Obóz koncentracyjny dla małp. Neuralink Musk oskarżony o zabicie ponad 1500 zwierząt w eksperymentach

Kategorie: 

Źródło: tg

Neuralink Elona Muska, który chce umieszczać chipy w mózgach ludzi, dając nam bezpośrednie połączenie z różnymi urządzeniami, jest przedmiotem śledztwa federalnego w Stanach Zjednoczonych w związku z możliwymi masakrami i naruszeniami praw zwierząt. Wszystko to dzieje się wśród skarg pracowników firmy, że testy na świniach, owcach i małpach przeprowadzane są w pośpiechu, co prowadzi do niepotrzebnego cierpienia i śmierci.

 

W lutym 2021 roku firmie udało się z powodzeniem wszczepić małpie chip, który pozwala jej grać umysłem w gry wideo, a w sierpniu 2020 roku przeprowadziła pierwszą prezentację na temat prosiąt. Teraz możemy słyszeć sygnały z mózgu świni w czasie rzeczywistym, czy to nie zabawne? Małpa przesuwa kursor! Ale niewiele osób wie o okropnościach, które dzieją się za zamkniętymi drzwiami. Eksperymenty przypominające najgorsze testy Josefa Mengele z 1943 roku.

 

Wszystko to jest oczywiście uzasadnione dobrym celem! Neuralink Corp opracowuje implant mózgowy, który, jak ma nadzieję, pomoże sparaliżowanym ludziom znowu chodzić i leczyć inne schorzenia neurologiczne. Ale FBI i Departament Rolnictwa USA od sześciu miesięcy poważnie badają działalność tej organizacji. Ich zdaniem sposób, w jaki badacze traktują stworzenia badane podczas testów, narusza ustawę o dobrostanie zwierząt.

 

Reporterzy Reutersa, CNN i innych mediów uzyskali wewnętrzne dokumenty Neuralink i przeprowadzili wywiady z ponad 20 obecnymi i byłymi pracownikami. Według nich liczba nieudanych testów jest poza skalą i często są one powtarzane w kółko, nawet jeśli poprzednie doświadczenie zakończyło się niepowodzeniem. Elon Musk namawia jednak ich do szybszego eksperymentowania, co powoduje jeszcze więcej błędów w procesie.

 

Kiedy w lutym wyszło na jaw, że 15 z 23 małp, które miały chipy i elektrody w mózgach, zmarło lub zostało wysłanych do eutanazji, wywołało to niemały skandal. Różne organizacje zajmujące się dobrostanem zwierząt złożyły serię pozwów przeciwko Neuralink, z którymi teraz walczą prawnicy Muska.

 

Teraz okazuje się, że firma zabiła już ponad 1500 zwierząt. W tym około 280 owiec, świń i małp od 2018 roku, a także ponad tysiąc szczurów i myszy. Źródła Reutera podały, że liczba ta jest przybliżona i może być „wielokrotnie wyższa”, ponieważ firma nie prowadzi dokładnych rejestrów liczby zwierząt poddanych testom i poddanych ubojowi.

 

W rzeczywistości prawie każde stworzenie, które miało wstawiony Neuralink, zostało uśpione. To prawda, że tak duża liczba zgonów niekoniecznie oznacza, że firma łamie zasady lub standardową praktykę badawczą. Przepisy dotyczące ochrony zwierząt nie precyzują konkretnej liczby - ile żywych stworzeń można zabić, aby osiągnąć efekt. Co więcej, naukowcom wolno nawet zabijać zwierzęta po zakończeniu eksperymentów, ponieważ często konieczne jest ich odpowiednie zbadanie pośmiertnie.

 

Prawo zabrania jednak „bezsensownej” i „nieuzasadnionej” śmierci żywych istot. Obecni i byli pracownicy Neuralink twierdzą, że liczba eutanazji, które mają, jest wielokrotnie wyższa niż mogłaby być. Głównie z powodu żądań Elona Muska, by przyspieszyć badania.

 

Według obecnych i byłych pracowników Musk ciężko pracuje, aby przyspieszyć postęp Neuralink. Na przykład na początku tego roku, jako dyrektor generalny firmy, wysłał pracownikom artykuł o szwajcarskich naukowcach, którzy stworzyli implant elektryczny, który umożliwił sparaliżowanej osobie ponowne chodzenie.

