Kłamstwa Medycyny...

Fora: 

Podaję kilka tekstów do przeczytania i rozważania dla chętnych forumowiczów.

Quote:

Fragment książki "Holokaust"
Wiwisekcja - nienaukowy nonsens

 

Podczas gdy miliony zwierząt cierpią straszliwe męki w czasie okrutnych eksperymentów przeprowadzanych na nich każdego roku, ludzie starają się zdławić swoją świadomość argumentując, że doświadczenia na zwierzętach są nieodzowną częścią postępu w medycynie i że przynoszą ulgę ludzkiemu cierpieniu.

Już od ponad 200 lat naukowcy masowo okaleczają ciała i umysły żywych zwierząt w irracjonalnym przekonaniu, że takie poświęcanie ich krwi na ołtarzu nauki zdoła powstrzymać, czy nawet całkowicie wyeliminować nieposkromionego demona choroby.

Poza nie dającą się usprawiedliwić obiekcją moralną, że posiadanie siły nie może być wymówką do torturowania i zabijania słabszych, jest jeszcze inne – równie ważne zastrzeżenie odnośnie wiwisekcji – wiwisekcja nie przynosi oczekiwanych efektów. Nie może ona zastąpić badań medycznych i pomóc człowiekowi w przezwyciężaniu jego chorób. Dlaczego? Z prostej przyczyny: zwierzęta nie są istotami ludzkimi. Zwierzęta są innym gatunkiem istot żywych, a każdy gatunek funkcjonuje według specyficznego planu fizjologicznego i unikalnego kodu genetycznego. Mysz laboratoryjna nie jest i nigdy nie może być człowiekiem (nawet pomimo ingerencji inżynierii genetycznej).

Różnorodność pomiędzy gatunkami jest naturalnym, odwiecznym porządkiem rzeczy. Podobieństwa oczywiście istnieją i nikt ich nie kwestionuje, jednak często są one zwodnicze i wprowadzają w błąd naukowców, którzy często nie dostrzegają pozornie małych, lecz jakże istotnych różnic.

Nawet wiwisektorzy ("naukowcy" wykonujący doświadczenia na zwierzętach) sami coraz częściej przyznają, iż nie wiedzą, czy wyniki wykonywanych przez nich eksperymentów mogą posiadać praktyczną wartość dla ludzi. Kiedy w 1990 r. zapytano profesora Wilhelma Feldberga, czy można ekstrapolować rezultaty zwierzęcych eksperymentów na ludzi, znany na świecie wiwisektor mający ponad 50-letnie doświadczenie w swojej branży powiedział: "Boże, nie chciałbym odpowiadać na to pytanie, ponieważ sam nie znam na nie odpowiedzi... ale my postępujemy, jak gdyby... trzeba było za każdym razem na nowo udowadniać, że... nie ma w tym ostatecznego celu".

Za każdym razem, gdy jakiś zwierzęcy eksperyment dobiega końca, przynosi on tylko nie rozstrzygające rezultaty, na podstawie których nie można wyciągnąć ostatecznych wniosków. Za każdym więc razem trzeba wykonywać analogiczne testy na ludziach. Wiwisekcja jest nieodłączną częścią testów wykonywanych na ludziach, kiedy to o wiele za często okazuje się, że reakcje organizmów ludzkich są odmienne od zwierzęcych. Dr Ralph Heywood, który sam był kiedyś dyrektorem pewnego większego instytutu wiwisekcyjnego, wyznał w 1989 r., że współczynnik błędu w doświadczeniach wykonywanych na zwierzętach mający określić szkodliwość reakcji leków i środków chemicznych na organizm ludzki osiąga aż 95% (!).

Różnice gatunkowe

Aby zilustrować niebezpieczeństwo ryzyka polegania na rezultatach doświadczeń zwierzęcych w kontekście ludzkiego zdrowia, przyjrzyjmy się niektórym przykładom fizjologicznych i metabolicznych różnic pomiędzy nami a zwierzętami:
• Cyjanek potasu – jest jedną z najbardziej niebezpiecznych trucizn. Mimo to króliki mogą połykać podwójne, śmiertelne dla człowieka dawki tej trucizny (proporcjonalne do masy ciała) i przeżyć. Natomiast mysz może przeżyć po połknięciu dawki cyjanku równej 700% dawki śmiertelnej dla człowieka.

• Cyjanek wodoru (kwas pruski) – jest trucizną jeszcze bardziej zabójczą: same jej opary mogą zabić nas w niespełna minutę. Jednak owce, ropuchy i jeże mogą przeżyć po połknięciu o wiele większej dawki tej trucizny niż wynosi dawka śmiertelna dla ludzi. W istocie mówi się, że jeże mogą połknąć dawkę kwasu pruskiego, która mogłaby uśmiercić cały pułk żołnierzy.

• Strychnina – może być konsumowana w relatywnie dużych ilościach przez kurczaki, króliki, świnki morskie i małpy długo ogonowe. W rzeczywistości, króliki mogą przeżyć 30-krotnie relatywnie większą dawkę, niż wynosi dawka śmiertelna dla człowieka.

• Skopolamina – to kolejna śmiertelna dla nas trucizna. Już 5 mg tej substancji zabije człowieka, lecz – co dziwne – koty i psy mogą przeżyć po połknięciu 100 mg tej substancji. Relatywnie (uwzględniając stosunek masy ciała) będzie to dawka około 360 razy większa od śmiertelnej dawki tej substancji dla człowieka! Jednak kotom – stworzeniom odpornym na działanie skopolaminy – śmierć może przynieść spożycie zwykłego soku z cytryny! Również króliki mogą padać martwe po skonsumowaniu soku cytrynowego.

• Wilcza jagoda /Atropa belladonna/ – jest rośliną, której owoce są bardzo trujące dla ludzi, lecz króliki mogą jeść ją do woli, bez żadnych złych skutków ubocznych.

• Szalej jadowity /Cicuta virosa/ – z łatwością może unicestwić ludzkie życie. Jednak może on być jedzony w dużych ilościach przez konie, kozy, owce i myszy.

• Muchomor sromotnikowy /Amanita phalloides/ – jest jednym z najbardziej trujących grzybów, którego człowiekowi nigdy nie wolno spożywać. Tymczasem na królikach nie wywołuje on żadnych szkodliwych skutków.

Wątpliwy sens testu LD 50

Przykłady tego rodzaju można by mnożyć prawie w nieskończoność. Pokazują one, że zaakceptowane przez wiwisektorów równanie: "reakcja zwierzęca = reakcji człowieka" jest niebezpiecznie fałszywe. Jak można przypuszczać, że szczur (który może żyć zdrowo w brudnych kanałach ściekowych będąc nosicielem chorób, np. dymienicy) może być rzetelnym, godnym zaufania modelem istoty ludzkiej? Tym niemniej te poniekąd najbardziej pozbawione ludzkiej sympatii gryzonie używa się do powszechnie stosowanego doświadczenia na zwierzętach testującego toksyczność związków chemicznych. Grupę szczurów (lub myszy) poddaje się przymusowemu karmieniu określonymi chemikaliami dopóki 50% z nich umrze. Ten haniebny test zwany popularnie testem "LD50" ma wyznaczać granicę bezpiecznego poziomu stężenia związków chemicznych dla ludzi. Jednakże jak w związku z testem LD50 pisze ekspert w dziedzinie toksykologii dr Bernard Knight, twierdząc, że reakcje zwierząt są odmienne, różne od siebie: "...niektóre zwierzęta będą żyły a nawet będą przejawiały symptomy dobrego zdrowia będąc karmione dużo większymi dawkami niż określa to test LD50, podczas gdy inne zginą przy o wiele niższych dawkach tych samych chemikaliów. Nie można więc stosować tego testu do szacowania wpływu środków chemicznych na ludzi ani nawet ich wpływu na inne zwierzęta danego gatunku". Jeśli nie można ekstrapolować danych z jednego szczura na innego, to jak można precyzyjnie ekstrapolować dane ze szura na człowieka? Oczywiście jest to naukową niemożliwością. Wykonywanie testów takich jak test LD50 zostało obecnie zaniechane nawet przez niektórych nieprzejednanych wiwisektorów, takich jak np. dr Frederick Coulston, który nazwał ten test "nonsensem".

