Kategorie:
Kilkanaście dni temu rosyjski naukowiec Leonid Ksanfomaliti z Rosyjskiej Akademii Nauk oświadczył, że na Wenus może być życie. Wnioski swoje formułował na podstawie oględzin zdjęć wykonanych przez radziecką sondę kosmiczną, Venera-13.
Według NASA to, co Ksanfomaliti uważa za dowód istnienia obcych na Wenus jest w istocie pokrywką od soczewki. Sprawa jest traktowana bardzo poważnie, bo na temat hipotetycznego życia na Wenus napisano w prestiżowym biuletynie Solar System Research.
Rosjanin twierdzi, że zdjęcia wykonane przez lądownik pokazują kilka obiektów wykazujących cechy istot żywych a przynajmniej poruszających się po powierzchni planety Wenus. Zdjęcia wykonano bardzo dawno, bo aż w 1982 roku. To wtedy właśnie radziecki jeszcze próbnik wylądował skutecznie na powierzchni tego globu.
Leonid Ksanfomaliti przedstawił analizy tych zdjęć. To, co zarejestrowała sonda Venera-13 określił, jako "dysk", "czarne klapy" i "skorpiona". Wszystkie z tych obiektów były według niego ewidentnie w ruchu. Naukowiec zwraca uwagę, że na kolejnych zdjęciach obiekty były w różnych miejscach a na gruncie wenusjańskim pojawiały się charakterystyczne ślady.
Analitycy NASA twierdzą jednak coś innego. Uważają, że znacznie więcej sensu ma twierdzenie, że te tajemnicze obiekty to w istocie części lądownika zaprojektowane w taki sposób, aby odpaść po skutecznym uruchomienia urządzenia do obserwacji otoczenia.
Według tych samych ekspertów to, co Ksanfomaliti określa mianem "skorpiona" jest w istocie cyfrowym zakłóceniem obrazu. Specjaliści z NASA twierdzą, że na powierzchni planety Wenus temperatura sięga 464 stopni Celsjusza i nie ma dowodów na istnienie tam życia.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Max na Max albo cisza
Strony
Skomentuj