Starożytne patogeny uwolnione z topniejącego lodu stanowią poważne zagrożenie

Image

Źródło: Pixabay.com

Kiedy mówimy o skutkach zmian klimatycznych, zazwyczaj myślimy o coraz bardziej ekstremalnych warunkach pogodowych, topnieniu lodowców czy wzroście poziomu mórz. Mało kto zdaje sobie sprawę, że z topniejącym lodem wraca także coś, co było ukryte i zamrożone przez tysiąclecia - starożytne patogeny. Ostatnie odkrycia naukowe rzucają światło na potencjalne zagrożenia płynące z uwolnienia tych „zombie” mikroorganizmów.

 

 

Wskrzeszenie 750 000-letnich bakterii czy powrót do życia gigantycznego wirusa "zombie" z syberyjskiej wiecznej zmarzliny to nie są fabuły z filmów science fiction. Są to realne zdarzenia, które miały miejsce w ostatnich latach. Co więcej, epidemia wąglika na Syberii, wywołana przez zarodniki uwolnione z wiecznej zmarzliny, przypomniała nam o możliwościach oddziaływania takich patogenów na współczesne ekosystemy.

 

Arktyka, której lody topnieją w alarmującym tempie, cztery razy szybciej niż w innych regionach, staje się głównym źródłem uwolnienia tych mikroorganizmów. A ilość tych mikroorganizmów jest naprawdę oszałamiająca - ekspertom udało się oszacować, że każdego roku z lodu uwalnia się do czterech sekstylionów mikroorganizmów. To liczba porównywalna z ilością gwiazd we wszechświecie!

 

Badania opublikowane w czasopiśmie PLOS Computational Biology ujawniły alarmujące wnioski. Symulacje przeprowadzone przy użyciu oprogramowania Avida pokazały, że wprowadzenie do środowiska nawet jednego "uśpionego" patogenu może spowodować poważne zakłócenia w ekosystemie. Te zakłócenia mogą objawiać się masową śmiercią organizmów żywicielskich lub zmianami w różnorodności biologicznej.

 

Choć symulowane ryzyko 1% uwolnienia takiego patogenu może wydawać się niewielkie, należy mieć na uwadze, że realne ryzyko jest znacznie wyższe. Biorąc pod uwagę ogromną liczbę mikroorganizmów, które są uwalniane każdego roku, zagrożenie wybuchem epidemii czy poważnymi zakłóceniami w środowisku jest niepokojąco duże.

 

Nie możemy lekceważyć tych wyników. Eksperci z różnych zakątków świata podkreślają konieczność dalszych badań, monitorowania i przygotowywania strategii na wypadek uwolnienia kolejnych patogenów. Dr Jean-Michel Claverie i Dr Matthew Sullivan podkreślają, że jesteśmy na niewiadomych wodach i nie możemy pozwolić sobie na zaniedbanie tej kwestii.

 

Starożytne patogeny to niewidzialni wrogowie, którzy mogą wprowadzić chaos w nasze współczesne ekosystemy. Jako ludzkość musimy działać szybko i skutecznie, by zrozumieć pełny zakres tego zagrożenia i podjąć odpowiednie kroki w celu jego złagodzenia. Nasza planeta już teraz boryka się z wieloma problemami związanymi z globalnym ociepleniem. Nie możemy pozwolić sobie na dodatkowe zagrożenia płynące z głębin przeszłości. Musimy być gotowi, by stawić czoła temu niewidzialnemu, ale bardzo realnemu niebezpieczeństwu.

0
Brak ocen

Myślę, że większym zagrożeniem jest upośledzenie ludzkiego systemu immunologicznego przez  przyjęcie " nowożytnej szczepionki". 

0
0

W takim układzie jest to super usprawiedliwienie i kamuflarz do wprowadzenia kolejnego wirusa bojowego.

0
0

Muszę przyznać że wiadomość jest mrożąca. No bo wyglądało że wszystko idzie po równi wznoszącej w kierunku nieba na ziemi wiecznej szczęśliwości obfitości,"dobrobytu i pokoju" ,  i że nic nie przeszkodzi w osiągnięciu ostatecznej harmoniy sfer(hrup niam niam).  A tu diabłeł wytapia się z lodu "o ile diabeł to coś najgorszego". Tak wiem, w tajnych laboratoriach pracują nad lekarstwem ale czy zdonżoł ? 

0
0

Dodane przez gumOfiLc2.0 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

"symfonia sfer", "chrup niam niam" to cytaty z opowiadania S. Lema pt. "opowieść pierwszego odmrożeńca"   

" o ile diabeł to coś najgorszego" to cytat z tekstu piosenki K. Staszewskiego pt."park 23" 

" dobrobytu i pokoju" to nazwa ruchu politycznego 

0
0

Jak się przywlecze celowo te patogeny z lodów, wzmocni odżywkami i rozmnoży, a potem "niechcący" wypuści z laboratoriów, wtedy rzeczywiście mogą stworzyć zagrożenie, czemu nie?

0
0

Skoro to takie grozne bakteryje i wirusy to czemu polarnicy i inne sniegolazy nie poginaja w strojach stosownych do tego ryzyka ?

Odp 1- zagrozenie minimalne.

Odp 2-celowo zamierzaja przeniesc jakis syf i miec pretekst do zabawy typu srowid.

0
0