Zadziwiające jest, że myszy i szczury są tymi właśnie zwierzętami, na których najczęściej wykonuje się doświadczenia w laboratoriach wiwisekcyjnych. Dr Alexis Carrel, słynny wiwisektor, laureat nagrody Nobla, stwierdził, że myszy i szczury charakteryzują tylko niewielkie analogie do człowieka. W 1996 r. inny naukowiec parający się doświadczeniami na zwierzętach przyznał, że: "...nie ma powodów by sądzić, że to co jest prawdą odnośnie szczurów, koniecznie musi być prawdą także w stosunku do istot ludzkich".

Psy reagują inaczej

A co, jeśli chodzi o psy? Zwierzęta te także często wykorzystywane są do doświadczeń wiwisekcyjnych, których rezultaty są tak samo zwodnicze jak rezultaty doświadczeń na szczurach. Poniżej sygnalizujemy tylko niektóre z wielu różnic:
• Chloramphenicol – nie wywołuje reakcji chorobowej u psów ale powoduje fatalne skutki zdrowotne u ludzi.

• Psy (podobnie jak myszy, szczury, koty i chomiki) nie potrzebują spożywać witaminy C. jeśli jednak ludzie odżywialiby się dietą pozbawioną tej niezbędnej dla nas witaminy, niechybnie umarliby na szkorbut.

• Lek przeciwrakowy, Azauridina, powoduje zgubny zanik szpiku kostnego u psów, już po 7-10 dniach, ale środek ten jest tolerowany przez organizm człowieka przez stosunkowo długi czas.

• Zwykła aspiryna powoduje u psów uszkodzenie płodu, ale nie u ludzi (gdy jest przyjmowana w normalnych dawkach).

• Mitoksantryna – inny lek przeciwnowotworowy, nie jest szkodliwy dla serca psa ale powoduje uszkodzenie serca ludzkiego.

• Związek chemiczny – acetylocholina – rozszerza arterie wieńcowe u psa, ale zwęża ludzkie arterie wieńcowe, prowadząc do zawałów serca.

• Lek przeciw artretyzmowi, kwas fenklozydowy – nie szkodzi wątrobie psa ale powoduje groźne uszkodzenie wątroby u człowieka.

• Isoprenalina – lek antyastmatyczny, po przetestowaniu go na psach, został określony jako bezpieczny. Jednak tylko w latach sześćdziesiątych zabił on 3 500 brytyjskich astmatyków.

• Digitalis – to lek, który powoduje podwyższenie ciśnienia krwi u psów, lecz u człowieka może on istotnie obniżyć ciśnienie krwi i być pomocny w kardiologii.

