Kategorie:
Samolot, lecący z Amsterdamu, lądował awaryjnie w norweskim Trondheim. Na pokładzie był pasażer, u którego stwierdzono rzekome objawy choroby wywołane przez wirus Ebola. Człowiek rozpoczął swoją podróż w Afryce, a w samolocie, przelatującym nad Norwegia, zmógł go ostry kaszel – podaje serwis Delfi.
Około 100 osób spędziło ponad dwie godziny czasu na pokładzie samolotu na lotnisku w Trondheim. Ludzie i załoga czekali na werdykt lekarzy.
„Podejrzewaliśmy chorobę zakaźną. W pierwszej chwili pomyśleliśmy o Ebola, ale po sprawdzeniu okazało się, że byliśmy w błędzie. Pasażer cierpiał na zwykłą infekcję dróg oddechowych” – powiedział Leif Vonen, lekarz, zajmujący się pacjentem.
Europejczycy zaczynają panikować. 12 sierpnia odnotowano pierwszy zgon z powodu Ebola w Europie, o czym informują dzisiaj wszystkie media.
Komentarze
Kimże jest człowiek jeśli nie potomkiem Boga?
Tak, jak dąb zawarty jest w żołędziu - tak Bóg ukryty jest w Człowieku...
Skomentuj