Kategorie:
Jednym z obiecujących obszarów medycyny jest krionika, która opracowuje technologie konserwowania ludzi i zwierząt poprzez głębokie schładzanie ciała. Badania nad nim pomogą nie tylko spowolnić przebieg śmiertelnych chorób, ale także pomogą ludziom przyszłości podróżować w kosmosie.
W 1999 roku Szwedka Anna Bogenholm doświadczyła rzeczy niewyobrażalnej: podczas jazdy na nartach upadła przez lód iw wyniku ciężkiej hipotermii jej serce przestało bić. Przez kilka godzin kobieta była praktycznie martwa, temperatura jej ciała spadła do 13,7 stopni Celsjusza. Ale została uratowana i po 10 dniach w szpitalu otworzyła oczy.
Jak Anna Bogenholm przeżyła ten incydent i przeżyła? Teraz naukowcy próbują zrozumieć, co dokładnie dzieje się w żywych komórkach podczas silnego chłodzenia, choć na razie nie pracują z ludźmi, ale z maleńkim robakiem glebowym Caenorhabditis elegans, który od prawie pół wieku służy biologom jako obiekt modelowy.
Badając reakcję robaków na chłodzenie, naukowcy odkryli, że obniżenie temperatury ciała robaków przedłuża ich życie: trzymali zwierzęta w temperaturze czterech stopni Celsjusza przez cały tydzień (jest to co najmniej jedna czwarta krótkiego życia robaka) , a po powrocie do aktywnego życia robaki żyły średnio o tydzień dłużej niż ich niezamrożone odpowiedniki.
Dalsze badania wykazały, że C. elegans jest w stanie przetrwać zimno w specjalnym białku, w którym żelazo jest magazynowane w naszym ciele, ferrytynie. W normalnych czasach ferrytyna działa jak pułapka na wolne atomy żelaza, ale gdy temperatura spada, pełni funkcje ochronne i zapobiega uszkodzeniu żywych komórek przez zimno. Co ciekawe, kiedy naukowcy sprawili, że neurony ssaków produkują ferrytynę, a następnie wystawili je na działanie zimna, przetrwały spadek temperatury znacznie lepiej niż normalne komórki. Podobny efekt miał również wpływ niektórych leków naśladujących działanie ferrytyny.
Po zbadaniu reakcji na zimno u C. elegans naukowcy planują kontynuować badania nad najbliższymi krewnymi człowieka - naczelnymi. Chociaż C. elegans i ludzie są daleko od siebie filogenetycznie, nasze podstawowe procesy komórkowe są takie same, a w przyszłości wiedza o tym, jak bezpiecznie umieścić ludzkie ciało w zimnej, zawieszonej animacji, pomoże spowolnić choroby neurodegeneracyjne (takie jak choroba Alzheimera). i pozwalają ludziom przetrwać wielomiesięczne podróże w kosmosie.
Do tej pory naukowcy nakreślili jedynie najbliższe perspektywy - zbadanie wpływu ferrytyny wytwarzanej w komórkach na zdolność żywych ssaków, takich jak myszy laboratoryjne, do znoszenia schładzania organizmu. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Nature Communications.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Skomentuj