Kategorie:
W zeszłym tygodniu w Izraelu odbyły się wybory prezydenckie. Szymon Peres, który zakończy swoją kadencję pod koniec lipca, odejdzie ze stanowiska prezydenta tego kraju. Jego miejsce zastąpi skrajny prawicowiec, Reuven Rivlin.
Media informują, że walka o fotel prezydencki była dość gorąca i zacięta. Silwan Schalom wycofał się ze swojej kandydatury gdy wypomniano jego dawny skandal z molestowaniem swojej pracownicy. Binyamin Ben-Eliezer zrezygnował na trzy dni przed wyborami - jemu również wypomniano przeszłość związaną z łapówkami. Sam premier Izraela Benjamin Netanjahu chciał nawet przełożyć wybory prezydenckie o pół roku, czego jednak nie udało się dokonać.
Choć Reuven Rivlin, skrajny prawicowiec który otrzymał w trakcie wyborów 63 głosy, i Benjamin Netanjahu pochodzą z tej samej partii Likud, to jego zwycięstwo nie podoba się premierowi a tylko oficjalnie wyraził poparcie dla jego kandydatury. Netanjahu najwyraźniej obawia się, że Rivlin, teraz już jako prezydent Izraela, może nie wytypować go na szefa rządu w przyszłych wyborach.
Po nowym prezydencie można spodziewać się tego, że będzie zajmować się głównie polityką krajową. Rivlin jest również przeciwnikiem powstania dwóch osobnych państw Izraela i Palestyny oraz zwolennikiem budowy osiedli żydowskich na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu, więc rozmowy pokojowe zostaną znacznie utrudnione.
Komentarze
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Ave Satan
Strony
Skomentuj