Korea Północna ogłosiła, że ewakuacja południowokoreańskich pracowników ze strefy Kaesŏng jest deklaracją wojny

Kategorie: 

Na Półwyspie Koreańskim znów zrobiło się niebezpiecznie. Kraje wrogo nastawione do Korei Północnej próbują ją ukarać za ostatnie wystrzelenie rakiety balistycznej oraz testy nuklearne. Korea Południowa postanowiła wycofać swoich pracowników ze wspólnej strefy przemysłowej Kaesŏng, co wywołało oburzenie u jej północnego sąsiada.

 

W czwartek setki ciężarówek przekroczyło granicę koreańską. Prezydent Korei Południowej Park Geun-hye ogłosiła, że nie będzie już uczestniczyć we wspólnym projekcie w Kaesŏng, ponieważ Korea Północna przeznacza zyski na programy rakietowe i nuklearne. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce jedynie w 2013 roku, gdy władze Pjongjangu postanowiły zamknąć ten obiekt na kilka miesięcy. Z kolei Japonia nałożyła na Koreę Północną kolejne sankcje.

 

W odpowiedzi na te kroki, postanowiono odciąć dwa kluczowe łącza komunikacyjne z Koreą Południową a strefa przemysłowa Kaesŏng, symbol współpracy pomiędzy obiema Koreami, została zajęta przez wojsko. Korea Północna uznała rezygnację swojego sąsiada ze wspólnego projektu za wypowiedzenie wojny.

 

Uważa się, że wycofanie południowokoreańskich pracowników z tej fabryki było najsilniejszym niemilitarnym posunięciem wobec Korei Północnej. Jej największy i jedyny sojusznik, Chiny, w dalszym ciągu są przeciwne nakładaniu kolejnych sankcji obawiając się, że reżim Kim Dzong Una może ulec destabilizacji. Wtedy tysiące ludzi zechce uciec do Chin.

 

 

Źródło: http://www.theguardian.com/world/2016/feb/11/north-korea-south-pullout-kaesong-declaration-of-war

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Darth Coder

Powiem brutalnie: to nie jest

Powiem brutalnie: to nie jest nasz problem. Nam zagraża islamski potop, finansowany przez Sorosa i spółkę oraz wspierany przez bezmózgie eurolewactwo. Korea Północna ma niemal samych wrogów - po cichu wspierają ja Chiny, ale jakby przyszło do wojny to nikt im nie pomoże. Jeśli ludzie Kima zaatakują Południe, odpowiedź USA będzie natychmiastowa. A efekt będzie taki, że z Phenianu zostanie tyle, co z Kartaginy. Jeśli ktoś nie słyszał, zachęcam do zapoznania się ze skutkami III wojny punickiej:
"Konsul pragnął ocalić bohaterskie miasto, ale senat rzymski nakazał je zburzyć, teren zaorać i zakazać tam osadnictwa, a ludność sprzedać w niewolę. Tak też się stało.
Miasto zostało tak gruntownie zniszczone, że z epoki punickiej zachowało się niewiele zabytków. Nędzne szczątki murów, cmentarzy, stele, ołtarz, przedmioty ruchome."

Portret użytkownika achiles

NIE BĘDZIE TAM WOJNY, A

NIE BĘDZIE TAM WOJNY, A BYNAJMNIEJ JESZCZE NIE TERAZ. POHUCZĄ SOBIE, POKRZYCZĄ, ALE WOJOWAĆ, NIE ZACZNĄ, BO TA WOJNA CAŁKOWICIE ŚWIAT FINANSÓW ŚWIATOWYCH, BY ZAŁAMAŁA, więc zło,na to jeszcze, nie pozwoli, BO TO JE BY WŁAŚNIE CAŁKOWICIE DOBIŁO.

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem