Naukowcy wezwali do ochrony Ziemi przed Słońcem ... za pomocą smug chemicznych

Kategorie: 

airliners.net

Jak to zwykle bywa teorie spiskowe po czasie stają się faktem. Widzieliśmy to już wielokrotnie a teraz ten los może spotkać również wyśmiewane chemtrails. Wszystko to dzięki propozycji naukowców z Carnegie Institution i Stanford University z USA.

 

Według naukowców wykonanie ekranu chroniącego przed Słońcem może pomóc pokonać globalne ocieplenie i zminimalizować ryzyko głodu. Według badaczy pokrycie Ziemi specjalnymi odbijającymi światło słoneczne substancjami może również pomóc w zwiększeniu plonów na skalę globalną.

 

Przez analogię do efektu, jaki są w stanie wywołać wulkany uwalniające do atmosfery ogromne ilości pyłu zaproponowano kontrolowaną geoinżynierię z wykorzystaniem samolotów, które będą rozpylać pewne substancje na określonych wysokościach. Celem ma być wytworzenie ekranu zdolnego do odbijania w przestrzeń kosmiczną światła słonecznego.

 

Jednak ja zauważają tak jak w przypadku pyłu wulkanicznego, który w końcu opada tak i w przypadku tej technologii utrzymanie efektu wiązałoby się z koniecznością powtarzania operacji polegających na kolejnych celowych opryskach nad określonym obszarem.

 

Uważa się, że zmiany klimatu są głównym czynnikiem odpowiedzialnym za spadek plonów na świecie. Dlatego naukowcy zaczęli pracować, aby dowiedzieć się, jaki potencjalny wpływ na płodność może mieć prowadzenie eksperymentów z geoinżynierią. Aby to zrobić, użyto kilku modeli klimatycznych.

Początkowo zespół przeprowadził symulacje klimatyczne, przy użyciu bieżącej wartości stężenia dwutlenku węgla. Gdyby jego ilość stale wzrastała to ilość dwutlenku węgla wprowadzona do atmosfery mogłaby zostać podwojona, co według symulacji zostanie osiągnięte w ciągu kilku dziesięcioleci, jeśli obecne tendencje w konsumpcji paliw kopalnych będą kontynuowane. 

 

Wreszcie przetestowano model, w którym mamy dwukrotnie większy poziom emisji gazów cieplarnianych, ale prowadzimy natryski w stratosferze, głównie aerozolu siarczanu, co odzwierciedlałoby temu, że około 2% padającego światła słonecznego wróci z powrotem w przestrzeń kosmiczną. Potem, wyniki symulacji warunków klimatycznych zostały zastosowana do modeli, które są powszechnie używane do przewidywania plonów.

 

Stwierdzono, że we wszystkich przypadkach, geoinżynieria  "słońca" prowadzi do wyższej wydajności w większości regionów, mimo niższej średniej rocznej temperatury w tych modelach. Proste wyjaśnienie tego paradoksu jest takie, że natrysk nie wpływa na poziom dwutlenku węgla, a zwiększenie jego stężenia ma pozytywny wpływ na produktywność roślin.

 

Komentarz ZnZ:

Wygląda na to, że postanowiono poinformować ludzkość o konieczności prowadzenia stałych oprysków różnych substancji w atmosferze. Zadawanie pytań o to, dlaczego niektóre smugi kondensacyjne znikają po krótkiej chwili a inne utrzymują się całymi dniami zasnuwając niebo „mlekiem” może się okazać bardzo istotnym pytaniem. Pojawienie się takich badań świadczy o przygotowywaniu gruntu medialnego do poinformowania ludzi, że planowane są celowe opryski w celu ochrony naszej planety i zwiększeniu plonów. Czy bezrefleksyjne masy ludzkie kupią takie wytłumaczenie? Prawdopodobnie tak. Pojawia się jednak pytanie, co wchodzi lub będzie wchodzić w skład tych oprysków?  Wiadomo, że może to być aluminium i stront, to trucizny powodujące raka, autyzm, problemy oddechowe a także zakwaszenie gleby, co może powodować konieczność obsadzania jej przez uprawy modyfikowane genetycznie. Kto wie czy już teraz nie pracuje się nad roślinami, które są zdolne do przetrwania w takim środowisku.

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika iwan2229

Z tym zminiejszeniem

Z tym zminiejszeniem populacji,wytruciem ludzi to jakoś nie bardzo mi pasuje bo...kimkolwiek byli by zleceniodawcy takiego projektu to...trują też siebie swoje rodziny,dzieci,wnuków:/?chyba że cuś mi umknęło?A i ze względów jakoby władzy i pieniędzy?No to nadkim panować i skąd czerpac zyski jak nie z populacji?A może to firmy farmaceutyczne chcą zarazic nas jakąś chorobą a pużniej sprzedawac szczepionki?Łatwiej by im jednak było np.dodawac czegoś do wody...Skala skarzenia przy takich opryskach jest globalna więc nic się nie uchowa nawet korporacje...Napewno coś rozpylają "nasanczając"
naszą atmosfere ale po co?Może tworzą "ekran"żeby wodpowiedniej chwili wyświetlic na nim to na co "wszyscy czekają"w tym już stającym sie legendą 2012 roku.Pozdrawiam!

Portret użytkownika Wojox

Skoro w Ewangeliach pisze że

Skoro w Ewangeliach pisze że "gdyby nie były skrócone owe dni, nie przeżyło by żadne ciało", to chyba jasne że żyjemy w końcówce czasów. Naprawdę trzeba ignoranta aby widział normalność. A to ktoś widział ?http://losyziemi.pl/unicef-w-syrii-zabito-juz-co-najmniej-384-dzieci/Czy to co na świecie się dzieje, pozostanie bez echa ? jak myślicie ?Bóg zapowiedział : Pomsta do mnie należy....Jedno jest pewne, dni zostaną skrócone, przerwane  i spełnią się wszystkie biblijne proroctwa. Jedni się będą żenili, drudzy bedą jedli, pili, inni ginelli na wojnach a wszyscy truci i doprowadzani do chorób...

Trzy etapy poznawania prawdy: najpierw wyśmiewana, później zaprzeczana a na końcu oczywista. Arthur Schopenhauer

Portret użytkownika Beata

do wody cos juz jest dodawane

do wody cos juz jest dodawane ,zreszta nie tylko do niej do pasty do zeböw  tez/ w Niemczech ukazala sie jedna jedyna nie zawierajaca fluoru/,nie möwiac o tabletkach z fluorem dla malych dzieci chroniacych przed karies.Fluor jest prawdziwa trucizna tak samo jak rtec dodawana do szczepionek dla niemowlat i malych dzieci.Zapamietaj ,ze ludzie bogaci maja o wiele wieksze mozliwosci niz ci nalezacy do innej "grupy",ich stac na wszystko na co innych zwyklych smiertelniköw nie jest stac.Ot taka prawda,wedlug mnie pieniadze to diabelski wynalazek.......

Portret użytkownika Beata

tak wyrafinowanej bzdury

tak wyrafinowanej bzdury jeszcze nie slyszalam,widac przyszedl na to czas...Ci ktörzy je wymyslaja traktuja  innych,jakby byli na poziomie szympansa!Chyba trzeba zwolac wszystkich inteligentnych ludzi i zaczac dzialac w obronie nas samych,w walce przed ludzka glupota  i w obronie naszej kochanej Ziemi.Kazdy inteligentny czlowiek wie jaki jest sklad tych dziwnych oprysköw   i rzekomo majacych zmniejszyc efekt ocieplenia.To chyba tak jak ze szczepionkami,sa konieczne? a sa powodem autyzmu,uszkadzaja mözg /zwiazki rteci/,cukrzycy u dzieci,paralizu i zaburzen w rozwoju fizycznym.Nasze pozywienie jest skazone pestycydami,naswietlane promieniami,zawiera antybiotyki ,ktöre my  niezaleznie od naszej woli-spozywamy,nie möwiac o zmodyfikowanej zywnosci,ktörej ma byc coraz wiecej.Weglug mnie chodzi tu o przeforsowanie konkretnego przedsiewzienia a mianowicie zmniejszenia -radykalnego liczby gatunku Homo sapiens.Niektörzy staraja sie nam przekazac i wytlumaczyc koniecznosc i celowosc takich przedsiewziec i jesli w to uwierzymy to doprawdy jestesmy na poziomie szympansa albo goryla .Przepraszam swiat zwierzat  za obraze ale nie wiedzialam jakiego uzyc poröwnania  aby bylo przekonywujace.Ogladnijcie filmy demaskujace metody banköw ,niedlugo zostana wprowadzone pieniadze WIRTUALNE  ,ktöre przeciez i tak juz istnieja ale trzeba jakos wyjsc z tego problemu wiec czeka nas nastepna WIRTUALNA PRAWDA....

Portret użytkownika wysmiany

Wszystko sie zgadza,

Wszystko sie zgadza, podpisuje sie pod Twym postem. Jest pewien problem, wielu z tych " inteligentnych" nie widzi wyjscia, sa wysmiewani, osmieszani, szantazowani i tak dalej. Niekiedy trzeba glowa przez mur, lecz tych murow jest coraz wiecej i sa coraz grubsze. Ale wygramy, wygramy kiedy sie okaze ze i mury sa tylko virtualne.Serdecznie pozdrawiam.

Portret użytkownika Klara

Pamietam,ze gdzies czytalam

Pamietam,ze gdzies czytalam "opryski sa po to zéby chronic reptylian bo promieniowanie sloneczne teraz jest silniejsze i ich to zabija?zagraza w jakis sposob ? Smieszne?a moze to prawda?teraz juz nie wiadomo co jest co.

Portret użytkownika ARTUR5

Na świecie nie ma problemu

Na świecie nie ma problemu głodu tylko jest ograniczana produkcja żywności ,w Polsce leżą odłogiem setki tysięcy hektarów wcześniej uprawianej ziemi lecz dopłaty i ograniczenia unijne skutecznie wyleczyły ludzi z upraw .Tak jest na całym świecie ,najgorsze że głód czeka też Pn. Afrykę m. in. Libię która w ciągu kilku lat miała stać się eksporterem żywności poprzez odsalanie wody i nawodnienie pustyni .

Portret użytkownika Hejku

Produkcja żywności jest

Produkcja żywności jest odgórnie sterowana. Dostajesz limit unijny na produkcje dosłownie wszystiej żywności. Jak przekroczysz limit produkcyjny to płacisz kare. Druga rzecz to ekonomia ceny produkowanej żywności stoją w miejcsu od 20 lat a ceny środków do produkcji żywności wzrosły w ostatnim 20-leciu o ok. 300% . A jeżeli chodzi o mój rejon rolniczy to ziemi jest brak na powiększenie gospodarstwa a cena za 1ha sięga 40tys. zł.

Strony

Skomentuj