Eksperci twierdzą, że wszyscy powinniśmy zdeponować kupę w banku na wypadek chorób w przyszłości

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Przeszczepy kału, coś co brzmi dziwacznie, staje się coraz popularniejsze. Na dodatek według naukowców pokazują obiecujące wyniki we wszystkim, od leczenia COVID-19 po eksperymenty na zwierzętach przeciw starzeniu się, ale wciąż mało wiemy o tym jak to może działać.

U ludzi ta metoda, w której mikrobiota kału jest przenoszona ze zdrowej osoby na inną, jest powszechnie stosowana w leczeniu chorób, takich jak zakażenie Clostridioides difficile (CDI) i nieswoiste zapalenie jelit (IBD), ale eksperci uważają, że ta metoda może potencjalnie być używana do zwalczania znacznie szerszej gamy chorób.

 

Co więcej, opracowując system autologicznego przeszczepu kału (FMT), w którym dawcą i biorcą jest ta sama osoba, możemy ominąć problemy, które czasami pojawiają się w związku z niezgodnością dawców i biorców w przeszczepie heterologicznym dwóch osób. Aby to zrobić, musimy pobrać próbki kału od młodych i zdrowych ludzi i przechowywać je do przyszłego wykorzystania w kriomagazynach na wypadek, gdyby pacjent później potrzebował przeszczepu.

 

Innymi słowy, wszyscy powinniśmy zdeponować swój kał w banku na wypadek, gdybyśmy musieli później z niego skorzystać. Koncepcyjnie idea bankowania stolca dla autologicznych FMT jest podobna do tego, jak rodzice przechowują krew pępowinową swojego dziecka do ewentualnego wykorzystania w przyszłości. Jednak bankowanie kału ma większy potencjał i naukowcy podejrzewają, że szansa na wykorzystanie próbek kału jest znacznie wyższa niż w przypadku krwi pępowinowej.

 

Co więcej, bankowość stolca już istnieje: pierwszy bank stolcowy non-profit o nazwie OpenBiome otworzył swoje podwoje w Somerville w stanie Massachusetts w 2012 roku. Od tego czasu na całym świecie otwarto kilka takich placówek, chociaż większość z nich przechowuje próbki kału do późniejszego heterologicznego FMT, a nie do przeszczepu autologicznego; jednak te dwa systemy niekoniecznie wykluczają się wzajemnie. W zasadzie ta sama procedura badania przesiewowego gospodarza i pobierania próbek może zostać wykorzystana do odmłodzenia mikrobiomu za pomocą autologicznej FMT.

 

Zamiast zaczynać od zera, istniejące banki stolca o wysokim standardzie można wykorzystać do odmłodzenia mikrobiomu za pomocą autologicznego FMT. Istnieje jeszcze wiele problemów, w tym jak prawidłowo i bezpiecznie przechowywać próbki kału w długoterminowej kriokonserwacji. Jeśli jednak uda się rozwiązać te problemy – a ludzie dadzą się przekonać o konieczności przechowywania kału w banku – to w przyszłości możemy stanąć przed nową, odważną wizją w medycynie, która już oficjalnie będzie mogła być nazywana gównianą.

 

Autologiczne FMT mają potencjał w leczeniu chorób autoimmunologicznych, takich jak astma, stwardnienie rozsiane, choroba zapalna jelit, cukrzyca, otyłość, a nawet choroby serca i starzenie się. Eksperci przyznają, że liczą na to, że ich wyniki będą impulsem do długoterminowych badań autologicznej FMT w zapobieganiu chorobom.

 

Wyniki badań zostały zaprezentowane w czasopiśmie Trends in Molecular Medicine.

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Trup

dziś nie wolno im dać nawet

dziś nie wolno im dać nawet kupy ani niczego - Indianie Nawaho czy jak to się piszę mają od zarania dziejów tak że nawet plunąć na ziemie bez przykrycia piaskiem nie pluną i nie zostawią tak pluwocin na piasku .  Tu chodzi o to że nie wolno zostawiać swojego dna które może trafić w niepowołane łapy - oni nawet paznokci nie wyrzucali gdzie popadnie tylko zbierali i chyba palili to w ognisku. Tak naprawdę nasze dna jest bezcenne i chodzi tu też o sprawy związane z hmmm krótko ujmę to "ufo". 

 

NoweFilmy i BacoLogia i corium.5v.pl

Portret użytkownika spokoluz

Spotkałaś kiedyś w życiu

Spotkałaś kiedyś w życiu anioła ??? Bo jak tak ale i tak nikt mi nie wierzy :)  I nie próbował wyganiac demona - pozytywne nastawienie jest najwazniejsze , aże czasem troszku pikantne - coż , życie to jest jedyna nieuleczana śmiertelna choroba Smile

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Medium

Nie pretenduję do roli anioła

Nie pretenduję do roli anioła i pomimo dużego zapotrzebowania na odosobnienie nie znajduję w sobie też cech demonicznych. Idę środkiem pomiędzy dobrem a złem. Pikantne seksualne wstawki szkodzą, degradują uczucia, są przykrywką odcinającą drogę do rozwoju. Sakralny znaczy święty, czyż nie? A taką naturę i nazwę mają niższe czakry człowieka.

Czy spotkałam anioła? A po czym miałabym go rozpoznać? Jak zweryfikować?

Moim zdaniem w więziach i kontaktach międzyludzkich występują takie zależności, że ktoś dla jednego jest aniołem, a dla drugiego biesem. Zresztą każdy ma swój wzorzec piękna, wzorzec największego dobra czy zła. Nauczanie nie kończy się w szkole. Im ktoś jest bardziej wrażliwy, tym łatwiej potrafi się korygować, a kluczem jest sumienie.

Portret użytkownika spokoluz

W swoim życiu wiele

W swoim życiu wiele wiedziałem - dwa razy obiekty na bank poza technologią człowieka - spotkałem mokrą strzygę , która sama chciała sie oddalić , spotkałem anioła , który chciał się ponownie spotkać ale.... wtedy akurat ciut wczesśniej demon zawrócił mi w głowie ( trzeba było kopnąć go w doopę zanim narobił szkód ale wiedza przyszła później , że to demon ) . Drugi raz anioł przecioł mi drogę i niestety życie z demonem goniło czas więc nie podszedłem . Teraz polegam na intuicji , pierwsze skojarzenie i bez kombinacji przechodzę do dalszego etapu. Nie tłumacze sobie na siłę , że coś zrobiłem źle czy dobrze  - po prostu intuicja się nie myli. Nawet z czytania czyjegoś tekstu wychwytuje się energię - złą i dobrą , przjazną i wrogą , pozytywna i negatywną. Wystarczy pozwolić sobie na obserwacje swojej reakcji na to co sie czyta , słucha , widzi i czuje.

A co do ścieżki - ide droga dobra bez kompromisów od małego robaczka do człowieka ( jesli jest faktycznie na szczycie ) a jesli są osobniki człowieka , które mnie skrzywdzą nie mszczę się - ale zawsze oni cierpią bo ktoś lub coś ( może ten anioł )  to załatwia to za mnie . Pierwszy raz jak  doświadczyłem jak ktoś , kto mnie skrzywdził oszukując czy szkodząc mi a nie byłem świadomy tego , a po bardzo krótkim czasie okazywało się , że spotykało go bardzo duże nieszczęście w szerokiej gamie nieszczęść i zaszwe takie , które bolało owego najbardziej znalazłem odpowiedź aby nigdy nie  życzyć nikomu cos złego . Od tego czasu potwierdziłem to wielokrotnie i zawsze życzę ludziom aby wyrażali dobre życzenia i mieli pozytywne myśli .

A to , że czasem komuś odpisze trochę po męsku to tylko tak dla fasonu ale treść jest bez negatywnych emocji a z dużą dozą dowcipu - bo życie jest po to aby siebie samego bawić i trzeba czasem sobie kabaret zrobić  Smile

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Medium

Wystarczy pozwolić sobie na

Wystarczy pozwolić sobie na obserwacje swojej reakcji na to co sie czyta , słucha , widzi i czuje.

A sprawdzasz sam siebie po napisaniu? Tj. czytasz, by doświadczyć emocji spowodowanych swoim tekstem? 

dwa razy obiekty na bank poza technologią człowieka - spotkałem mokrą strzygę , która sama chciała sie oddalić , spotkałem anioła , który chciał się ponownie spotkać ale.... wtedy akurat ciut wczesśniej demon zawrócił mi w głowie

Widzisz na jawie świat astralny? Napisz, tak ten anioł wyglądał, a jak demon.

Chetnie bym pogadała o takich sprawach, bo chyba każdy ma jakieś nietypowe spotkania, ale nie każdy mianuje aniołami czy demonami.

Czy potrafiłbyć podać datę jakiegoś znamiennego dla Ciebie wydarzenia?

Portret użytkownika spokoluz

Co piszę to wiem a jaki ma to

Co piszę to wiem a jaki ma to wpływ na kogoś , jak to odbiera - zależy jaki jest naprawdę czytający pozytywny czy negatywny , może akurat szefo go wku..ił i inaczej odbiera itd... całe spektrum . To , że sie coś widzi czy kogoś spotka to nie tak , że codniennie a poza tym każdy spotkał i widział anioła itp... tylko nie skojarzył , nie rozpoznał . Ty też widziałaś i spotkałaś.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika nnx

tu nie chodzi o kał a

tu nie chodzi o kał a bakterie kałowe

średnio mamy ok.4kg tych bakterii. Chodzi o ich czystość i zróżnicowanie / co jest przechowywane w banku "kału" czyli wyrostku robaczkowym. Dlatego źle jak jest wycinany - otwieramy się na całe późniejsze życie z lekami i farmacją.

Wiele zwierząt pobiera bakterie kałowe /brakujące im bo np zabite przez chemię w żywności czy antybiotyki

Portret użytkownika dziadek

CZŁOWIEK ŚWIECI

CZŁOWIEK ŚWIECI

Wieść gruchnęła jak te harty
Aż zło co tu rządzi w huku
Przestraszone nie na żarty
Zeszło z krzyku do pomruku.

Naukowcy w swoich próbkach
Co swą wiarę już zgubili
Nie udają wreszcie głupka
Światłość ludzką zobaczyli.

I eureka zakrzyknęli
Już hindusi nie są głupi
Od tysięcy lat wiedzieli
Tylko nie miał kto to kupić.

Człowiek świecił, wiemy wszyscy
I godnością i przykładem
Puki żył z wiarą, był czysty
Aż mózg wzięto zielonym ładem.

Pozostała garstka skrycie
Co światłością innych grzeją
Cenią wiarę, szanują życie
I czekają wciąż z nadzieją.

Że głupota ludzi minie
Ze znów wrócą do rozumu
Że żyć trzeba w swej rodzinie
Nie nawozem być wśród tłumu.

A że świeci ludzkie ciało
Po kolorze barw wokoło
Zawsze choroby się szukało
Kiedy zmian brak, znaczy zdrowo.

Strony

Skomentuj