W Brazylii w krótkim czasie pasażerowie musieli opuścić autobus, który wpadł do zapadliska i popłynął z nurtem rzeki

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

W północnej części Brazylii, która tradycyjnie o tej porze roku zmaga się z powodziami, woda podmyła drogę. Do zapadliska na środku drogi wjechał autobus, którego wkrótce uniósł nurt rwącej rzeki. Wszystko działo się w ułamkach sekund.

 

Kierowca nie miał szans na wyhamowanie pojazdu przed zapadliskiem, które wystąpiło nagle. Szofer nakazał jednak wszystkim pasażerom, aby ci pośpiesznie opuszczali unieruchomiony autobus. Wszyscy oni dzięki temu ocalili życie.

 

Udało dię to praktycznie w ostatniej chwili, ponieważ wkrótce potężny strumień wody porwał pojazd. Później ratownicy znaleźli go na brzegu w dolnym biegu rzeki.

 


 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika gościu

szkoda że nakręcili w

szkoda że nakręcili w wytwórni filmowej YouTube drugiej części w której to autobus nagle przeobraża się w pływającego Transformersa, chwyta się brzegu i wychodzi na drogę. Słowem nikomu nic się nie stało, świat został ocalony i wszyscy żyli długo i szczęśliwie.The Happy End Story.

Portret użytkownika wyrazz

bez sensu. Na północy jest

bez sensu. Na północy jest powódz na południu susza of 5 lat. Ci ludzie to idą na łatwiznę. Zamiast zbiorowo się modlić o deszcz by chwycili łopaty i wykopali rów melioracyjny miedzy północą a południem. Modlitwy nic nie dadzą Bóg pomaga tylko tym, którzy sami wiedzą co robić...

Skomentuj