28 lipca w Finlandii naliczono 15,5 tys. uderzeń piorunów

Image

28 lipca błyskawice było widać niemal wszędzie w Finlandii. Tylko w jeden dzień odnotowano ponad 15,5 tys. uderzeń piorunów. To niekwestionowany rekord w tym roku – pisze Yle.fi.

 

Okazuje się, że jest to specyfika ostatnich tygodni, które pod tym względem są wyjątkowe. Wcześniej maksymalną ilość odnotowano 15 lipca. Naliczono wtedy dokładnie 13 853 uderzeń piorunów. Ciągle jednak daleko jest do pobicia rekordu z 29 czerwca 1988, kiedy zaledwie w ciągu jednego dnia zarejestrowano około 40 tys. uderzeń pioruna.



Według Centrum Hydrometeorologicznego w Helsinkach, najcięższe burze przeszły w poniedziałek późnym popołudniem między 16.00, a 18.00, gdzie w ciągu godziny biło od 3,5 do 4 tys. piorunów. Opady deszczu objęły obszar całego kraju, z wyjątkiem zachodnich i południowych regionów Laponii.

 

Wyładowania atmosferyczne wydają się każdemu z nas czymś oczywistym i normalnym, a tymczasem naukowcy nie do końca wiedzą jak one powstają. Długo obowiązująca hipoteza "różnicy potencjałów" ostatecznie upadła, bo okazała się niespójna matematycznie. Po prostu brakuje takiego potencjału elektrycznego. Ostatnia z teorii zakłada, że za pioruny odpowiada promieniowanie kosmiczne, które kaskadami w postaci wyładowań dąży do powierzchni ziemi.

 

 



 

0
Brak ocen

piorun to energia elektryczna jakbysmie mieli jakiś potęrzny kondensator to bysmy nie wiedzieli co zrobic z taką ogrmnną iloscią energii i jeszcze jakby pobrać energie z 15500 piorunów to by nam starzyła niesamowicie bardzo długo i nawet bysmy mogli oietlać sztucznie część roślin.  następne pokolenie bedzie mieć dużo mozliwosci ponieważ bedzie mocniejszy wiatr, mocniejsze pioruny. uważam też ze to promieniowanie kosmiczne powoduje pioruny. w dawniejszych czasach ludzie mysleli że pioruny pochodza od Bogów lub od Boga stwórcy ale teraz każdy wie ze tak nie jest. myślę że nie trzeba sie przejmować bo byc moze za kilka lat czy kilkadziesiąt lat bedziemy wykorzystywać pioruny do produkcji energii.

0
0

Dodane przez zibi w odpowiedzi na

Zibi, to tym razem to tylko lampa w pokoju odbija się w szybie. przy wyładowaniach prądu brakuje trochę w kablu, stąd zanika i się pojawia. Zaczynasz przypominać fanatyka z tymi obrazami. nie we wszystkich ale w tym przypadku sam siebie złapałeś.

0
0

Dodane przez prorok (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie udowodnię co to  te pomarańczowe  światło ,ale mam jeszcze coś 3 fotki,z tego pioruna,podstawą jest cofnięcie monitora do tyłu aż zobaczysz  w tych kratkach zaznaczonych to..... , wiesz nic  nie ucieknie a z gorszymi miałem do czynienia i niemów czasem że nic nie widzisz,podstawa monitor w tył,a jak dalej nic to do okulisty http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a72405ebd275658b.html              http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/87e908a71f152ba0.html                        http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f0963d29e278a42e.html

0
0

Dodane przez zibi w odpowiedzi na

człowieku!!! przecież to normalne zjawisko chmur!!!!! to że chmusy świecą to nei jest nic nadzwyczajnego!!!!!! świecące chmury neisą zadnym zjawiskiem paranormalnym!!!!!! w chmurach moze być substancja swiecąca. http://meteorologiaonline.republika.pl/3.jpg http://s1.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2012/02/chmury-soczewkowe… http://zmianynaziemi.pl/sites/default/files/imagecache/415x130/anomal-e… teraz widzisz to zjawisko jest normalne!!!!!! slyszaleś o czymś takim jak antymateria? jest jedna chura której nie dało sie wyjaśnić normalnie ponieważ świeci zupełnie innym odcieniem od pozostałych.

0
0

Dodane przez ktoś_bliżej_ni… w odpowiedzi na

Ja mam to samo. A co tam, niech nawet 3 dni prądu nie będzie ale poteżne wyładowania muszą w końcu przyjść. Bardzo słaby sezon burzowy.

0
0

A u nas lekki deszczyk albo zazwyczaj bez deszczu pare grzmotów.I koniec na tym.Całe lato prawie zero deszczu.Pobłyska i nic z tego więcej nie ma.

0
0