Kategorie:
Nielegalni imigranci z Afryki i Azji, którzy zostali podjęci z wybrzeża Libii przez wloski statek Vos Thalassa, stali się piratami. Przejęli statek, a załodze grozili śmiercią jeśli nie wysadzą ich we Włoszech.
Problem w tym, że nowa włoska polityka nie przewiduje przyjmowania nieograniczonej liczby beneficjentów pomocy socjalnej i Włosi z sukcesami robią co mogą, aby nieco osłabić afrykańskie tsunami. W tym roku wypuścili kilkukrotnie mniej uchodźców niż rok temu, jedynie 17 tysięcy.
Za tym sukcesem stoi przede wszystkim konsekwencja włoskich władz w odsyłaniu kursujących niczym promy statków finansowanych przez rozmaitych filantropów zainteresowanych zmianą składu narodowościowego Europy. Włosi zorientowali się już, że trwa inwazja i postawili temu opór.
Nie oznacza to jednak, że kursowanie promów dla afrykańskich imigrantów ustało. Organizacje zainteresowane islamizacją Europy robią to nadal tylko ich statki przybywają do innych portów. Ostatni przypadek takiego właśnie statku, Vos Thalassa, pokazuje jak w soczewce tłum jakich "lekarzy" i "inżynierów" z Afryki i Azji, zmierza tłumnie do Europy.
Wszystko rozegrało się jeszcze na wodach przybrzeżnych Libii. Statek Vos Thalassa podjął na pokład 63 imigrantów, którzy odpłynęli na kilka kilometrów od wybrzeża Libii i wezwali pomoc. Ku nim ruszył jeden z "promów" dla Afrykanów i czym prędzej podjął rzekomych rozbitków. Po chwili do jednostki podpłynęła Straż Przybrzeżna Libii, co wzbudziło wściekłość imigrantów.
Statek został porwany, a załodze zagrożono śmiercią i nakazano kurs na Włochy. Przez kilkanaście godzin Vos Thalassa była statkiem przyjętym przez uzbrojonych agresywnych imigrantów w drodze po europejski socjal. Ostatecznie interweniowała włoska Straż Przybrzeżna, która uwolniła załogę i rozpoczęła śledztwo w sprawie aktu piractwa.
Wloskie media zwracają uwagę, że podjęcie imigrantów tak blisko wybrzeża Libii było zupełnie niepotrzebne, zwłaszcza, że za chwilę znalazła się tam jednostka libijskiej straży przybrzeżnej. Padają sugestie, że to zorganizowany transport a nie ratowanie rozbitków.
Władze Włoch opublikowały listę państw z których pochodzili piraci imigranci. Najwięcej wśród nich było Pakistańczyków, bo aż 23. Było też po 4 Marokańczyków i Algierczyków, czyli krajów gdzie nie toczy się żadna wojna. Z krajów gdzie rzeczywiście jest konflikt zbrojny było tylko 7 Palestyńczyków
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
,,Europa albo będzie chrześcijańska albo nie będzie jej wcale" - Robert Schuman
Skomentuj