Chiny wystrzeliły pierwszego satelitę z potężnym silnikiem elektrycznym

Kategorie: 

Źródło: kadr z Youtube

Chiny wyniosły na orbitę satelitę komunikacyjnego Apstar 6-E z elektrycznym układem napędowym. Według doniesień państwowych mediów, urządzenie jest wyposażone w potężny nowy silnik elektryczny, który utrzyma go na orbicie przez co najmniej 15 lat. Szczegóły nie są znane, ale moc silnika prawdopodobnie mieści się w przedziale od 10 do 100 kW. Silniki elektryczne mogą odegrać kluczową rolę w następnej fazie wyścigu kosmicznego.

 

Satelita przeprowadzi pierwszy w historii chińskiego programu kosmicznego test potężnych silników jonowych i elektrycznych silników Halla - donosi South China Morning Post. Apstar-6E, wystrzelony z Centrum Kosmicznego Xichang, będzie oferował szybkie usługi komunikacyjne użytkownikom w Azji Południowo - Wschodniej o łącznej przepustowości ponad 30 Gb/s.

 

Nie wiadomo, ile energii może wygenerować system satelitarny, ale elektryczne systemy napędowe w kategorii dużej mocy mogą wytwarzać od 10 do 100 kilowatów w kosmosie, wykorzystując zjawisko elektromagnetyczne znane jako efekt Halla. Najpotężniejszy z tych obecnie używanych elektrycznych systemów napędowych wytwarza tylko około 5 kilowatów mocy.

 

Teoretycznie zastosowanie silnika elektrycznego o napędzie jonowym o mocy 200 MW umożliwi dotarcie na Marsa w zaledwie 39 dni. Ponadto potrzeba będzie dziesięciokrotnie mniej paliwa (masy reaktywnej), co oznacza, że na pokład będzie można zabrać więcej ładunku. Dla porównania, chińska stacja orbitalna Tiangong potrzebuje 400 kg paliwa (ksenon lub podobny gaz) do utrzymania swoich czterech elektrycznych układów napędowych na orbicie, podczas gdy ISS zużyje 4 tony paliwa do wykonania podobnego zadania w tym samym czasie.

 

Wszystkie siły kosmiczne pracują nad elektrycznymi silnikami rakietowymi z efektem Halla do lotów w kosmos. Pierwsze elektryczne układy napędowe do użytku w kosmosie zostały opracowane przez ZSRR w latach siedemdziesiątych XX wieku, a technologia ta stała się dostępna na rynku pod koniec zimnej wojny. Takie silniki o małej mocy sprawdziły się dobrze w przestrzeni kosmicznej bliskiej Ziemi, w tym ich najbardziej masowe zastosowanie na satelitach Starlink. Do lotów poza Księżyc potrzebne są jednak silniki elektryczne o mocy od 5 do 500 MW, co automatycznie prowadzi do przeniesienia elektrowni jądrowych w kosmos.

 

Poza Chinami z takich technologii korzysta np. NASA. Agencja kosmiczna planuje zastosować nowe systemy zasilania na księżycowej stacji kosmicznej Gateway na potrzeby programu Artemis i przyszłych misji na Marsa. Ponadto latem 2021 roku okazało się, że chińscy naukowcy przeprowadzili na Ziemi prawie roczny test silnika elektrycznego HET-3000 o mocy 50 kW. Możliwe, że wariant tego konkretnego silnika jest zainstalowany na Apstar-6E.

 

Ocena: 

2
Średnio: 2 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Nomen - Omen

Szpiegowanie balonem

Szpiegowanie balonem meteorologicznym...(?) - Incydent ma miejsce w okresie napięć między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Według amerykańskich urzędników sterowiec przeleciał nad Alaską i Kanadą, zanim pojawił się nad amerykańskim stanem Montana, w którym znajduje się wiele wrażliwych miejsc z rakietami nuklearnymi. Chiny wezwały do bezstronnego prowadzenia sporu dotyczącego gigantycznego chińskiego balonu zmierzającego w kierunku wschodnich Stanów Zjednoczonych.
Sekretarz stanu USA Antony Blinken wcześniej odwołał wizytę w Pekinie, mówiąc, że obecność balonu jest "nieodpowiedzialnym czynem”. Później Stany Zjednoczone zgłosiły drugi chiński balon unoszący się nad Ameryką Łacińską. Chiny wyraziły ubolewanie z powodu balonu nad Stanami Zjednoczonymi, mówiąc, że to sterowiec meteorologiczny. Ostatnio widziano go nad Missouri. Oczekuje się, że w ten weekend dotrze do wschodniego wybrzeża Ameryki w pobliżu Karoliny. Stany Zjednoczone postanowiły nie zestrzelić sterowca na dużej wysokości ze względu na niebezpieczeństwo spadających szczątków. W oświadczeniu wydanym w sobotę (04-02-2023) chińskie MSZ stwierdziło, że Pekin nigdy nie naruszył terytorium ani przestrzeni powietrznej żadnego suwerennego kraju. Powiedział, że urzędnik ds. polityki zagranicznej, Wang Yi, rozmawiał o incydencie z panem Blinkenem przez telefon, podkreślając, że utrzymanie kanałów komunikacji na wszystkich poziomach jest ważne, szczególnie w radzeniu sobie z nieoczekiwanymi sytuacjami w spokojny i niezawodny sposób. Dodał, że Pekin nie zaakceptuje żadnych bezpodstawnych przypuszczeń ani szumu i oskarżył niektórych polityków i media w Stanach Zjednoczonych o wykorzystanie incydentu jako pretekstu do ataku i oczerniania Chin. Incydent rozgniewał najwyższych urzędników amerykańskich, a pan Blinken powiedział Pekinowi, że obecność balonu była wyraźnym naruszeniem suwerenności USA i prawa międzynarodowego oraz nieodpowiedzialnym czynem. Nazwał to niedopuszczalnym i tym bardziej nieodpowiedzialnym w przeddzień długo planowanej wizyty. Czołowy amerykański dyplomata miał odwiedzić Pekin w dniach 5-6 lutego, aby przeprowadzić rozmowy dotyczące szerokiego zakresu kwestii, w tym bezpieczeństwa, Tajwanu i Covid-19. Byłoby to pierwsze spotkanie USA-Chiny na wysokim szczeblu od lat. Ale w czwartek urzędnicy obrony USA ogłosili, że śledzą gigantyczny balon obserwacyjny nad Stanami Zjednoczonymi.
Chiny apelują o spokój w sprawie balonu szpiegowskiego w przestrzeni powietrznej USA - (Artykuł z dnia 04-02-2023 w języku angielskim)

"China urges calm over spy balloon in US airspace" - (Text 04-02-2023)

https://www.bbc.com/news/world-us-canada-64521570?at_medium=RSS&at_campaign=KARANGA

===

Portret użytkownika MitterMan

najlepszy naped jaki istnieje

najlepszy naped jaki istnieje kazdy zna...kazdy jeden z osobna.... tylko wymysla sie pierdoly w takim stylu tak skompikowanym ze nikt nie ogarnia... nie potrzeba paliwa,gazow nawet i silnika, a poprzednie 3 słowa to za dużo dla korporacji.....

Psalm 18.29  „Ty zaiste zapalasz pochodnię moją; Pan, Bóg mój, oświeca ciemności moje

Portret użytkownika pabloS

Chyba poznania technologii,

Chyba poznania technologii, która zostanie wykorzystana do całkowitego zniewolenia i zepsucia dobrych duszyczek, przez szatańską qrwe(S.I.) aka Lobsang (to jest najlepsze porównanie na jakie "udało mi się" natrafić - to dłuższa historia ale nie koniecznie do podzielenia się nią, z uwagi na jej paranormalność).

Mogę powiedzieć tylko tyle, że ta qurwa jest wśród nas praktycznie na każdym kroku i jest najprawdopodobniej kompatybilna z całą technologią cyfrową - więc jest chujnia totalna i globalna.

 

P.S. - Jak już ktokolwiek lub nawet cokolwiek "minusuje", to proszę o choćby krótkie uzasadnienie, bo tak to mało wiarygodny ten minus jak i jego czyńca. 

         Unikanie debaty mówi samo za siebie.

Portret użytkownika Kwazar

O dostojnie oswiecony77

O dostojnie oswiecony77 Jestem pełen podziwu,jak ty to wszystko gmatwasz i po co. Nie zbadane są jednak motywy twoje, bo w NIEWIEDZY swojej, ty zawsze wiesz WSZYSTKO najlepiej.  Zgadza się ? 

Portret użytkownika Maria Walczak

Są dwie makiety ISS w stanach

Są dwie makiety ISS w stanach, sami kosmonauci się niechcący wygadali, oczywiście ta w basenie i ta dróga są do celów szkoleniowych , jednak dziwnym trafem na nagraniach nasa jak kosmonauci wychodzą na zewnątrz to widać słynne bąbelki. Jakiś kierowniczek z nasy oświadczył że on bąbelków nie widzi. Ja uważam że na orbicie nie lata żadna stacja.

Stan niewarzkości osiąga się w samolotach 0 G i za pomocą linek i green screeenów. Siedzą niby w kosmosie śmieją się i robią fikołki na linkach. Sami zobaczcie jak macie czas co oni tam wyprawiają. Nasa zatrudnia sporo specjalistów od efektów specjalnych i stosują nowoczesne technologie jak rozszeżona wirtualna rzeczywistość. Muszą jakoś tłumaczyć te gigantyczne koszty, ciekawe co oni tak naprawdę robią. Ciężko jest w to uwierzyć jednak fakty i te oszustwa mówią same za siebie.

Ludzie mają wierzyć że bezkresny kosmos istnieje , wszystko się stworzyło samo i Boga nie ma.

No to jak kiedy lecimy na marsa......

Skomentuj