W Belgii skonfiskowano tak dużo kokainy, że kraj potrzebuje więcej spalarni, aby wyeliminować narkotyki.

Władze obawiają się również, że miejsca, w których przechowywane są skonfiskowane narkotyki, mogą stać się celem ataków, ponieważ gangi przestępcze próbują odzyskać swój cenny ładunek.

W poniedziałek, 21 listopada, belgijski rzecznik celny przyznał, że istniejące spalarnie nie wystarczą, aby zniszczyć wszystkie przechwycone narkotyki i obiecał wkrótce znaleźć strukturalne rozwiązanie.

W porcie w Antwerpii przechwycono rekordową ilość kokainy z Ameryki Łacińskiej.

Prognozy wskazują, że do końca 2022 roku władze belgijskie skonfiskują ponad 100 ton kokainy, co będzie nowym rekordem. W ubiegłym roku w kraju skonfiskowano 89,5 ton narkotyków.

Lokalne media podały, że gangi używają dronów do szpiegowania składów celnych, w których przechowywana jest kokaina.

Władze spieszą się z niszczeniem narkotyków, ale jednocześnie muszą przestrzegać pewnych norm środowiskowych, co spowalnia ten proces.