Kategorie:
Na bałtyckiej wyspie Uznam (Meklemburgia), otworzyła się ziemia. Powstał mały kanion wyglądający jak młodszy brat Wielkiego Kanionu w USA. Ma około 50 metrów długości i cztery metry głębokości.
Czy jest to jakaś jama ze starożytności, która się teraz zapadła? Czy może jest to efekt uderzenia meteoru? W środku pola w miejscowości Zirchow na wyspie Uznam rozstąpiła się ziemia. Do zjawiska doszło po niemieckiej stronie wyspy, blisko Świnoujścia. Znalezisko odkrył podczas spaceru mieszkaniec okolicznej miejscowości, Andreas Weihrauch.
[gmap markers=letters::53.8970560352239,14.139404296875 |zoom=11 |center=53.89300986395706,14.15863037109375 |width=440px |height=300px |control=Small |type=Hybrid]
"To wygląda jakby osunięcie piasku. Na ścianach można zobaczyć wzór" Ten wąwóz prowadzi do małego jeziora. "To miejsce, gdzie pojawiają się tajemnicze pęcherzyki"
Te pęcherzyki to prawdopodobnie gaz wydobywający się z głębin. Możliwe, że w najbliższych dniach może dojść do kolejnych ruchów ziemi w tej okolicy. Naukowcy zastanawiają się, co tam się dzieje
"Jest prawdopodobnie, że ten rów powstał w wyniku ruchu w wodach powierzchniowych. Wiemy, że wcześniej pęknięcie tworzyło się też w czasach NRD. Jeśli pod ziemią są puste przestrzenie, ziemia może się jeszcze rozstąpić" powiedział Harry Strohm z Państwowego Urzędu Geologicznego
Jak dotąd nie zostały zgłoszone oficjalne skargi dotyczące tego osuwiska. Ta część wyspy Uznam jest obecnie w niebezpieczeństwie. Geologowie badają jeszcze rozpadlinę by opowiedzieć na pytanie czy i jak bardzo może się powiększyć.
"To jest bardzo ekscytujące! Nie wygląda to raczej jak efekt upadku meteorytu" powiedział Strohm
Źródło:
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj