Ukraina uderza w Rosji - czy nieoczekiwana ofensywa zmieni oblicze wojny?

Kategorie: 

Źródło: zmianynaziemi

W pierwszych dniach sierpnia 2024 roku świat wstrzymał oddech, gdy dotarły do niego wieści o niezwykle śmiałej i zaskakującej operacji wojskowej przeprowadzonej przez siły ukraińskie. Ukraińska ofensywa w obwodzie kurskim na terytorium Rosji stała się jednym z najbardziej spektakularnych i nieoczekiwanych zwrotów akcji w trwającym od 2022 roku konflikcie. To wydarzenie, które może okazać się punktem zwrotnym w tej długotrwałej i krwawej wojnie, zaskoczyło nie tylko rosyjskie dowództwo, ale także analityków wojskowych i polityków na całym świecie.

 

6 sierpnia 2024 roku, około 300 ukraińskich żołnierzy, wspieranych przez czołgi i pojazdy opancerzone, przekroczyło granicę rosyjską, wkraczając na teren obwodu kurskiego. To, co początkowo mogło wydawać się ograniczoną operacją rozpoznawczą, szybko przybrało na sile. W ciągu kilku godzin liczba zaangażowanych sił ukraińskich wzrosła do imponującej liczby 1000 żołnierzy. Ta błyskawiczna eskalacja pozwoliła ukraińskim siłom na głęboką penetrację terytorium wroga, sięgającą nawet 10 kilometrów w głąb Rosji.

 

Sukces ukraińskiej ofensywy był widoczny nie tylko w liczbach, ale przede wszystkim w konkretnych osiągnięciach na polu bitwy. Siły ukraińskie zdołały przejąć kontrolę nad kilkoma kluczowymi miejscowościami, w tym nad strategicznie położonym miastem Sudzha. To właśnie ten moment stał się prawdziwym szokiem dla Kremla, który ewidentnie nie był przygotowany na tak śmiałe posunięcie ze strony Ukrainy.

 

Reakcja Rosji na ukraińską ofensywę była gwałtowna, ale jednocześnie chaotyczna. Kreml, zaskoczony rozwojem sytuacji, podjął natychmiastowe działania, wysyłając na front rezerwy oraz mobilizując lotnictwo i artylerię w desperackiej próbie powstrzymania postępów ukraińskich sił. Mimo tych wysiłków, ofensywa Ukrainy była postrzegana jako poważne osiągnięcie, które nie tylko zaskoczyło rosyjskie dowództwo, ale także zmusiło je do natychmiastowego przegrupowania swoich sił na wschodnich frontach.

 

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim oświadczeniu podkreślił znaczenie tej operacji, mówiąc: "Rosja przyniosła wojnę na nasze ziemie i powinna odczuć konsekwencje swoich działań". Te słowa jasno wskazują na zmianę w ukraińskiej strategii - od defensywy do aktywnego przenoszenia działań wojennych na terytorium agresora.

 

Znaczenie tej ofensywy jest wielowymiarowe i trudne do przecenienia. Po pierwsze, jest to jasny sygnał dla całego świata, że Ukraina jest w stanie przeprowadzać skuteczne operacje wojskowe nie tylko na własnym terytorium, ale także na ziemiach przeciwnika. To stanowi poważne wyzwanie dla kremlowskiej propagandy, która przez lata utrzymywała, że Rosja jest niezwyciężona i zdolna do skutecznej obrony swoich granic. Ukraińska ofensywa w Kursku obaliła ten mit, pokazując słabości rosyjskiej obrony i zdolność Ukrainy do wykorzystania tych słabości.

 

Po drugie, operacja ta może być postrzegana jako element szerszej strategii Ukrainy, mającej na celu odciągnięcie rosyjskich sił od kluczowych frontów na wschodzie i południu Ukrainy. Przez wiele miesięcy to właśnie na tych terenach toczyły się najbardziej zacięte walki. Teraz, zmuszając Rosję do obrony własnego terytorium, Ukraina może zyskać cenne oddech na innych odcinkach frontu, co może przełożyć się na znaczące zmiany w dynamice całego konfliktu.

 

Jednak sukces tej operacji niesie ze sobą również pewne ryzyko. Istnieją obawy, że tak śmiałe działania na terytorium Rosji mogą doprowadzić do eskalacji konfliktu. Kreml, upokorzony i zaskoczony, może zdecydować się na jeszcze bardziej agresywne działania, co z kolei mogłoby doprowadzić do wzrostu napięć na arenie międzynarodowej. Istnieje również ryzyko, że Rosja może wykorzystać tę sytuację jako pretekst do dalszej eskalacji, przedstawiając się jako ofiara "ukraińskiej agresji".

 

Niemniej jednak, ukraińscy analitycy i politycy są zgodni co do tego, że podjęte działania były niebezpieczne. Wszyscy spodziewają się teraz odwetu Rosji. Służą one nie tylko celom militarnym, ale także politycznym i psychologicznym.

 

Warto zauważyć, że nie jest to pierwsza próba przeniesienia działań wojennych na terytorium Rosji. W przeszłości miały miejsce mniejsze incydenty, takie jak ataki na obwód biełgorodzki. Jednak skala i znaczenie obecnej ofensywy są bezprecedensowe. To nie symboliczny akt, ale pełnoprawna operacja wojskowa, starannie zaplanowana i przeprowadzona z konkretnym celem militarnym.

 

Długoterminowe konsekwencje tej ofensywy mogą być różnorodne i trudne do przewidzenia. Z jednej strony, może ona zmusić Rosję do przemyślenia swojej strategii wojennej. Kreml może być zmuszony do przerzucenia znacznych sił na obronę własnego terytorium, co osłabi jego zdolności ofensywne na Ukrainie. Z drugiej strony, może to prowadzić do dalszej eskalacji konfliktu, potencjalnie przenosząc go na nowy, bardziej niebezpieczny poziom.

 

Dla Ukrainy sukces tej operacji jest sygnałem, że może skutecznie przenosić działania wojenne na terytorium przeciwnika. To nie tylko kwestia taktyczna, ale także psychologiczna - pokazuje ukraińskim żołnierzom i cywilom, że ich kraj jest w stanie nie tylko się bronić, ale także aktywnie przeciwdziałać agresji.

 

Ofensywa w obwodzie kurskim może również mieć znaczący wpływ na postrzeganie konfliktu przez społeczność międzynarodową. Pokazuje ona, że Ukraina nie jest bierną ofiarą, ale aktywnym uczestnikiem konfliktu, zdolnym do przeprowadzania skutecznych operacji militarnych. Może to wpłynąć na decyzje dotyczące dalszego wsparcia militarnego i politycznego dla Ukrainy ze strony państw zachodnich.

 

Jednocześnie operacja ta stawia przed społecznością międzynarodową nowe wyzwania. Jak zareagować na eskalację konfliktu? Czy zwiększyć wsparcie dla Ukrainy, ryzykując dalsze pogorszenie stosunków z Rosją? Czy może próbować deeskalować sytuację, co mogłoby być postrzegane jako ustępstwo wobec rosyjskiej agresji? Te trudne pytania będą kształtować dyskusję międzynarodową w najbliższych tygodniach i miesiącach.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika ARTUR

Jak na razie jedynym

Jak na razie jedynym pozytywnym efektem bitwy pod Kurskiem jest brak dostaw amerykańskiej broni na Ukrainę , przestały latać samoloty transportowe a bitwy trwają więc to znaczy że hitlerek ma zaoszczędzone zapasy amunicji i może wywołać III wojnę bez wiedzy mocarstw atomowych . Drugim pozytywnym efektem będzie przyzwolenie społeczeństwa na zaatakowanie Niemiec bo Rosja raczej nie będzie czekać aż pod Kurskiem po raz trzeci pojawią się czołgi z czarnym krzyżem Smile

Portret użytkownika axell69

Oleg ty głupi  cepie , masz ,

Oleg ty głupi  cepie , masz , czytaj   i nie pierdol  głupot ułomny  banderowcu 

Walka szaleje w rosyjskim Kursku (wideo)

 

Walka szaleje w rosyjskim Kursku (wideo)

Obraz pliku.

Według rosyjskiego Ministerstwa Obrony, wojsko rosyjskie nadal odpiera ukraiński atak na region Kurska.

„W ciągu ostatnich 24 godzin jednostki Grupy Wojskowej „Sever” oraz przybyłe rezerwy, lotnictwo wojskowe i ogień artyleryjski udaremniły próby wroga przeprowadzenia operacji rajdowych w głąb terytorium Rosji na kierunku kurskim” – podało ministerstwo na odprawie 9 sierpnia.

Dodano, że wojsko rosyjskie przeprowadziło serię ataków na siłę roboczą i sprzęt sił kijowskich w pobliżu osiedli Daryino, Gogolewka, Melowoj i Nikolski, a także na zachodnich obrzeżach osiedla Sudza.

Według ministerstwa, pięć amerykańskich transporterów opancerzonych Stryker zostało trafionych w pobliżu miejscowości Jużnoje, a ukraiński konwój wojskowy składający się z jednego czołgu, czterech transporterów opancerzonych i jednego bojowego wozu bojowego Kozak został trafiony w pobliżu miejscowości Martynowka. Ministerstwo zaznaczyło również, że ataki powietrzne i rakietowe uderzyły również w ukraińskie rezerwy w obwodzie sumskim.

W ciągu ostatnich 24 godzin wojska kijowskie straciły ponad 280 żołnierzy i 27 pojazdów opancerzonych, w tym cztery czołgi, pięć transporterów opancerzonych, 18 opancerzonych wozów bojowych, sześć pojazdów mechanicznych, jedną holowaną haubicę M777 produkcji amerykańskiej, jedną samobieżną haubicę Krab produkcji polskiej i jedno działo D-20, podało ministerstwo.

„Od początku działań wojennych na Kursku wróg stracił do 945 żołnierzy i 102 pojazdy opancerzone, w tym 12 czołgów, 17 transporterów opancerzonych, sześć bojowych wozów piechoty, 67 bojowych wozów opancerzonych, 12 samochodów ciężarowych, dwa samobieżne systemy artyleryjskie Buk M1 i trzy działa artyleryjskie” – dodano.

Ministerstwo opublikowało również nagrania z Kurska, pokazujące atak artyleryjski na skład amunicji wojsk kijowskich, zestrzelenie ukraińskiego drona oraz serię ataków amunicyjnych na pojazdy wojskowe w regionie wykonanych przez samoloty Lancet.

Link   https://southfront.press/battle-rages-in-russias-kursk-videos/  

"Płaskoziemcy łączą wysiłki  na całej kuli  Ziemskiej"  - znalezione w sieci xD

Portret użytkownika oleg

Wkleje ci komentarz, który

Wkleje ci komentarz, który napisąłem wcześniej, bo nie chce mi sie marnować wiecej energi na takich autystycznych przegrywów jak ty. Dodam moze, ze rosja ma jeden wileki problem i zamiast faktom wierzą propagandzie. I propagadną jest własnie to co ty wkleiłeś, bo nic a nic nie zgadza się ze stanem faktycznym :). Gdyby ukriancy poniesli takie straty to całkowicie wycowaliby się z kurska

Nawet jeżeli ofensywa wkrótce się zatrzyma, nawet jeżeli Ukraińcy zostaną wyparci, to łomot spuszczany kacapom niezwykle raduje me serduszko. I nie zmienią tego jęki i kwiki   prokacapskiej zgraji. Każdy ubity bądź pochwycony kacap, każdy zestrzelony samolot, czy wysadzony bmp, to okazja do napicia się kolejnego zimnego piwka. I oby takich okazji było więcej.

Ponadto ukraincy nadal na terytorium rosji siedzą i nadal zyskują teren. Nie jest to dużo, ale i tak przejmują więcej niż rosja w tydzien na donbasie. 

 

ruSSofobia to naturalny odruch każdego zdrowego człowieka. I to nie jest strach, to zwyczajne obrzydzenie. Walka trwa, ale oni juz są wielcy https://streamable.com/pczqt8 .

Portret użytkownika Cyryl

Dobra teraz fakty, Ukraińscy

Dobra teraz fakty, Ukraińscy wojskowi są zwyczajnie wkórzeni, że strategiczne rezerwy zostały zmarnowane na bezsensowną ofensywę. Ta ofensywała kosztowała setkę wozów pancernych, czołgów i innego cennego ciężkiego sprzętu. Granicy z Kurskiem broniła zwykła straż graniczna a rezewy Rosjan sobie czekały. Lotnictwo Rosji rozbijało klumny Ukraińskie i zmusiły je do szybkiego rozproszenia. Teraz Ukraińcy plutanami błąkają się lub okopują się czekając na wsparcie. Tymczasem aby utrzymać ten niewielki kawałek terenu Ukraina musi posłyłać dalsze strategiczne rezerwy. A pamiętajmy mamy ponad dwa lata wojny na terenie Ukrainy, gdzie to państwo jest zniszczone, prawie dwa miliony Ukraińców jest zabitych, rannych lub wziętych do niewoli, zabito tysiące żołnierzy NATO, zniszczono większość sprzętu jakie dały państwa NAtO i Europa jest rozbrojona. 

Jak dla mnie ten kilkudniowy sukces taktyczny Ukraińców, to klęska operacyjna. Dziwnym trafem Rosja wiedziała o grupowaniu się na granicy obwodu Kurskiego dużego zdrupowania Ukraińskiego i wycofano wtedy wojska Rosyjskie. Ukraińcy weszli w teren stracili i tracą nadal sprzęt i ludzi w nadziei, że pod presją propagandową ofensywa Rosji w Donbasie i Ługańsku ustanie... tymczasem nic takiego się nie stało... Rosjanie dalej beztrosko sobie atakują i zdobywają umocnienia wojsk Ukraińskich. 

Gratulacje głupoty Ukraińskiego i Amerykańskiego dowództwa. 

Portret użytkownika axell69

Oleg , ty nadal niczego nie

Oleg , ty nadal niczego nie rozumiesz  i nigdy  do ciebie  nie dotrze   to co prawdziwe , ta wojna   na ukrainie    czy  w Palestynie   czy inne  mniejsze wojenki  rozsiane po całym swiece     są  wojnami  amerykańsko syjonistycznymi   z  Narodami Całego Świata .  Mi  jest  ogromnie przykro z powodu  że  normalni  Ukraińcy giną     każdego dnia    w  imię lichwy  i szydowskich  interesów  ( pedał zydleński   po  zakupie kasyna  w usa  teraz  kupił  winnice  z  pałacem od Stinga  w Toskani , za to wszystko  niewinni  Ukraińcy zapłacili kórwa KRWIĄ !!)    a ty nadal jak debil swoje   , jesteś poprostu opóźniony  w rozwoju  i   cedzisz  żydowską  propagandę  !! rozumiesz ??   Czy  ty tu  czytasz   w komentach   jaką kolwiek radość   ludzą   z powodu   tych wojen ??   bo ja  tego nie zauwazyłem   ,  jedyny typ który  cieszy się   i jeszcze podjudza  do mordów  to  ta kurva Inschtalator .

"Płaskoziemcy łączą wysiłki  na całej kuli  Ziemskiej"  - znalezione w sieci xD

Portret użytkownika oleg

Słuchaj dzbanie, te bajeczki

Słuchaj dzbanie, te bajeczki zostaw dla swoich dzieci albo mamusi :). Ukraińcy giną za wolność swojego kraju, bo wiedzą co znaczy życie pod ruskim butem. Tak bardzo go nienawidzą, że wolą żyć będąc zwiazanym z tym wg ciebie i innych zgniłym zachodem. Uważasz sie za kogoś kto wie lepiej, a gówno wiesz. I tak, czytam tutaj radosć z powodu tego, ze ukraincy giną. Ty, spokoluz i reszta tego ruskiego ścierwa za każdym razem piszecie tak, jakbyscie sie cieszyli z porażki ukrainy a co za tym idzie chwalicie śmierć niewinnych. Nie raz ruskie ostrzelali cywilne oiekty i za każdym razem wrzucaliscie obrzydliwą propagandę sugrujacą, ze to był magzayn broni czy jakis tajny bunkier i gineli wojskowi, a w rzeczywistosci gineli zwykli cywile. Takie pisanie to zwykła szydera i lekceważenie tragedii cywilów. Jednocześnie każdy z was przejmuje się tragedią w palestynie. Dlatego tak bardzo takich jak ty nienawidze. Jesteście głupi i zmanipulowani i nawet tego nie widzicie.A jeśli takie głupoty piszecie za pieniadze to oby wam nigdy szcęscia nie dały, przeklęte chamy. 

ruSSofobia to naturalny odruch każdego zdrowego człowieka. I to nie jest strach, to zwyczajne obrzydzenie. Walka trwa, ale oni juz są wielcy https://streamable.com/pczqt8 .

Portret użytkownika oleg

Od kilku  dni uśmiech nie

Od kilku  dni uśmiech nie schodzi mi z mordy jak czytam że nasz Sojusznik wjechał jak gorący nóż w masło na tereny (tfu) kacapsczyzny i mieli białe małpy na trzy zmiany.

Jednocześnie jako Polska jesteśmy w 'czołgowej koalicji' z Niemcami, jesteśmy elementem wspólnej strategii NATO, uwijamy się w pocie czoła żeby przebudować i wzmocnić wszystkie mosty na A2 bo niedługo będą tam przejeżdżać kawalkady sił koalicyjnych kierujące się na wschód.

Jesteśmy w najlepszym punkcie historii tego kraju i już wkrótce odwdzięczymy się kacapom za wszystkie zbrodnie i masowe mordy na Polakach, za okupację i rozbiory. Za dekady niszczenia naszego Kraju, za rozkradanie i krzywdy nam wyrządzone.

Dodam też, ze Rosjanie w obliczu obecnej ofensywy powinni pogodzić się ze stratą obwodu Kurskiego. Przedłużająca się rozpaczliwa obrona tych terenów wiąże się z coraz to większą liczbą ofiar cywilnych. W dodatku ciągle kontrataki tylko wkurzają i prowokują Ukrainę.

A poza tym sądzę, że rosja musi być zniszczona.

ruSSofobia to naturalny odruch każdego zdrowego człowieka. I to nie jest strach, to zwyczajne obrzydzenie. Walka trwa, ale oni juz są wielcy https://streamable.com/pczqt8 .

Portret użytkownika spokoluz

zasięgnięte z sieci aby

zasięgnięte z sieci aby schłodzić tego rozpalonego banana :

Siły rosyjskie ustabilizowały sytuację w obwodzie kurskim, a siłom ukraińskim nie udało się przeprowadzić desantu, co określa się jako scenariusz „w Zatoce Świń”.

W obwodzie kurskim wprowadzenie rezerw armii rosyjskiej zatrzymało postępy Ukrainy. Siły ukraińskie zostały odparte z kluczowych szlaków prowadzących do Rylska, Lgowa i Kurczatowa. Próby przebicia się wojsk ukraińskich z Malaya Loknya do Kromskich Byków i nalotu w pobliżu Korenewa również zostały odparte.

W Sudzha, pomimo początkowej przewagi liczebnej, siły ukraińskie nie zdołały w pełni przejąć kontroli nad miastem. Siły rosyjskie we wschodniej części zdołały utrzymać się do czasu przybycia posiłków. Na dzień dzisiejszy siły ukraińskie straciły inicjatywę i teraz pospiesznie okopują się, aby spowolnić nacierające wojska rosyjskie. Walki w regionie przeszły z fazy wysoce manewrowej na bardziej pozycyjną.

Siły ukraińskie podjęły próbę desantu w scenariuszu porównywanym do „Zatoki Świń”, prawdopodobnie licząc na wykorzystanie koncentracji na obwodzie kurskim. Wczesnym rankiem 6 sierpnia Ukraina próbowała wysadzić wojska na 12 łodziach na Mierzei Tendrowskiej. Trzy łodzie zostały zatopione wraz z załogami, a reszta wycofała się. Wczoraj wieczorem siły ukraińskie próbowały ponownie, wysyłając dwie łodzie z 12 żołnierzami sił specjalnych na Mierzeję Kinburn. Ta próba desantu została całkowicie zniszczona.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika oleg

Nawet jeżeli ofensywa wkrótce

Nawet jeżeli ofensywa wkrótce się zatrzyma, nawet jeżeli Ukraińcy zostaną wyparci, to łomot spuszczany kacapom niezwykle raduje me serduszko. I nie zmienią tego jęki i kwiki   prokacapskiej zgraji. Każdy ubity bądź pochwycony kacap, każdy zestrzelony samolot, czy wysadzony bmp, to okazja do napicia się kolejnego zimnego piwka. I oby takich okazji było więcej.

Ponadto ukraincy nadal na terytorium rosji siedzą i nadal zyskują teren. Nie jest to dużo, ale i tak przejmują więcej niż rosja w tydzien na donbasie. 

ruSSofobia to naturalny odruch każdego zdrowego człowieka. I to nie jest strach, to zwyczajne obrzydzenie. Walka trwa, ale oni juz są wielcy https://streamable.com/pczqt8 .

Strony

Skomentuj