Luksemburg przeprosił Żydów za „czystki" w czasie II wojny światowej

Kategorie: 

Rząd Luksemburga oficjalnie złożył przeprosiny na ręce gminy żydowskiej w tym kraju za działania władz luksemburskich w czasie II wojny światowej. W październiku 1941 roku kraj został uznany za Judenrein (oczyszczony z Żydów). W czasie okupacji hitlerowskiej z 3700 Żydów aż 1200 trafiło do obozów zagłady.

 

Xavier Bettel, premier Luksemburga, podpisał deklarację, w której parlament Luksemburga przeprosił Żydów za cierpienia wyrządzone społeczności żydowskiej i „całkowitą niesprawiedliwość”. Deklaracja została podpisana przez 60 członków Parlamentu Luksemburga. Uznano „odpowiedzialność niektórych urzędników za straszne wydarzenia”.

„Popełnione czyny są niewybaczalne" – napisano w deklaracji.

Podobne przeprosiny trzy lata temu wystosował rząd belgijski.

 


 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika judeopolonia

Biznes "holocaust" kręci się

Biznes "holocaust" kręci się sprawnie. Kraj za krajem przeprasza żydów i płaci kolejne odszkodowania. Czekamy na przeprosiny Marsjan i ich odszkodowania. A swoją drogą, ciekawe co będzie, gdy kiedyś ludzie poznają prawdę o zbrodniach żydowskich, np. ich udział we władzach bolszewickich i ich zbrodniach w celu wyniszczania narodów słowiańskich. Tajemnicą poliszynela jest, że we władzach bolszewickich w ZSRR około 75%  najwyższych dostojników reżimu było żydami lub krypto żydami. A to tylko jeden przykład udziału narodu "wybranego" w gnojeniu gojostwa tego swiata. Żydzi dopiero zapłacą odszkodowania, gdy goje wykryją ich odwieczną grę. Już się bójcie

Portret użytkownika Ogo Pogo

Holocaust!!?Kto stał mza tym

Holocaust!!?Kto stał mza tym ,kto inspirował?Patrząc na to co się dzieje obecnie na Ukrainie Bataliony-Bandy niejakiego żyda Kołomojskiego ,oligarchy.Bataliony-Bandy pod nazwami Azow i jeszcze jakoś podobnie ,otwarcie używające znaku swastyki ze znakami gwiazdy dawidowej(bo przecież nie betlejemskiej).Pytam kto inspiruje wszelkie wojny,pogromy,zbrodnie?Przecież za czasów Hitlera niejacy Openheimowie Żydzi zarządzali nieoficjalnie Deustchereichsbankiem.Niejaki Schiff a może raczej Syf, Żyd sfinansował kwotą 20 mln dolarrów w złocie przewrót bolszewicki w Rosji gdzie po przejęciu władzy 50 czołowych bolszewików było Żydami.Mord na Polakach na sovieckiej Bialorusi  1937 ROKU SPRAWCAMI I WYKONAWCAMI ŻYDZI BOLSZEWICCY,POWTÓRKA KATYŃ,WYWÓŻKI POLAKÓW W 1939 r na Syberię kapusiami i realizatorami planu Żydzi.Od 1945 roku w Polsce we władzach katowniach tzw PRLu Żydzi odpowiedzialni za śmierć tysięcy zamordowanych w bestialski sposób Polaków.Jaki antysemityzm.To walka z potworem semicko-chazarskim o przetrwanie i rozwój planety.To rak,Rotschildów ,Weishauptów ,żre i unicestwia naszą planete.To wszystko za ich przyczyną. 

Portret użytkownika Trak

Ja np. za 300zł przeprosin

Ja np. za 300zł przeprosin nie gniewam się przez miesiąc ale żebym nie gniewał się przez rok trzeba zwielokrotnić tą kwotę tzn. 300 x 12 = 3600zł i nie gniewam się przez rok.
Warto zatem, powiedzieć jak wysoka jest kwota tego przeproszenia i do kiedy będzie miała swoją moc.

Portret użytkownika ben

Udział Żydów w likwidacji

Udział Żydów w likwidacji gett. Mniejszy czy większy niż...?

 Udział Żydów w likwidacji gett. Mniejszy czy większy niż Ukraińców, Litwinów i Łotyszy?
"Rola żydowskich kolaborantów (gmina, policja) w faktycznej likwidacji gett była prawdopodobnie mniejsza niż zagranicznych kolaborantów, którzy aktywnie działali w okupowanej Polsce (przede wszystkim Ukraińców, Litwinów i Łotyszy). Polacy nie brali udziału w tworzeniu gett i deportacjach Żydów do obozów zagłady, w odróżnieniu od obywateli takich państw jak kraje bałtyckie, Holandia, Norwegia, Francja, Rumunia, Słowacja, Ukraina i Węgry, którzy brali udział w łapankach i deportacjach, a nawet masowych egzekucjach. Zadania związane z organizowaniem gett i deportacji do obozów zagłady powierzone zostały w większości ustanowionym przez Niemców radom żydowskim (Judenräte, Judenrat) i żydowskiej policji gettowej  (zwanej policją porządkową, Ordnungsdienst—OD) (9) Żydowscy oficjele opracowali dokładny i szczegółowy wykaz Żydów w danym mieście, starannie zwracając uwagę na takie kwestie, jak bogactwo, status mieszkaniowy, wiek, płeć i rodzaj wykonywanej pracy, zmiany w miejscu zamieszkania raportowano co miesiąc. (10)

Podczas masowej deportacji ok. 265.000 Żydów z warszawskiego getta latem 1942, "Policja żydowska dostarczyła 7 000 ofiar do transportu do Treblinki (25 czerwca) i od tej chwili dostarczała ich w dziennej liczbie co najmniej 10 000. Przęciętny żydowski policjant w getcie warszawskim wysłał 2 tysiące Żydów na śmierć, po to by ocalić swoje własne życie." [Iwo Cyprian Pogonowski, Jews in Poland: A Documentary History (New York: Hippocrene, 1993; Revised edition–1998), 115.)]. Podobnie działo się w innych gettach jak w Łodzi, Krakowie, Grodnie [Yehuda Bauer, Rethinking the Holocaust (New Haven and London: Yale University Press, 2001), 143–44, 154.]
***
za:
Mark Paul: Patterns Of Cooperation Collaboration And Betrayal
zdjęcie:
http://www.histomil.com/viewtopic.php?p=79470

 

Portret użytkownika ben

Przydługie ale taka jest

Przydługie ale taka jest prawda  i my mamy płacić mordercą narodu Polskiego jak nie psy banderowskie  to żydowskie !!
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Żydowscy konfidenci Hitlera. Gdy Polacy mordowali Żydów.
Działalność żydowskich konfidentów Gestapo z grupy Lonka Skosowskiego, i innych siatek żydowsko - niemieckich agentów, rychło przyciągnęła uwagę AK, zarówno na szczeblu Komendy Głównej jak i lokalnym. Podobnie inne organizacje podziemne zwróciły pilną uwagę na "pracę" żydowskich konfidentów, przykładem może tu być. komunistyczne podziemie (PPR, GL potem AL), które trudno posądzać o wrogość do Żydów.
W dokumentach PPR (GL, czy AL) zachowały się liczne doniesienia o działalności agentów żydowskich i szkodach jakie sprowadziły. Przykładowo: "23 stycznia 1944 r. komuniści meldowali, że ich "organizacja krakowska kompletnie rozbita. Aresztowania są rezultatem kilkumiesięcznej, systematycznej pracy Gestapo". Prowokację zorganizował żydowski konfident policji niemieckiej Diamant i jego ludzie." [1]
Działalność żydowskich konfidentów Gestapo kosztowała podziemie, wszystkie organizacje, ale szczególnie AK utratę setek jeśli nie tysięcy, działaczy i bojowników. Żydzi byli niezwykle skutecznymi konfidentami z oczywistego powodu. Każdy Żyd był skazany na śmierć, schwytany od razu był tracony, żył dzięki temu, że ukrywali go Polacy, zatem dla ukrywających się Żydów oddziały podziemia były niejako otwarte. Ufano ukrywającym się Żydom, zakładając, że człowiek w takim położeniu nie może być zdrajcą, czy konfidentem niemieckiej tajnej policji. Niestety, w wielu przypadkach takie założenie było z gruntu fałszywe: "19 lutego 1944 r. żydowska konfidentka Gestapo zadenuncjowała komórkę AK zakamuflowaną w firmie "Auto-Sped" w Warszawie. Żołnierze konspiracji zostali zaaresztowani a następnie rozstrzelani." 1 . Infiltracja struktur podziemia przez żydowskich konfidentów Gestapo datuje się zapewnie od końca Wielkiej Akcji w getcie warszawskim, kiedy to Niemcy wywieźli 310 000 Żydów do Treblinki. Od jesieni 1942 roku setki agentów żydowskich straciło rację bytu w getcie. Przerzucano ich do miasta, na stronę "aryjską". Mieli za zadanie ścigać i wydawać ukrywających się współbraci - Żydów, ale Gestapo rychło się zorientowało się w przydatności Żydów - agentów do zwalczania polskiego podziemia, podążając drogą wytyczona wcześniej przez NKWD we wschodniej Polsce latach 1939 - 1941. W okupowanej Polsce, zgodnie z "prawem" niemieckim śmierć groziła za każde wykroczenie przeciwko rządom rasy panów. Dlatego działacze, czy bojownicy podziemnych organizacji nie mieli większych oporów przed ukrywaniem Żydów. I tak groziła im śmierć za to co robili, nie ma się zatem czego bać ukrywania Żydów - rozumowali. Nie przypuszczali jednak, że śmierć przyjdzie do nich, i do ich rodzin, przyniesiona przez tych, którym "ratowali" życie. Gestapo rychło się zorientowało, że ścigając Żydów docierają do ludzi podziemia, a co więcej, że Polacy ufają ukrywającym się Żydom. I wykorzystali to odpowiednio. Straty spowodowane przez żydowskich agentów Gestapo trudne są do przecenienia. Ale w końcu dowództwo AK podjęło kontrakcję przeciwko konfidentom, w tym również konfidentom żydowskiego autoramentu.
Konfidenci byli śmiertelnym zagorzeniem każdej organizacji podziemnej. Byli jak śmiercionośna dżuma, toteż zwalczano ich bezwzględnie na każdym szczeblu. W warunkach podziemia dowody agenturalnej dzielności podejrzanego było trudno zgromadzić; często wystarczało samo podejrzenie, albo splot niesprzyjających okoliczności: wystarczyło że ktoś był w niewłaściwym czasie i w niewłaściwym miejscu, aby padło na niego podejrzenie, które najczęściej kończyło się pośpieszną egzekucją. Nie było litości ani czasu na wahania czy dochodzenia. I zdarzały się pomyłki. Ale przeciwnie niż w normalnych czasach lepiej było zabić niewinnego, niż pozwolić winnemu na dalszą. działalność. O wielu tych doraźnych egzekucjach czy akcjach wyrokowych dokonanych na różnych, często niskich szczeblach AK nie wiedzą nawet najlepsi badacze podziemia, jak np. prof. Tomasz Strzembosz. Podobnie było z likwidacją części żydowskich konfidentów z siatki Lolka Skosowskiego. Do śledzenia agentów skierowano nastoletnich harcerzy, którzy wykonywali każde zadanie z wielkim poświęceniem. Oto relacja Janusza W. Cywińskiego 1 :
"W końcu 1942 roku nastąpiła reorganizacja harcerstwa podziemnego, Szarych Szeregów. Harcerze w wieku powyżej 17 lat przeszli do dywersji, a mój zastęp jako młodszych harcerzy, zastęp rozpoznawczy, przydzielony został do kontrwywiadu AK Okręg Warszawa jako brygada inwigilacyjna. Dostaliśmy zlecenie pilnowania lub śledzenia podejrzanych osób. Jednym z zadań była obserwacja biura handlowo-transportowego na ulicy Brackiej 22,.
.W związku z ustaleniem tego ohydnego zbrodniczego procederu [afera hotelu Polskiego], szef kontrwywiadu AK Okręgu Warszawa, kpt. Bolesław Kozubowski, uzyskał od płk. Chruściela, późniejszego dowódcy Powstania Warszawskiego, zgodę na natychmiastowe zlikwidowanie całej szajki bez oczekiwania na wyrok sądowy, aby ratować jak największą liczbę kandydatów na tak organizowany przez Skosowskiego wyjazd do obozów zagłady. Ponieważ grupa moja przez okres kilkumiesięcznej inwigilacji poznała dobrze członków bandy, ich adresy i zwyczaje, dostaliśmy rozkaz zlikwidowania całej grupy. 1 listopada 1943 r. w restauracji na rogu Marszałkowskiej i Nowogrodzkiej zastrzeliliśmy szefa bandy konfidentów Gestapo Lolka Skosowskiego.
Następnie w okresie trzech dni przeprowadziliśmy likwidację 14 osób. W lokalu na ulicy Solec 70 odbywała się "odprawa" 7 członków bandy gdyśmy tam weszli. Po likwidacji zabraliśmy z mieszkania walizkę pełną papierów i dokumentów gdyż uwagę naszą zwróciły czyste blankiety tak zwanych Kennkart czyli okupacyjnych dowodów tożsamości oraz gumowe pieczątki władz niemieckich. Całość została przekazana do Archiwum, czyli referatu badawczego kontrwywiadu AK, który ustalił, że Skosowski pochodził z Łodzi, gdzie został aresztowany jako Żyd. W czasie przesłuchania nawiązał kontakt z Gestapo, podjął zobowiązanie współpracy i został przeniesiony do Warszawy, gdzie otrzymał mieszkanie przy ulicy Nowogrodzkiej 31. Stworzył grupę podległych mu około 20 osób, przeważnie pochodzenia żydowskiego, świadomych swych akcji konfidentów Gestapo, pracujących dla okupanta niemieckiego za prawo do życia. Sam Skosowski szukał sobie zabezpieczenia na okres powojenny i związał się z wywiadem Gwardii Ludowej i Polskiej Partii Robotniczej, czyli dwóch organizacji kontrolowanych wojskowo i politycznie przez Moskwę. Dla nich w lokalu swoim, lokalu agentów Gestapo a za tym zupełnie bezpiecznym prowadził warsztat wystawiania fałszywych dokumentów tożsamości, który zabraliśmy. Wgląd szczegółowy w zabrane dokumenty pozwolił ustalić fakt współpracy grupy konfidentów Gestapo Skosowskiego z podziemnymi organizacjami komunistycznymi. Fakt, który nie był nam znany przed likwidacją.
Nie potrafię dziś podać żadnych dowodów dotyczących rezultatów penetracji jednostek Armii Krajowej i Delegatury Rządu przez grupę Skosowskiego. Przypuszczalnie była bardzo poważna. Trzeba bowiem pamiętać, że w opinii przeciętnego mieszkańca Warszawy już sam fakt, że ktoś był z pochodzenia Żydem, dawał poczucie bezpieczeństwa i pewności, że dana osoba nie mogła być konfidentem Gestapo. Członkom grupy Skosowskiego łatwo było więc penetrować organizacje podziemne. Wiadomo mi tylko, że w lecie 1943 roku Gestapo na skutek spenetrowania jednostek Armii Krajowej Obszaru Warszawskiego aresztowało prawie całą siatkę oficerów informacyjnych i oficerów Oddziału Drugiego w miejscowościach podmiejskich Warszawa. Czy były to rezultaty niezależnej akcji Skosowskiego czy też rezultaty inspiracji idącej ze wschodu, nie umiem powiedzieć. Nie ulega jednak żadnej wątpliwości, że Skosowski i jego grupa byli odpowiedzialni za śmierć wielkiej ilości Polaków, niezależnie od ich wyznania. Za to, jako zbrodniarze, zostali przez AK straceni. Niestety tożsamości kilku z nich nie zdołaliśmy ustalić, a jeden zastępca Skosowskiego Koenig uciekł do Szwajcarii i być może do dziś tam mieszka."
W ciągu trzech dni listopada 1943 roku kontrwywiad okręgu warszawskiego zlikwidował 14 żydowskich agentów Gestapo, w tym siedmiu w jednym tylko mieszkaniu na ulicy Solec 70. A w relacji jest o tym tylko jedno zdanie. Nie znamy dokładnej daty, nie wiemy kto pociągał za spust, nawet nie znamy ich pseudonimów, nie wiemy jak się to odbyło. Żołnierze AK wiedzieli o odprawie agentów - ktoś musiał zdradzić zdrajców - ktoś ich wpuścił do środka, a jak weszli., mieli pewnie rozkaz zabić wszystkich w środku, może poza podwójnym agentem. Jedna sucha informacja, jak z książki telefonicznej. A tyle treści jakby się nad tym zastanowić. Godna podziwu powściągliwość. Ale jak harcerz - żołnierz AK miał się chwalić likwidacją Żydów, nawet agentów Gestapo? Gdy w komunistycznej propagandzie nadal oskarżano AK o mordowanie (niewinnych) Żydów i współpracę z Gestapo. Siedem osób zabitych w mieszkaniu z broni maszynowej podczas "odprawy", to musiała być masakra a krew dosłownie bryzgała po ścianach i sufitach. Gorzej niż w amerykańskich filmie, bo na filmie widzimy farbę a to była najprawdziwsza krew. O akcji na Solcu nie znalazłem wzmianki w książce Tomasza Strzembosza pt. "Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939-1944". A był to człowiek który strawił wiele lat życia na dokumentowanie akcji podziemia. Nawet on nie wiedział o wielu akcjach. Tomasz Strzembosz opisał w swej książce akcję likwidacyjną Leona (Lolka) Skosowskiego. Leon Skosowski został zabity 1 listopada 1943 roku przez żołnierzy kontrwywiadu Okręgu Warszawskiego AK. Tego dnia do Gospody Warszawskiej (przy Nowogrodzkiej 28) o godzinie 17-tej wkroczyło czterech żołnierzy AK uzbrojonych w pistolety i granaty. Zebranym kazano podnieść ręce do góry, a Lolka Skosowskiego zastrzelił pchor. "Janusz" [2] . Przypuszczalnie strzelał z bliska - AK chciało mieć pewność, że zlikwidowano groźnego agenta. Wcześniej, w lutym 1943, roku zamach na grupę żydowskich agentów wykonała grupa bojowników ŻOB-u w getcie. Leon Skosowski został tylko ranny i kontrwywiad AK wolał dmuchać na zimne.
Na jesieni 1943 roku siatka Lolka Skosowskiego - autorów afery Hotelu Polskiego - złożona z żydowskich agentów rozpierzchła się. Czas żydowskich agentów na "aryjskiej" stronie się skończył. Cześć, drobną część, zlikwidowała AK, znacznie więcej zabili Niemcy. Dla gestapowców "spaleni" po aryjskiej stronie żydowscy agenci byli nie tylko bezużyteczni, ale wręcz niebezpieczni - zbyt wiele wiedzieli o sprawie hotelu Polskiego. Można śmiało założyć, że jesienią 1943 roku Gestapo zaczęło polować na swoich żydowskich współpracowników i że zlikwidowało ich znacznie więcej niż AK. Wystawili nawet listy gończe za swoimi byłymi konfidentami, dostarczając niechcący wspaniałego dowodu ich "niezłomnej" walki z faszyzmem! Wielu żydowskich agentów Gestapo szukało schronienia., no gdzie? A jakże! Zostali członkami PPR, wstępowali do GL i AL. Komunistyczne bojówki brały każdego, kto się zgłaszał.W komunistycznym podziemiu szukali schronienia i ocalenia przez Niemcami i AK. Po wojnie, żydowscy agenci Gestapo, którzy przeżyli, uciekli z Polski. Była to grupa która się ukrywała przez resztę wojny. I ci byli konfidenci rozpisywali się szeroko o polskim antysemityzmie. Drugą grupę byłych konfidentów Gestapo stanowili ci, którzy "załapali" się do komunistycznych organizacji (bojówek). Ci z kolei, jako "weterani walki z faszyzmem", objęli po "wyzwoleniu" często ważne funkcje w partii (PPR, PZPR) i w organach bezpieczeństwa (UB, MBP) bez oporów podejmując współpracę z sowieckim wywiadem cywilnym (NKWD) lub wojskowym (GRU). Na tej współpracy opierała się ich błyskotliwa kariera. Agent zostaje agentem, zmienia tylko mocodawców. NKWD służba Żydów w Gestapo nie przeszkadzała, bowiem dobrze wiedzieli, że przewerbowany agent jest lepszy niż świeży: ma wyszkolenie i doświadczenie, no i jest na niego hak, z którego się nie urwie. Nie jest rzeczą przypadku, że sam Leon Skosowski został członkiem (wywiadu) GL i PPR. Rozsądny postępek w jego sytuacji. Za szefem podążyli jego podwładni. Jako bojownicy Gwardii Ludowej, czy Armii Ludowej i działacze partii komunistycznej (PPR i PZPR) i jej zbrojnego organu - Urzędu Bezpieczeństwa - mogli wziąć odwet na żołnierzach AK, którzy polowali na agentów Gestapo na jesieni 1943 roku. I tak się złożyło, że zdrajcy, perfidni mordercy, agenci Gestapo, którzy setkami wydawali i Żydów i Polaków na śmierć, po wojnie torturowali, oskarżali i mordowali tych, którzy walczyli z Gestapo. Oskarżając ich o zdradę, o współpracę z Gestapo i - uwaga - o ANTYSMITYZM!!!! Tak to diabeł ubrał się w ornat i ogonem na mszę dzwonił. Życie jest pełne paradoksów, a dokładniej życie w Polsce jest pełne paradoksów.
Warto przybliżyć powojenną błyskotliwą karierę wielu żydowskich konfidentów Gestapo. Polscy konfidenci lądowali w więzieniu lub wręcz w dole w lesie, zaś żydowskim powodziło świetnie: w partii, w Urzędzie Bezpieczeństwa, w nauce, w tzw. kulturze.. Niektórzy to porobili po wojnie kariery! Najpierw służyli nowej władzy, a przede wszystkim Sowietom. Gdy w partii zawiały przeciwne wiatry, po 1968 roku, wielu z nich wyemigrowało na Zachód, dołączając do kolegów z wcześniejszej ucieczki. Którzy umościli im miękkie gniazdka. I razem, unisono - byli żydowscy agenci Stalina i Hitlera, szyją nam szatę zwierzęcego antysemityzmu. W tym wrzasku i steku podłych kłamstw szukają ukrycia prawdy o swojej współpracy nie z UB, bo tego się nie wstydzą i nie wypierają, ale z Gestapo i współdziałania w zagładzie własnego narodu. Większość Żydów ukrywała się. Mowa jest o nielicznej, ale niezwykle hałaśliwej grupie. I niezwykle wpływowej. Ci ludzie - żydowscy agenci Gestapo i NKWD - nie mieli nic di stracenia a wszystko do zyskania. Tak się składa, że ci, co mają najwięcej na sumieniu najgłośniej krzyczą oskarżając innych. Jak ten złodziej, który wskazując Bogu ducha winnego sąsiada krzyczy: łapać złodzieja.!!! By sam nie został złapany, jako złodziej. Stara jak świat zasada.
Łatwo zauważyć, iż nastąpiło całkowite odwrócenie sytuacji. Zdrajcy stali się bohaterami, bohaterowie zdrajcami i zbrodniarzami, konfidenci szlachetnymi, prawi konfidentami, złodzieje uczciwymi, a uczciwych oskarżano o kradzież. I trwa to po dziś dzień, bo i dziś prawda nie może się przebić do świadomości społecznej pozostając wiedzą nielicznych. Zdrajcy, konfidenci i agenci: Gestapo i NKWD, i ich potomkowie, chodzą w glorii, żyją w dobrobycie i szacunku, i dorabiają na rzucaniu oskarżeń na swoje ofiary, zaś bohaterowie walki z totalitaryzmem, i ich potomkowie żyją, w biedzie i wciąż muszą się tłumaczyć, ze nie są tacy źli jak o nich mówią ci pierwsi. I się nie wytłumaczą. Nie mają szans, bowiem na koniec, naturalną rzeczy koleją byli konfidenci uznali się dobrych, bo wybrani byli od urodzenia. A skoro żydowscy konfidenci są dobrzy to ich przeciwnicy muszą być źli. Taka jest dialektyka postępu. Warto o tym pamiętać czytając książki rozmaitych epigonów żydowskich agentów Gestapo i/lub NKWD którzy nadal rozpisują się o rzekomych zbrodniach AK, czy Polaków, wobec Żydów. Którzy piszą, że harcerze szpiclowali ukrywających się Żydów, a AK ich zabijało. Że Polacy mordowali Żydów... W tych opiniach jest trochę prawdy. Ten wpis jest na to dowodem. Harcerze istotnie śledzili ukrywających się Żydów, a bojownicy AK ich likwidowali. Prawie tak jak w tych książkach. Mała, a raczej wielka, różnica: chodziło tu o żydowskich agentów Gestapo. Zabijano ich nie dlatego, że byli Żydami, ale dlatego, że byli agentami Hitlera lub Stalina.
 
Stare żydowskie powiedzenie mówi: pół prawdy to całe kłamstwo. A w tych opowieściach nie ma nawet pół prawdy.
 
 
I warto się zapytać, co oni, albo ich rodzice czy dziadowie robili w czasie wojny? I co zrobili aby przeżyć? Jaką cenę zapłacili inni? Ilu ludzi wydali? Ilu zginęło Polaków i Żydów, aby oni przeżyli.? Ile ludzkich istnień kosztowało ich życie? I pytanie na koniec, lecz nie najmniej ważne: jakie prawo mają agenci i konfidenci hitlerowskiej Służby Bezpieczeństwa (SD - Sicherheitsdienst, Służba Bezpieczeństwa, której częścią było tzw. Gestapo), PRLowskiej Służby Bezpieczeństwa i stalinowskiego NKDW, którzy wiernie wysługiwali się obu totalitaryzmem, oraz ich potomkowie, do wystawiania certyfikatu moralności swoim ofiarom, którzy nieugięcie walczyli o wolność: naszą i waszą?
Bieliński
http://niepoprawni.pl/blog/6497/zydowscy-konfidenci-hitlera-gdy-polacy-mordowali-zydow%E2%80%A6
Foto:ŻYDOWSCY KONFIDENCI GESTAPO W PAMIĘTNIKU "SPOWIEDŹ" CALKA PERECHODNIKA
http://www.obiektywnie.com.pl/artykuly/spolaczali-zydzi-na-aryjskich-papierach-cz-ii.html

Przypisy
[1] http://chodakiewicz.salon24.pl/81001,lonek-skosowski-koniec-zydowskich-kolaborantow-gestapo lub
http://www.glaukopis.pl/pdf/9-10/Glaukopis_9-10_...
[2] Tomasz Strzembosz "Akcje zbrojne podziemnej Warszawy 1939-1944" PIW, 1983
Czytaj także:
Żydowscy konfidenci Hitlera. Afera Hotelu Polskiego

Portret użytkownika ben

Konfidenci żydowscy psia

Konfidenci żydowscy psia mać
Ilość Żydów agentów była tak duża, że działalność ich zaczęła obejmować nie tylko Warszawę, ale całą gubernię generalną. Agenci żydowscy byli wyjątkowo niebezpieczni przez perfidnie przybierane maski prześladowanych.
Zdrajcy ci szybko zaczęli zapełniać listy zdemaskowanych w gestapo agentów. Zaczęły się sypać wyroki, wykonywane przez Żydowskie Organizacje Bojowe i nasze AK. Żyd Heming kierował w gestapo na ulicy Szucha 70-cio osobową grupą specjalistów, którzy śledzili konspiracyjne organizacje i likwidowali je. To mówił mi pan Tadeusz.
W 1984 roku odnalazłem dokument w centralnym archiwum KC PZPR. Miał on tytuł: „Akta delegatury rządu” sygn. 202/11 44 tom 2. Akta te zawierały w układzie alfabetycznym spis kolaborantów i zdrajców Żydów. Lista liczyła 1500 nazwisk i kończyła się zapisem, że to tylko część zdrajców żydowskich. Ale na tej liście, w rubryce narodowość nie ma ani jednego Cygana.
Pomogliśmy, panie Albinie, przerzucić na początku okupacji hitlerowskiej do Związku Radzieckiego 50 000 Żydów. Pomogliśmy też w ramach repatriacji wrócić do Polski po II wojnie światowej 200 000 Żydom zamiast Polakom. W dystrykcie warszawskim samych tyko Volksdeutschów żydowskich było 70 000. Te dane liczbowe znam z archiwum, ale podawała je również Stolica nr 5/791 z dnia 3 II 1963 roku.
Bilans zdrajców żydowskich znajduje się w centralnym archiwum KC PZPR. Oto liczby tych, co byli w policji żydowskiej tylko w Warszawie – 2500 osób. Specjalnych agentów gestapo z „Żagwi” było 10 000 osób. W kolaboracyjnej gminie żydowskiej było ponad 6000 osób. Wybitna historyczka, Żydówka, mieszkająca w USA profesor Hannah Arendt napisała książkę pod tytułem „Eichmann in Jeruzalem”. Oto, jak ona opisuje i ocenia postępowanie swych pobratymców żydowskich:
„To rola żydowskich przywódców przy zniszczeniu własnego narodu jest dla Żydów bezwzględnie najciemniejszy rozdziałem w całej ich ciemnej historii. W Amsterdamie, Warszawie, Berlinie czy Bukareszcie mogli naziści na tym polegać, że żydowscy funkcjonariusze sporządzą listy personalne i majątkowe, koszty deportacji i zniszczenia nałożą na deportowanych, opróżnione mieszkania w oka mgnieniu zatrzymają i oddadzą do dyspozycji policji, aby pomóc pochwycić Żydów i doprowadzić do pociągu, aż do gorzkiego końca Że w obozach śmierci bezpośrednie działania dla zniszczenia ofiar
ogólnie były wykonywane przez żydowskie komanda. Pisze dalej Hannah Arendt, że autonomia żydowska w Teresienstad była tak duża, że nawet kat był Żydem.”
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żydzi chwalą się na cały świat, że ścigają swoich katów. Podają przykłady, że nawet z Argentyny przywieźli Eichmanna, osądzili i wykonali wyrok. A przecież dobrze wiedzą, że ich rodacy Żydzi byli również oprawcami i katami, że byli szpiegami i w policji, że założyli organizację zbrojną Żagiew w celu łapania Żydów i likwidowania tych, co chcą organizować opór, że setki tysięcy Żydów zlikwidowali sami Żydzi, że bogaci Żydzi nie udzielali pomocy biedocie żydowskiej. Przeciwnie. Popierali Holokaust i likwidację Żydów w wykonaniu Niemów. Są liczne dokumenty na ten temat. Liczni świadkowie, chociażby pan Tadeusz, który wielokrotnie rozmawiał z bogatymi Żydami na ten temat.
Jak pojąć i zrozumieć mentalność żydowską, że Kneset w Izraelu podjął decyzję i wcielił w życie ustawę, że nie będą ścigani i karani wszyscy ci Żydzi, których rzekomo Niemcy zmusili zabijać swych rodaków. Obecnie na świecie jeszcze żyją tysiące Żydów, którzy byli katami też Żydów.
Przecież to Żydzi podsunęli gestapo szatański pomysł, żeby zwabić do hotelu najbogatszych Żydów. Ograbili ich i bestialsko zamordowali. Pomysł był Skosowskiego i Żurawina. Obaj zajmowali wysokie pozycje w policji żydowskiej i w gestapo. Obaj mieli już za sobą liczne prowokacje, w skutek których sami zabijali Żydów. Zaplanowali tym razem, żeby zwabić bogatych Żydów pod pozorem, że załatwią im przy pomocy Niemców paszporty zagraniczne, dzięki którym wyjadą bezpiecznie do Anglii lub Ameryki.
Ściągnęli w ten chytry sposób do hotelu Polskiego przy ulicy Długiej, oraz do hotelu Terminus i hotelu Royal ponad dwa tysiące osób z dziećmi. Tu najpierw zażądali bardzo wysokich opłat za te paszporty. Następnie trzeba było opłacić szefa gestapo. Sami żydowscy policjanci zażądali dla siebie też dużych sum. Nie wszyscy Żydzi mieli aż tyle, ile od nich wymagano, więc z powrotem odprowadzono ich do getta.
Gdy już otrzymali dobrowolnie tyle ile chcieli, to zarządzili osobistą rewizję, rozbierając ludzi do naga i badając u kobiet pochwę, a u mężczyzn odbyt. Większość tych bogatych Żydów rzeczywiście miało ukryte w tych miejscach złoto i brylanty. Następnie wywieziono ich ciężarowymi samochodami za Warszawę i zamordowano. Zabijali policjanci żydowscy, na czele ze Skosowskim i Żurawinem, a SS-mani tylko pilnowali. Obaj kaci, Skosowski i Żurawin, uciekli do Izraela, a później do Ameryki. I takich ludobójców Kneset izraelski ułaskawił i zatarł winy. To, jak mówią ludzie panie Albinie, nie mieści się w głowie. Ja w latach 1981-86, mając duże możliwości szukania i oglądania dokumentów, odnalazłem potwierdzenie tego wszystkiego, co pan Tadeusz mi opowiedział. W centralnym archiwum były na ten temat dokumenty. Miały one sygnaturę 202/XV-2 tom 2 karta 158….(….)
Tematy związane:
“Życie codzienne warszawskiego getta” – Tadeusz Bednarczyk
http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_10.html
https://palmereldritch1984.wordpress.com/2012/08/12/zagiew-zydzi-jako-zdrajcy-mordercy-i-szmalcownicy/
 

Portret użytkownika Mojeimię44

„Musimy raz na zawsze

„Musimy raz na zawsze rozwiązać problem majątku żydowskiego. Oddajmy, co im się należy i po kłopocie. Polska jest finansowo przygotowana nawet na zwrot 60 mld dolarów w 2015 roku. Umiejętna polityka finansowa sprawi, że wyjdziemy z twarzą wśród narodów świata, a Polacy tego nie odczują. Będę popierał zatem zwrot mienia żydowskiego w walucie, ziemi i niesłusznie zabranych nieruchomościach. Ci ludzie tyle wycierpieli, że należy im się zadośćuczynienie i sowita rekompensata za krzywdy jakie ich spotkały w Polsce od Polaków”. GRZEGORZ SCHETYNA – 5 października 2014 r na antenie radia Tok FM.

Portret użytkownika Aaron makaron

I dobrze!! A teraz jego

I dobrze!!
A teraz jego politykę na szczeście będzie kontynuowała przyszła prezydentowa Agata KORNHAUSER-Duda wraz z mężem.
Sprawa zwrotu żydowskiego mienia będzie załatwiana pozytywnie przez WSZYSTKIE rządy, niezależnie od opcji. Tak było w Europie już od dawna i tak będzie teraz.
I pewnie, że nikt nie zbiednieje, to raptem kilka miliardów złotych.
Słomianie do słomy!
Szalom

Portret użytkownika Ogo Pogo

Słuchaj szmondaku,pieprzony

Słuchaj szmondaku,pieprzony Mośku niby za co mamy zwracać mordercom własnego "Narodu" jeśli to plemię można nazwać narodem.?Czy myśmy zabijali,gazowali,budowali getta?.To,że wszystkie inne państwa płacą ,nas goowno obchodzi Wszystkie inne państwa, powtórzę wszystkie inne państwa kolaborowały z Hitlerem.JEDYNIE MY POLACY nigdy nie dopuściliśmy do kolaboracji.Teraz łajdacy, Żydzi jawnie kolaborujący przy eksteminacji własnego i nie tylko narodu ,kapusie i zdrajcy,menty i żule chćą nas szantażować za cenię naszego spokoju.Fuck off  Aaron,Sharon ,Bibi,i reszta tej korporacyjno-militarnej mafii zwanej  Izraelem.Powtarzam Fuck off ze wszelkimi żądaniami z szantażem wobec nas.Zresztą semici to tchórze.Popatrzcie na ten twór Izrael,jego armię niby potężną.To armia tchórzy coś na wzór UPA OUN potrafiąca walczyć jedynie z ludnością cywilną,dziećmi ,kobietami i do tego musi być jeszcze w przewadze.To tchórze.Ci drudzy semici z ISISu to też tchórze zaopatrywani i inspirowani przez izraelskich tchórzy.Z daleka od tego owrzodzonego towarzystwa.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem