Kategorie:
Centralna dzielnica Berlina Moabit zamieniła się w getto. Tysiące niechlujnie ubranych mężczyzn rozbiło obóz na chodnikach, w obszarach mieszkalnych i w parku, który był kiedyś dumą tej części miasta.
Ludzie modlą się, jedzą, załatwiają, stoją w grupach, śpiewają, biją się i tańczą - po prostu zachowują się naturalnie. Za cały ten splendor płaci administracja niemieckiej stolicy. Tysiące uchodźców z Syrii, Iraku, Afganistanu wyparło spacerujące po parku liczne „Frau” z wózkami i osoby starsze.
Warto zauważyć, że większość imigrantów to mężczyźni. A gdzie podziały się ich orientalne kobiety? To wielka tajemnica, ale chyba zostały na Wschodzie…
Głównym zajęciem ludzi Wschodu w Berlinie są bezsensowne wędrówki po ulicach, jedzenie nasion, palenie i plucie na chodnik. Imigrantom w dzielnicy Moabit zaoferowano mieszkania socjalne. Od razu spadły tam ceny nieruchomości, a rdzenni Berlińczycy przesiedlają się do innych części niemieckiej stolicy. Co robią władze UE? Omawiają problem...
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj