Zanieczyszczenie powietrza wpływa na otyłość u kobiet

Kategorie: 

Źródło: tg

Naukowcy z University of Michigan odkryli, że zanieczyszczenie powietrza wpływa na wagę, wskaźnik masy ciała, obwód talii i tkankę tłuszczową u kobiet. Praca naukowców została opublikowana w czasopiśmie Diabetes Care.

 

Zespół prześledził stan zdrowia 1654 kobiet w wieku czterdziestu - pięćdziesięciu lat od 2000 do 2008 roku. W szczególności te ochotniczki, które były narażone na zanieczyszczenie powietrza przez długi czas, doświadczały przybierania na wadze.

 

Narażenie na zanieczyszczenie powietrza wiąże się z wyższą zawartością tkanki tłuszczowej i niższą masą mięśniową wśród kobiet w średnim wieku. Na przykład tkanka tłuszczowa wzrosła o 4,5%. Badanie wykazało również, że wysoki poziom aktywności fizycznej skutecznie łagodzi i kompensuje skutki zanieczyszczonego powietrza.

 

Zdaniem naukowców, eksperci w przyszłości będą badać wpływ zanieczyszczonego powietrza na mężczyzn lub kobiety w innych przedziałach wiekowych, a także próbować zidentyfikować mechanizmy powodujące taką korelację.

 

Ocena: 

3
Średnio: 2.3 (3 votes)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Kwazar

Będę głęboko ENIDMATYCZNY i

Będę głęboko ENIDMATYCZNY i powiem tylko, że do ciekawych wniosków doszli w swoich teroiach, ci """"badacze"""" od otyłości kobiet i zaniczyszczeń. Ja ma swoje teorie ale nie wypowiem ich gośno,bo by mnie kobiety ZLINCZOWAŁY. One często tak mają że uwielbiają zaprzeczać FAKTOM :))))  

Portret użytkownika Ulu Bulu

Lepiej poczekajcie z

Lepiej poczekajcie z komentarzami do momentu aż wypowie się słynny naukowiec profesor emel. On w ściśle naukowy sposób wam to wytłumaczy. Nie na darmo pan profesor targa wielgachny łeb na karku. Tony książek, setki teori naukowych łeb jak balon spuchnięty.

Portret użytkownika spokoluz

Taa , jasne -

Taa , jasne - zanieczyszczenie !? Ale czego - powietrza ROFL

Znieczyszczenie żarcia chemią , sterydami i antybiotykami powodują rozwalenie trzustki i tarczycy powodują puchnięcie tłuszczykiem oraz obniżenie wartości odżywczych produktów spożywczych.

Do tego należy dodać syndrom NŻT - nie żryj tyle a nie będą puchły.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika irfy

A wszystkiemu winny jest

A wszystkiemu winny jest skopany system, zgodnie z którym kadra naukowa na uczelniach zmuszona jest do wydawania ton „publikacji”. Co podnosi jej jakiś tam międzyuczelniany „rating”, którym potem mogą się chwalić. Problem polega na tym, że 95% tych nieszczęśników nie ma czego publikować. Ponieważ nie są badaczami z prawdziwego zdarzenia, więc niczego istotnego i tak by nie odkryli. Ale publikować trzeba.

Więc zabierają się za takie oto kocopoły. Realnie sprawdzić ani tym bardziej potwierdzić czy obalić tez z artykułu się po prostu nie da. Ba, nikt by się czymś takim nawet nie zajmował, bo i po co? Ale cel został osiągnięty. „Publikacja” powstała, zapewne podczepiło się pod nią kilku cwaniaków, którzy teraz mogą sobie dalej spokojnie wykładać budowę pantofelków i tęgoryjców. A jeżeli są bardziej ambitni, to mogą nawet podjąć kolejne badania.

Na przykład na temat 52 płci. Tutaj mogą śmiało posiłkować dorobkiem średniowiecznych kolegów i do spółki z jakimiś lingwistami po prostu przepisać we współczesnym języku jakiś traktat o tym, ile aniołów mieści się na łebku od szpilki. Zastępując słowo „anioł” zwrotem „osoba niebinarna”. Sława, chwała i poklask niestety zagwarantowane.

Portret użytkownika Q.

Nie ma w tym nic dziwnego

Nie ma w tym nic dziwnego albowiem tkanka tłuszczowa oprócz bycia zapasem "energetycznym" na gorsze czasy, jest także sposobem organizmu na "utylizowanie" tych toksyn których inaczej wydalić się nie da. W tłuszczach rozpuszcza się wiele chemikaliów nierozpuszczalnych w wodzie. Dlatego też czasem radykalne odchudzanie prowadzi do znacznego pogorszenia samopoczucia i zdrowia.. nie można tego robić zbyt gwałtownie chyba że mowa o liposukcji. Ale ta pani ze zdjęcia zbędnym tłuszczem martwić się nie musi - wręcz przeciwnie to co trzeba, tam gdzie trzeba, tyle ile trzeba ma..

Ryby chłoną wszystko co człowiek wyleje do wody - a człowiek "nasiąka" tym wszystkim czym wcześniej nasmrodził.

Portret użytkownika r.abin

Naukowo - nie wpływa.

Naukowo - nie wpływa. Zauważono tylko korelację pomiędzy zanieczyszczeniem środowiska, a otyłością kobiet. Dowód bedzie - po wskazaniu mechanizmu (powstawania otyłości). Gdyby tak było , to wszystkie starsze Ślązaczki - byłyby grubaśne. Pamiętam ten zapach "kopalni i hut". Kobiet (i nie tylko) otyłych, jest obecnie więcej, z powodu fast-foodów i pełnych lodówek (a po zwierzynę w lesie - daleko)

Portret użytkownika Hegemon

Naukofce chcą mi wmówić że

Naukofce chcą mi wmówić że wszystkie grube kobity nałykały się za dużo zanieczyszczonego powietrza? Aborygenki też są grube z tego powodu? Dlaczego w Indiach jest tak mało grubasów a zanieczyszczone powietrze jest tam na maxa. Zabrać kałukofcom granty. 

Portret użytkownika Q.

Nikt nikomu niczego nie

Nikt nikomu niczego nie wmawia. Dlaczego chwytasz się tej teorii jak pijany płotu i nie zauważasz, że poprostu ktoś dostrzegł związek jednego z drugim a nie powiedział: "kobiety som grube bo łoddychajom spalinamy." Jak oddychasz zatrutym powietrzem to pewne procesy w ciele mają prawo czasem przebiegać nie prawidłowo i tyle.

Skomentuj