można polemizować. Przekonaliśmy się, że automatyzacja zawodu zwiększa wydajność pracy, ale oznacza również zwolnienia – ewentualnie pracownicy przenoszeni są na inne stanowiska. Niestety współcześni ludzie pracują coraz więcej i żaden futurolog nie przewidziałby (lub nie odważyłby się tego wygłosić), że zapanuje jeszcze większy wyzysk pracowników.

Isaac Asimov miał rację, twierdząc, że komputeryzacja odmieni nasze życie, ale nieco pomylił się w kwestii kolonizacji kosmosu. Amerykanin zakładał, że w 2019 roku, ludzie będą już mogli prowadzić normalne życie poza naszą planetą. Chociaż mamy na orbicie Międzynarodową Stację Kosmiczną, Asimov mówił o stałych ludzkich koloniach, a nawet o kopalniach na Księżycu. Miną jeszcze lata, zanim ludzkość wykona pierwsze istotne kroki ku podboju kosmosu.

 

Ewidentnie widać, że wizje dawnych futurologów prędzej czy później realizują się. Pamiętajmy jednak, że dotyczy to również negatywnych predykcji, choć te zwykle są bagatelizowane.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Lesq

szkoda że nie przewidział że

szkoda że nie przewidział że to nas niszczy...

a co do robotów.. to ja uważam inaczej.. robotami będziemy my.. sami grzebiąc w swoim własnym DNA...zmieniając samych siebie.

 

jak miałem 15 lat o tym myślałem dostane nagrodę nobla?:D

nie odbieram autorytetu temu człowiekowi.. ale wszystkie te rzeczy każdy może przewidzieć.. widziemy w którą stronę idziemy..

ja widżę że idziemy po śmierć...idziemy w stronę globalnego rządu, i ludzi robotów... którzy nie mają wolności.

Portret użytkownika ttteis77

jak wiecie, maja w panach

jak wiecie, maja w panach zkolonizowanie planet. jak wiecie, testuja po za wiedza ludzi kontrole pogody. dobrze wiecie ze porzebna jest atmosfera. jadro ziemi jest poddawane testom a raczej bieguny. jadro planety jaka chca skolonizowac musi dzialac by powstala atmosfera. jadra planet sa oslabione a nie, martwe. uzywaja chemtrails by rozpylic metal a haarp go podgrzewa tym samym chca kontrolowac bieguny, jadro planery manipulujac polem magnetycznym. "terraform". to co widzicie to fazy testow. by sprawdzic czy dziala i jest taka mozliwosc, trzeba to przetestowac na planecie z funkcjonujacym jadrem. tak tez wlasnie sie dzieje. obudzenie wulkanow znacznie poprawi wynik terraformu.

Portret użytkownika ąę

Geniusz-skoro nazywa się

Geniusz-skoro nazywa się ISAAC -to nic dziwnego. I wszystko to najprawdziwszą prawdą-tak jak w tym starym dowcipie: "czy to prawda że w Moskwie na Placu Czerwonym rozdają Wołgi ? Da eto PRAWDA. Ale nie całkiem.Te roboty -to ponad 1 mld.kitajczyków którzy produkują już prawie wszystko no może poza wyjątkiem ziemniaków. Kolonizacji Marsa, ani Księżyca nie będzie ale postępuje kolonizacja przez naszych starszych braci w wierze -jak Argentyny (Patagonia została wykupiona z śmieszną kwotę), Ukrainy.Niestety jest ich za mało, żeby skolonizować całą Europę, ale dzięki Sorosowi i jego agentom skutecznie kolonizuje się przy pomocy milionów kolorowych wszystkie prawie kraje. Więc żeby produkować cokolwiek potrzebne są linie produkcyjne, które może obsłużyć kilku białych- Murzyni mogą wykonywać tylko prace na roli -po przeszkoleniu. Gdy białasy-na własne życzenie znikną- kto zajmie opieką nad kilkoma milionami Afrykańczyków ? Zgadnijcie ...

 

Portret użytkownika Kwazar

"Świat przepełniony robotami,

"Świat przepełniony robotami, automatyzacja zawodów i kolonizacja kosmosu – takie były przewidywania znanego amerykańskiego pisarza Isaaca Asimova" Czy Asimov przewidział naszą rzeczywistość ? Tak ! Też mam osobistego robota kuchennego.Miele,miksuje,szatkuje i coś tam jeszcze.Naciskam mu guziczka i już.Autoamtyzacja zawodów ? Nie wiem o co chodzi ale lepiej się nie wychylać bo cię zwolnią i pójdziesz na bruk i to cała nowoczesna automatyzacja.Kolonizacja kosmosu ? No jak nie jak tak ! Właśnie w radio i TV wszyscy usilnie wybieraja się na Marsa.Właściwie ONI już tam są wystarczy tylko pokonanie drobnej niedogodności jaką jest sprawa JAK TAM DOLECIEĆ i przetrwać ? Komputeryzacja ? No powiedziałbym że gry są spoko niestety świat i rzeczywistość w wirtualu to jeszcze pieśń odelgłej przyszłości.Czy ja mam pretensje do Asimova i jego futurologii 35 lat temu? W życiu ! Facet dobrze myślał ale myśli jego zbyt chętnie i szybko i bez logicznego uzasadnienia (dzisiaj to porównanie już jest możliwe i do przeanalizowania) opisuje artykuł.To jeszcze nie ten czas a i pytanie czy w ogóle kiedyś nastąpi.To napisałem ja zastanawiając się gdy mój robot kuchenny miksował właśnie papkę w pracach kuchennych (Firmy którego nie wymienię żeby ZA DARMO firmie reklamy nie robić) Zapłacą to pogadamy przyjaźniej Ja i mój robot kuchenny wespół w zespół.Jakby co, to też mam dostęp do fiii fiii i fiu w domu i powiem bez ogródek że nawet ze skomytruzowaną szybkością światła.

 

Strony

Skomentuj