Kategorie:
Bardzo ciepłe powietrze z silnym wiatrem zachodnim przyniósł cyklon na Bałtyku. W tym momencie w krajach bałtyckich zanotowano absolutne maksimum temperaturowe na dzień 26 grudnia.
W niektórych miastach rekordy są pobite o kilka stopni. W łotewskiej Rydze o godzinie 10 dnia 26 grudnia temperatura wzrosła do +9.4 stopnia Celsjusza, to pobija absolutne maksimum z 1971 roku (+6,1 stopnia) o więcej niż 3 stopnie!
A to nie jest koniec, ostateczna wartość maksymalnej temperatury może dopiero paść w najbliższych dniach. W estońskim Tallinie, powietrze rozgrzało się do rekordowych o tej porze roku +8.4 stopni, co pobija rekord z 2003 roku, kiedy to maksimum temperaturowe dla tej pory roku sięgnęło +5,3 stopnia.
Podobna sytuacja jest w Polsce. W dniu dzisiejszym na Dolnym Śląsku przewiduje się temperatury ponad 10 stopni Celsjusza a za cztery dni będziemy witać nowy rok 2012. Czy to oznacza, że zimy już nie będzie? Doświadczenie uczy nas, że ostatnio w naszej szerokości geograficznej najzimniej robi się w połowie stycznia i lutym. Może się, więc okazać, że wszystkie pieniądze zaoszczędzone na odśnieżaniu i na ogrzewaniu zostaną jeszcze użyte w walce z mroźnym żywiołem.
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Max na Max albo cisza
Strony
Skomentuj