Kategorie:
Wygląda na to, że Europa już została sprzedana muzułmanom. Gdy rodowici mieszkańcy poszczególnych krajów naszego kontynentu protestują przeciwko islamizacji, natychmiast są atakowani przez uczestników kontrdemonstracji a w niektórych przypadkach opisywani są jako rasiści i zwolennicy Hitlera. Jednak gdy prawdziwi faszyści organizują marsz o prowokującym charakterze, nikt nie zwraca na to uwagi.
Kilka dni temu w niemieckim mieście Duisburg odbył się marsz tureckiej ultranacjonalistycznej, neofaszystowskiej organizacji młodzieżowej Szare Wilki. Jest ona odpowiedzialna za morderstwa podczas wojskowego zamachu stanu w 1980 roku. Szare Wilki popierały przewrót i przeprowadziły masakrę mniejszości społecznej w tureckim mieście Çorum. Kilkuset członków tego radykalnego ugrupowania zostało zatrzymanych, lecz później wypuszczono ich w zamian za zwalczanie kurdyjskich separatystów. Należy również przypomnieć, że jeden z członków tej radykalnej grupy brał udział w zamachu na Jana Pawła II.
Teraz kilkuset Turków, aktywnych działaczy Szarych Wilków, maszerowało sobie po ulicach niemieckiego miasta, wykrzykując niezrozumiałe hasła, ale za to z pełnym poparciem władz. Przecież żaden z polityków nie oburzał się, że faszyści, zwolennicy morderczej organizacji, "spacerowali" sobie po Duisburg. Media kompletnie przemilczały to wydarzenie. Trudno wyobrazić sobie aby podobne marsze polskich nacjonalistów na terenie Polski, czy w innych krajach Europy i świata, odbyły się w podobny sposób, bez żadnych zakłóceń i oskarżeń o faszyzm.
Komentarze
Strony
Skomentuj