Fatalne pomyłki medycyny

Tak duża odmienność między gatunkami w reagowaniu, jak pomiędzy zwierzętami a ludźmi oznacza, że używanie zwierząt do testowania leków, farmaceutyków i środków chemicznych przeznaczonych dla ludzi – jest ryzykowną, nierozsądną procedurą pozbawioną naukowych, logicznych podstaw. Środki uznane jako bezpieczne po przetestowaniu ich na zwierzętach, mogą w istocie okazać się bezużyteczne czy wręcz szkodliwe dla ludzi. Wymieńmy tu tylko kilka przykładów:
• W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych pewien środek antydepresyjny Thalidomid, przypisywany kobietom w ciąży, spowodował, że ponad 10 tysięcy noworodków urodziło się bez rąk lub nóg.* Środek ten był wcześniej testowany na zwierzętach i nie wykazał, że może być niebezpieczny lub powodować jakieś skutki uboczne. I nawet później, gdy wiwisektorzy z Nowej Zelandii odkryli, że króliki są w podobny sposób narażone na działanie Thalidomidu, to działo się tak tylko wówczas gdy królikom aplikowano dawkę 300 razy większą od dawki stosowanej wtedy dla ludzi. Ta uderzająca różnica w reakcji organizmów zwierzęcych i ludzkich jest sprawą zupełnie oczywistą, chociażby ze względu na istniejące różnice w budowie łożyska u ludzi i zwierząt (organu, który dostarcza pokarm i związki chemiczne do płodu będącego w łonie matki).

• W latach 60. lek przeciwko biegunce o nazwie Clioquino – oślepił lub sparaliżował dziesiątki tysięcy ludzi a wielu innych uśmiercił. Testy tego leku na zwierzętach wskazywały, że był on bezpieczny.

• W latach 90. lek Manoplax, przypisywany ludziom chorym na serce, został wycofany ze sprzedaży w niespełna rok po jego opatentowaniu, ponieważ okazało się, że spowodował śmierć bliżej nieokreślonej liczby pacjentów.

• W latach 80. lek o nazwie Taltrimida testowany na zwierzętach miał być pomocny w powstrzymywaniu napadów padaczkowych. Jak się później okazało, środek ten wzmagał jeszcze napady padaczkowe u pacjentów cierpiących na tę chorobę.

• W latach 90. odkryto, że pomimo iż Interleukin-1 – lek przeciw artretyzmowi, wydawał się korzystnie wpływać na organizmy zwierząt, to jego użyteczność dla ludzi okazała się znikoma.

• Obecnie w samej tylko Wielkiej Brytanii około pół miliona ludzi cierpi na uszkodzenie narządu słuchu co jest rezultatem brania leków testowanych na zwierzętach – jak informuje ulotka wydana przez brytyjskie Towarzystwo ds. Badań nad Słuchem.

Wszystkie te oraz wiele innych bezużytecznych lub niebezpiecznych leków zakwalifikowano do grona "leków bezpiecznych" po przeprowadzeniu rozległych testów i doświadczeń na zwierzętach. Mówiąc wyraźnie – wiwisekcja jest nie tylko bezużyteczna, ale stanowi realne zagrożenie ludzkiego zdrowia, w związku z czym jej dalsze wykonywanie powinno być natychmiast powstrzymane. A zatem co powoduje, że jest ona w dalszym ciągu wykonywana? Generalnie są tego dwie przyczyny – bezmyślna tradycja i pieniądze, jak również pieniądze i karierowiczostwo. Eksperymenty na zwierzętach dają "naukowcom" łatwą sposobność na publikowanie swoich "naukowych" prac i tym sposobem torują ich kariery zawodowe, przynosząc im zarazem więcej pieniędzy. Wiwisektorzy umożliwiają również firmom farmaceutycznym łatwiejsze zakwalifikowanie ich produktów do grupy "środków bezpiecznych" – produktów będących często bardzo niebezpiecznymi.

Ludzkie zdrowie jest jednak cenniejsze niż materialne zyski. Wykonywanie wiwisekcji musi być zatem powstrzymane już teraz, jeśli nie chcemy aby złudne eksperymenty pseudo naukowców dalej wprowadzały ludzi w błąd i stanowiły realne zagrożenie ich zdrowia.

Tłumaczył: Roman Rupowski, (wyd. Vega!POL)

 

Quote:
Lekarze potępiają szczepienia

 

To jest niewiarygodne, jak naukowcy mogą twierdzić, że choroba Heinego-Medina zniknęła po szczepionkach, skoro zniknęła również w innych częściach świata, gdzie szczepienia nie były rozpowszechnione.
dr Robert Mendelsohn

Większość szczepień BCG zastosowana w takich krajach jak Szwecja, nigdy nie chroniła przeciwko chorobie w okresie dzieciństwa. Jednym słowem szczepienia te były zbyteczne.
Prof. Walgen Szwecja

W USA do tej pory nigdy nie szczepiono przeciwko gruźlicy, a mimo tego spadek zachorowań na tę chorobę jest dokładnie taki sam jak w Anglii czy innych krajach europejskich, w których masowo szczepionkę tę stosowano.
Prof. Thomas McKeown

Szczepienia przeciwko gruźlicy przeprowadzone w Australii były przyczyną ponad 600 przypadków śmierci dzieci.
dr Archie Kalokerinos i Glen Dettman

Prowokacja utajonego wirusa uważana jest za niebezpieczną ewentualność każdej procedury szczepień.
Leon Chaitow

Wszystkie szczepienia powodują efekt wprowadzania trzech wartości krwi w strefę charakterystycznej dla raka i białaczki. (...) Szczepionki wytwarzają skłonności do zachorowań na raka i białaczkę.
Prof. L. C. Vincent

Sami wywołujemy choroby i sami zmierzamy w kierunku masowych zachorowań na raka oraz do uszkodzeń mózgu poprzez używanie szczepionek.
Prof. Leon Grigorski

W przypadku dzieci ryzyko szczepień jest o wiele większe niż ewentualne korzyści z niego płynące.
Dr Carlton Fredericks

W końcu zamieniliśmy coś, co zwykle jest relatywnie drobną chorobą, na istotnie poważną chorobę. Zamiast samemu wziąć odpowiedzialność za nasz system odpornościowy, próbujemy rozwiązać każdy problem, wstrzykując szczepionkę. Drażnimy przez to nasze ciało, czyniąc z siebie coraz bardziej chory i zagrożony gatunek. W ten sposób stajemy się chodzącymi "bombami zegarowymi".
Dr Block

Nie istnieje żaden sposób, aby dowiedzieć się, kiedy ukryty wirus zacznie działać i kiedy otrzymana szczepionka wywoła prowokację choroby.
Leon Chaitow w swej książce "Szczepienia i uodpornianie"

Jest olbrzymia ilość danych wskazujących, że szczepienia dzieci czynią więcej szkody niż pożytku.
Dr J Anthony Morris, były szef Biura Kontroli Szczepień przy FDA w Stanach Zjednoczonych

Największym zagrożeniem dziecięcych chorób zakaźnych są kłamstwa, że niebezpieczne i nieefektywne masowe szczepienia mogą zabezpieczyć przed tymi chorobami.
Dr R. Mendelsohn, pediatra i autor książki (Jak wychować zdrowe dziecko na przekór twojemu doktorowi)

Według nas mamy wystarczająca ilość powikłań poszczepiennych systemu immunologicznego żeby poprzeć narastające publiczne żądania badań nad alternatywnymi metodami zabezpieczeń przed chorobami zakaźnymi.
Dr H. Buttram, J. Hoffman (Szczepienia i powikłania systemu immunologicznego)

Każde szczepienie niesie za sobą pewne ryzyko i może produkować odwrotną reakcję u niektórych ludzi... generalnie jest więcej poszczepiennych komplikacji niż korzyści.
Prof. George Dick, London University

Oficjalne dane pokazują, że w USA szczepienia zakrojone na szeroką skalę nie zdały egzaminu, żeby uzyskać zadawalający efekt poprawy zachorowalności chorób przeciwko którym szczepiono.
Dr A. Sabin (wynalazca doustnej szczepionki przeciwko polio)

Do wielu przypadków śmiertelnych spowodowanych praktyką szczepień dodać należy długoterminowe ryzyko, którego nie można określić...
Sir Graham Wilson (Ryzyko szczepień)

Trzeba podkreślić, że bardzo realną możliwością jest, że szczepionki są zanieczyszczone zwierzęcymi wirusami mogącymi spowodować poważne choroby w późniejszym życiu (stwardnienie rozsiane, rak, białaczka itd). Musimy zdawać sobie z tego sprawę niezależnie od tego czy szczepienia działają czy nie.
Dr W.C. Douglas (Cutting Edge, May 1990)

Jedyną bezpieczną szczepionką jest ta, która nigdy nie została użyta.
Dr James A. Shannon, Narodowy Instytut Zdrowia, USA

Szczepienia są potwornym, nieślubnym dzieckiem błędu i ignorancji, które nigdy nie powinny mieć miejsca w higienie czy medycynie. Nie wierzcie w szczepienia - ogólnoświatową iluzję, tę nienaukową praktykę, zabobon z konsekwencjami mierzonymi łzami i cierpieniem bez końca...
Prof Chas Rauta, Universytet Perguia, Italy , (New York Medical Journal, lipiec, 1899)

Szczepienia nie zabezpieczają, a raczej powodują zwiększenie skłonności do zachorowań na ospę obniżając siłe witalną i naturalną odporność. Miliony ludzi zmarło na ospę, na którą zachorowali już po zaszczepieniu.
Dr J.W. Hodge (The Vaccination Superstition)

Szczepienia przeciwko ospie są bardziej ryzykowne niż sama ospa...
Prof Ari Zuckerman, WHO

Według mojego przekonania, które podziela ją inni zawodowcy, jest w USA blisko 10.000 przypadków rocznie syndromu nagłej śmierci (SIDS), które są powiązane z którymś ze szczepień rutynowo podawanym dzieciom.
Dr R. Mendelsohn

Wiele jest głosów twierdzących, że szczepionki Salka I Sabina przeciwko polio, produkowane z małpich nerek, są bezpośrednio odpowiedzialne za główny wzrost białaczki w USA.
Dr F. Klenner, Polio Researcher, USA

Żadna partia szczepionki nie może być uznana za bezpieczną zanim nie poda się jej dzieciom.
Leonard Scheele (AMA Convention 1955, USA)

Szczepionki zawierające żywe wirusy, na przykłąd przeciwko grypie lub polio, mogą w każdym przypadku powodować choroby przeciwko którym były podane.
Dr Jonas Salk, odkrywca pierwszej szczepionki przeciwko polio (Science 4/4/77 Abstracts)

 

Quote:
Szczepienia - Fakty historyczne

 

W Niemczech w 1940 r. wprowadzono obowiązkowe szczepienia przeciwko błonicy, po czym do 1945 roku liczba zachorowań na błonicę wzrosła z 40.000 do 250.000. (Don't Get Stuck, Hannah Allen)

W latach 1871- 1872 w Anglii zaszczepiono przeciwko ospie 98 proc. ludzi w wieku od 2 do 50 lat. Wkrótce doświadczono tam najgorszej w historii epidemii ospy, która spowodowała śmierć 45.000 osób. Podobnie było w Niemczech. W tym samym czasie zaszczepiono przeciwko ospie 96 proc. populacji, po czym epidemia ospy zabrała ponad 125.000 ofiar. (The Hadwen Documents)

W USA w 1960 r. dwóch wirusologów odkryło w obu stosowanych szczepionkach przeciwko polio wirusa SV40, który powodował raka u zwierząt, jak również zmieniał ludzkie komórki. Miliony dzieci otrzymały te szczepionki. (Medical Journal of Australia, 17/3/1973 s. 555)

W 1967 r. WHO nazwała w Ghanę strefą wolną od ospy po tym jak 96 proc. tamtejszej populacji zostało zaszczepione. W 1972 r Ghana doświadczyła jednej z najgorszych epidemii z najwyższym współczynnikiem śmiertelności. (Dr H. Albonico, MMR Vaccine Campaign in Switzerland, March 1990)

W Anglii między rokiem 1970 a 1990 zachorowało na koklusz ponad 200.000 dzieci, które wcześniej były prawidłowo zaszczepione. (Community Disease Surveillance Centre, UK)

W Indiach w latach 70. zaszczepiono przeciwko gruźlicy 260.000 ludzi. Okazało się potem, że to właśnie osoby zaszczepione częściej zapadały na gruźlicę niż nie zaszczepione. (The Lancet 12/1/80 s. 73)

W roku 1977 dr Jonas Salk, który był wynalazcą pierwszej szczepionki przeciwko polio, razem z innymi naukowcami oświadczyli, że masowe szczepienia przeciwko polio były przyczyną większości zachorowań na tę chorobę w USA po 1961 r. (Science 4/4/77 "Abstracts")

W 1978 r. służby zdrowia 30 stanów w USA ujawniły, że ponad połowa dzieci, które zachorowały na odrę, była poprawnie zaszczepiona. (The People's Doctor, Dr R Mendelsohn)

W 1979 r. Szwecja odrzuciła szczepienia przeciwko kokluszowi jako nieskuteczne. Wśród ponad 5140 przypadków zachorowań na krztusiec w roku 1978, aż 84 proc. wystąpiło u dzieci trzykrotnie zaszczepionych. BMJ 283:696-697, 1981)

W USA koszt jednej szczepionki DPT wzrósł z 11 centów w 1982 r. do 11,40 $ w 1987 r. Wytwórnie szczepionek musiały dołożyć 8$ do każdej szczepionki, żeby pokryć koszty odszkodowań, jakie musieli płacić rodzicom dzieci, które doznały uszkodzeń mózgu lub zmarły po tych szczepieniach. (The Vine, Issue 7, Styczen 1994, Nambour, Qld)

W Omanie pomiędzy rokiem 1988 a 1989 wybuchła epidemia polio wśród tysięcy poprawnie zaszczepionych dzieci. Regiony, gdzie najliczniej szczepiono, miały największy współczynnik zachorowań i odwrotnie - regiony o najniższym współczynniku szczepień miały najniższą zachorowalność. (The Lancet, 21/9/91)

W 1990 r. the Journal of the American Medical Association opublikowa3 artyku3, który stwierdza: Pomimo że w USA więcej niż 95 proc. dzieci w wieku szkolnym jest zaszczepionych przeciwko odrze, nadal wybuchają wielkie epidemie tej choroby. Większość przypadków dotyczy dzieci zaszczepionych powtórnie. (JAMA, 21/11/90)

W Stanach Zjednoczonych FDA (US Food and Drug Administration) naliczła 54.072 odwrotnych reakcji poszczepiennych w okresie od lipca 1990 do listopada 1993 r.. FDA przyznała również, że liczba ta odzwierciedla jedynie 10 proc. wszystkich przypadków, ponieważ większość lekarzy nie wykonuje raportów takiej sytuacji. Innymi słowy odwrotne reakcje poszczepienne miało w tym czasie pół miliona dzieci! (National Vaccine Information Centre, Marrzec 2, 1994)

W czasopiśmie The New England Journal of Medicine (lipiec 1994) wykazano, że ponad 80 proc. dzieci do lat 5, które zachorowały na krztusiec były wcześniej poprawnie zaszczepionych. 2 listopada 2000 r. amerykańskie stowarzyszenie lekarzy i chirurgów AAPS ogłosiło, że na 57. corocznym spotkaniu członków w St. Louis głosowano nad rezolucją wzywającą do zakończenia obowiązkowych szczepień. Rezolucja przepadła tylko jednym głosem sprzeciwu. (Report by Michael Devitt)

 

 

 

 

 

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem