Jeden, prosty podatek jako rozwiązanie problemów biurokracji i fiskalizmu w Polsce (artykuł)

Fora: 

Witam wszystkich, od dwóch dni próbuję opublikować ten artykuł na stronie głównej, ale z niewiadomych dla mnie przyczyn nie pojawił się on. Postanowiłem więc opublikować go tutaj, na forum. 

Od pewnego czasu i za sprawą dyskusji w pracy odnośnie podatków zacząłem się zastanawiać. Już wcześniej słyszałem, że podatek dochodowy od osób fizycznych (PIT) może być odbierany jako karanie ludzi za pracę i sam fakt zarabiania pieniędzy. Natomiast podatek od towarów i usług (VAT) uważa się za skomplikowany i wymagający dużo uwagi zarówno ze strony Urzędu Skarbowego jak i płatnika tego podatku. Wydaje mi się jednak, że istnieje rozwiązanie problemów generowanych przez oba te podatki, które jest w stanie zrewolucjonizować pobór podatków w ogóle.

W swoich rozważaniach przypomniało mi się jak na moim i każdym innym koncie bankowym jest odciągany tzw. podatek Belki, czyli podatek od zysków kapitałowych. Nie składam żadnych deklaracji do US, płacenie podatku przebiega automatycznie wraz z zaistnieniem obowiązku podatkowego i jego zasady są jasne – 19% zysków z tytułu lokat i depozytów na rachunkach oszczędnościowych. Teraz zastanówmy się czy udałoby się przenieść ten podatek nie tylko na całą gospodarkę, ale i zastąpić nim wszystkie pozostałe podatki.

Co jest podstawą działania gospodarki kapitalistycznej? Oczywiście transakcje, jedna osoba ma coś czego potrzebuje druga i dochodzi do wymiany dóbr lub usług, tym samym zachodzi transakcja. Większość transakcji zachodzi obecnie w obrębie banków – elektronicznie. Według oficjalnych statystyk 85% Polaków ma konto w banku, większość ludzi otrzymuje również swoje wynagrodzenie w postaci przelewu na konto. Załóżmy, że podatek Belki przyjmuje formę podatku od transakcji – od każdej transakcji zachodzącej w gospodarce (podobnie jak jest z podatkiem obrotowym) i obowiązek podatkowy zachodzi z wykonaniem każdej transakcji. Jakby mogło to wyglądać w rzeczywistości?

Zacznijmy od tego jaka powinna być wysokość tego podatku. Dla uproszczenia możemy założyć, że wartość naszego rocznego PKB to suma wszystkich transakcji jakie zaszły w gospodarce w ciągu roku – w 2017 roku było to około 2 bilionów złotych. Suma podatków zebranych przez rząd (razem ze składkami jakie wpłynęły do ZUS) daje około 520 mld złotych. Efektywna stopa opodatkowania wynosi więc 26%. Zakładając, że wprowadzenie nowego podatku znacząco obniży koszty administracyjne i ograniczy unikanie płacenia podatków w ogóle możemy przyjąć jego wartość między 15-20%, powiedzmy – 18%.

Przyjmijmy, że podatek płaci tylko strona otrzymująca zapłatę, wynagrodzenie, lub uzyskująca jakikolwiek przychód. Jako, że większość transakcji zachodzi w bankach, to pobieranie podatku będzie bardzo proste, po prostu bank zabierze 18% od wartości każdego przychodu na konto na poczet podatku. W przypadku ludzi nieposiadających konta bankowego lub posiadających konto, ale uzyskujących przychody, które nie trafiają na nie, a pozostają w formie gotówki należałoby zastosować coroczne pisemne deklaracje (tak jak obecnie jest w przypadku podatku PIT). Pamiętajmy, że to mały procent całego społeczeństwa, więc biurokracja z tym związana i tak byłaby minimalna w stosunku do stanu obecnego. Sam fakt konieczności wypełniania zeznania podatkowego mógłby skłonić część z tych ludzi do założenia konta, jeśli będzie to oznaczać brak konieczności zaprzątania sobie głowy podatkami. Natomiast w przypadku firm sprawa wyglądałaby podobnie. Jako, że każda firma ma obowiązek posiadania konta bankowego cały proces przebiegałby automatycznie. Wiem z własnego doświadczenia, że niektóre firmy obracają w dużej części gotówką, więc deklaracje podatkowe ciągle miałyby zastosowanie, choć zachęta do przejścia całkowicie na konto bankowe też by była obecna w tym wypadku.

Podatek od transakcji w gospodarce, jako jedyny podatek na poziomie centralnym mógłby funkcjonować na równi z kwotą wolną od podatku, która by była podnoszona w razie potrzeby. Z powodu stałej stawki podatku Urząd Skarbowy nie miałby problemu z wyliczeniem przychodów danej osoby i jeśli przychody nie przekraczałyby progu kwoty wolnej od podatku, wtedy US zwracałby pobraną należność z powrotem na konto bankowe jednostki.

Warto jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy, w swoim pomyśle zakładam kompletny brak wyjątków od reguły. Żadnych dochodów zwolnionych od podatku, żadnych uprzywilejowanych grup społecznych. Jedna stawka, jasny mechanizm, tak aby każde dziecko w podstawówce wiedziało jak się płaci podatki. Jak sobie przypomnę, ile jest rodzajów przychodu zwolnionych od podatku PIT w ustawie... Tym samym podatek dałby zwykłym ludziom poczucie sprawiedliwości, a oszustom ciężki orzech do zgryzienia jak zrobić, aby go nie płacić.

Wydaje mi się, że mój pomysł ma sens, choć oceńcie to sami w komentarzach. Zawsze mogłem nie wziąć czegoś pod uwagę, dlatego ważne jest, aby prowadzić konstruktywną dyskusję pod artykułem.

Portret użytkownika Teodor

Genialne (zbytnio) !!!

Ale niestety zbyt proste Smile Co poczną tysiące doradców podatkowych - najczęściej "dzieci estabishmentu" - zbyt  proste !

Co poczną zbędni urzędnicy skarbowi  ( dzieci urzędników skarbowych pracujący w nepotyzmie od pokoleń ) ???

 

Przesadziłeś Kolego.

W demokracji ma być tak jak większość sejmowa uchwali ( za poparciem narodu).

Pozdrawiam: Teodor

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Ractaros96

Gotowy produkt...znaczy się

Gotowy produkt...znaczy się projekt ustawy? Gdybym miał trochę wolnego czasu i pieniędzy to mógłbym podłubać w żargonie prawniczym, ewentualnie zmajstrować coś z jakimś prawnikiem i zrobić w okół tego trochę szumu w mediach społecznościowych. Niestety, moje słowo nie liczy się zbytnio w tym momencie. Jak uda mi się z sukcesem finansowym założyć własną firmę, to wtedy mogę się pchać do polityki, jak będę miał takie ambicje i siły na to.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Ractaros96

No pewnie, że bym chciał.

No pewnie, że bym chciał. Każdy kto rozumie choć trochę co się dzieje i ma jakiś dobry pomysł powinien przynajmniej próbować go nagłośnić, aby inni go podłapali i sprawa poszła wyżej.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Anonim

Nim przejdę do sedna

Nim przejdę do sedna,porponuję "Szklankę wody"

https://www.youtube.com/watch?v=VsFNE5vL5qg

Dobrze że wyraziłeś swoją wolę w taki sposób.Nie mogę opierać się na domniemaniach czy przypuszczeniach.Nie znam cię i nie wiem czy po przeczytaniu trzynastu stron twojego  tekstu, na koncu nie ujrzę-  "no i koniec i bomba, a kto czytal ten trąba" albo tak jak prezes wydawnictwa z serialu "Zmiennicy" wykrzyknę "Ależ ci pisarze to kłamczuchy!" 

Jeśli chcesz,zmień swój sposob patrzenia na świat a będziesz miał taką Polskę jaką sobie wymarzyłeś.

Portret użytkownika czesiek z choiny

 Jeszcze jedno.W jednym z

 Jeszcze jedno.W jednym z artykułow napisaleś:"Ekonomia powinna zostać ponownie oparta na parytecie złota oraz utrzymywać trwałą deflację, zamiast inflacji. "Czy podtrzymujesz tą tezę czy zmieniłeś zdanie?

 

Portret użytkownika Ractaros96

Dawno nie zaglądałem do tego

Dawno nie zaglądałem do tego tematu na forum. Nie, przywrócenie parytetu złota nie ma większego sensu. Powinniśmy się skupić na kryptowalutach i ich ograniczonej podaży. Można stworzyć naturalny mechanizm ekonomiczny, że przez limitowaną ilość pieniądza w obiegu a rosnącą ilość dóbr i usług w gospodarce nastąpi permanentna deflacja. W ten sposób każdy człowiek tak jakby będzie dostawał dywidendę za rosnący dobrobyt posiadając udział w gospodarce w kryptowalucie. Stopniowo każdy by prędzej czy później wyszedł z biedy dzięki temu mechanizmowi.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem