Kategorie:
Kilkanaście dni temu na portalu ZnZ informowaliśmy na temat zaskakującej aktywności wulkanicznej na Morzu Czerwonym, w okolicy Jemenu. Lokalni rybacy informowali wtedy o zadziwiającej aktywności wulkanicznej w okolicy jednej z wysp.
Z wody od połowy grudnia tryskały kilkudziesięciometrowe fontanny lawy. Dzięki zdjęciom satelitarnym wykonanym przez należącego do NASA satelitę EO-1 widzimy wyraźnie, że proces kreacji wyspy jest w bardzo zaawansowanym stadium, stożek wulkaniczny wystaje już ponad wodę.
Zdjęcie przedstawia też imponujący pióropusz dymu emitowanego z powierzchni nowej wyspy. Ląd ten nie ma jeszcze nazwy, ale wchodzi w skład archipelagu nazywanego Grupą Zubair.
Obszar ten znajduje się w miejscu gdzie jest formacja geologiczna o nazwie Ryft Morza Czerwonego. To dopiero początek zmian w tym regionie. Wszystko zaczęło się w 2005 roku, kiedy w ciągu kilku dni powstało kilkudziesięciokilometrowe pęknięcie w dolinie Afar. Geologowie uznali po czasie, że właśnie stajemy się świadkami powstania nowego oceanu.
Jak każde narodziny tak i te nie będą bezbolesne i zaskakujące zjawiska jak te z okolic Jemenu będą postępowały. Na pewno czeka nas w tym regionie wzmożenie aktywności sejsmicznej, czego pierwsze objawy widzieliśmy już w przypadku gwałtownych zjawisk w Turcji czy też ostatnio w okolicach południa Egiptu. Budzą się też afrykańskie stratowulkany. Cały obszar już wkrótce może stać się bardzo niestabilny nie tylko politycznie, ale i geologicznie.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Aby korzystać z Internetu potrzebne jest IP. IQ niestety już nie...
Skomentuj