 

„My też moglibyśmy to zrobić! Pozwólcie ludziom znowu używać rąk i nóg!” – napisał do personelu. „Po prostu nie poruszamy się wystarczająco szybko. Doprowadza mnie to do szału!"

 

Kilka razy na przestrzeni lat Musk prosił pracowników, aby udawali, że mają bombę przyczepioną do czubka głowy, próbując zmusić ich do szybszej pracy. Powiedział kiedyś, że sprowokuje „krach na rynku”, jeśli nie zrobią tego lepiej, co wielu uznało za wskazówkę, że firma będzie musiała zostać zamknięta (Musk często stosował podobne groźby, aby „zachęcać” pracowników Tesli i Starlink).

 

Dlatego firma jak najwcześniej rozpoczęła testy „na żywo”. Jeszcze zanim zrozumieli, co tak naprawdę chcą robić. Napięty harmonogram, jak napisał członek personelu, spowodował, że niedostatecznie wyszkolony i bardzo zmęczony personel dokonywał w ostatniej chwili zmian proceduralnych, starając się dotrzymać terminów przed operacjami, zwiększając tym samym ryzyko dla zwierząt.

 

Pięć osób, które pracowały nad eksperymentami Neuralink, powiedziało dziennikarzom, że oni również mają wewnętrzne wątpliwości co do eksperymentów. Opowiadali się za bardziej tradycyjnym podejściem często trzeba „zawrócić”, gdy staje się jasne, że kolejny eksperyment nie był potrzebny i nie mógł się powieść. Ogólnie rzecz biorąc, znacznie więcej zwierząt jest testowanych i zabijanych.

 

Co najmniej cztery testy Neuralink z udziałem 86 świń i dwóch małp zostały skażone błędem ludzkim w ciągu ostatniego roku. Błędy te zmniejszyły wartość badawczą eksperymentów i w rzeczywistości uczyniły je bezużytecznymi. Dlatego wymagane były powtórne testy, co doprowadziło do śmierci jeszcze większej liczby zwierząt. Powody są różne, tj. niedokończone urządzenie, niedostateczne przeszkolenie personelu medycznego, zmęczenie, stres. Jeden mały błąd i zwierzę jest skończone. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko to jest znane specjalistom IT i w sumie jest to notoryczny kryzys. Pracownicy Neuralink pracują tak, jakby mieli przekazać projekt za kilka dni.

 

Zniecierpliwienie Muska testami rosło, ponieważ założona w 2016 roku firma wielokrotnie nie dotrzymywała terminów wyznaczonych i ogłaszanych przez niego z szumem. W tym samym czasie konkurenci Neuralink odnieśli większe sukcesy.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika r.abin

Bardzo ich boli, że

Bardzo ich boli, że "nieformalną" cenzurę - spuścił zlewem (i musieli "oficjalną" - zatrudnić (i podesłać) Taka to "wolność" w USA. On nie robi doświadczeń na ludziach, tak jak firmy produkujące szczepionki. Taż nawet "dobrowolny" cyrograf - trzeba podpisać, że jest się "małpą doświadczalną"

Portret użytkownika inzynier magister

jakiś czas temu doktor

jakiś czas temu doktor Krajski mówił w audycji że ci z NWO którzy rządzą światem i pańśtwami to prawdziwi wariaci, którzy są niebezpieczni bo chorują na umyśle ! to całe NWO to istny chorror ! wygląda na to że za jakiś czas będą robić z ludzi znowu mydło !!! Niech nas ochrania Jezus Chrystus parawdziy Bóg Pan i Zbawca !

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Portret użytkownika S

1. Po pierwsze każdy myślący

1. Po pierwsze każdy myślący wie, jacy są tak naprawdę ultrabogaci "wizjonerzy" i ich korporacje. Nie tylko Musk, ale i Bezos, Gates, Jobs czy Google. Przecieki od ich pracowników na temat skandalicznych warunków pracy były już nie raz. I zawsze to było na tyle, nic z tego nie wynikało.

2. Po drugie, musimy niestety przyznać, że to właśnie pod silną presją wynalazki idą do przodu. Tak było od zawsze. Wojny wymuszały szybki rozwój w wielu dziedzinach, w czasie pokoju konkurencja zmuszała do pośpiechu by utrzymać się na rynku. A miliarderów interesuje tylko bycie najlepszym, bycie na szczycie. I nie ma dla nich znaczenia jakim kosztem. David Rockefeller powiedział kiedyś w rozmowie z Aaronem Ruso: "czemu się nimi (ludźmi) przejmujesz? Przecież to służący". I tym dla nich jesteśmy, niczym innym, służbą, zwierzętami pociągowymi, których jedynym zadaniem jest służyć Elitom i wykonywać polecenia.

3. A po trzecie, to kwestią czasu było, kiedy reżim Bideta przypierdzieli się do Muska. Po zakupieniu Twittera, Musk za bardzo zaczął im bruździć ujawniając kolejne "Twitter Files". I przez to Elity muszą coraz więcej czasu i energii poświęcać na tuszowanie skandali i uciszanie komisji zajmujących się nimi. Wystarczy przypomnieć, że Musk ujawnił już 8 posegregowanych tematycznie plików danych i przywatnych e-maili poprzedniego zarządu firmy. Przedstawił Komisjii Senackiej USA dowody (toczy się dochodzenie, choć ścierwomedia nawet nie pisną o tym), że Twitter faktycznie cenzurował informacje i profile wskazane przez reżim Bideta, przed wyborami, oraz fabrykował wypuszczał fałszywe informacje o Republikanach i Trumpie, że firma miała bezpośredni udział w sfałszowaniu wyborów 2020 i 2022, że to na serio CIA i FBI na polecenie Demokratów zrobiło Fałszywą Flagę z "marszem na Kapitol 6 stycznia". Ponadto ujawniono, że FBI miało nawet własny "oddział" Twittera, gdzie agenci cenzurowali informacje o covid, a potem śmiercionkach na polecenie rządu. Musk ujawnił też, że i jak Bidet z synalkiem prali pieniądze poprzez banki na Ukrainie. W niedawnym wywiadzie powiedział nawet: "Okazało się, że wszystkie teorie spiskowe na temat Twittera okazały się prawdą".

Nie wiem po której stronie tak na prawdę jest Musk (gra przeciw Elitom, czy z nimi, tylko się rozbrykał i trzeba go utemperować). Ale gdy narasta afera z Twitter Files, oczywistym dla każdego myślącego było, że to kwestia czasu, gdy "niezależna" rządowa organizacja, zacznie Muskowi robić poważne problemy, oczywiście całkowicie bez związku z aferą wokół Demokratów.

Portret użytkownika Z. W.

Co za brednie z tymi

Co za brednie z tymi malpiszonami, swiniami i innymi zwierzakami.. eutanazje to mozna czlowiekowi przeprowadzic. Zwierze nie umiera, tylko zdycha. Nie jestesmy na tym samym poziomie do cholery. Zaczynaja uzywac terminologi do tych bezmozgich zwierzat, jak do ludzi. Lewactwo pier..ne. Trzeba malpe uspic po eksperymencie, to trzeba. Medycy w labolatoriach uzywaja myszy, szczury i po skonczonym eksperymencie wypier..ja je na smietnik, ot tyle. Jeszcze porównują to do eksperymentow swira Mengele.. co za absurd! On zabijal ludzi, glownie dzieci, a tu przypinaja Mengele, bo uspil zuzyte swinie po eksperymencie. Poza tym jestem zwolennikiem wszczepiania tych czipow malpom, swiniom, kangurom, ale ludziom juz nie. Niech sie bawi ze zwierzakami w takie bzdury.

Portret użytkownika KotPiesCzołg

No Ty to zapewne na równym

No Ty to zapewne na równym poziomie z nimi nie jesteś, brakuje Ci szerszej empatii a to wyznacznik wysokiej inteligencji. Problem w tym, że zanim podobni Tobie zrozumieją że ich tok rozumowania jest średniowieczny miną dekady albo do końca życia nic i tak nie załapiecie.

Przez takich jak Ty na tym świecie panuje burdel i cierpienie. 

Psalm 18.29  „Ty zaiste zapalasz pochodnię moją; Pan, Bóg mój, oświeca ciemności moje

„Dopóki nie staną się świadomi, nigdy się nie zbuntują, a dopóki się nie zbuntują, nie mogą stać się świadomi”.
-George Orwell, 1984

Strony

Skomentuj