Wielu japońskich producentów elektroniki przeszło bolesną transformację biznesową w ciągu ostatniej dekady, tracąc prawo do używania nazwy marki w odniesieniu do klasycznych produktów. Pioneer nie jest wyjątkiem, kupił go w 2019 roku fundusz inwestycyjny z Hongkongu.

Pioneer jest teraz gotowy do powrotu na giełdę jako dostawca danych, a nie producent elektroniki użytkowej. Jednak według azjatyckiego przeglądu Nikkei tak nie jest, biorąc pod uwagę plany firmy.

W lutym Pioneer wprowadził nawigację samochodową NP1, która może być również używana jako kamera bezpieczeństwa. Cechą urządzenia jest brak wyświetlacza i interakcji z kierowcą wyłącznie poprzez interfejs głosowy.

Klient musi uiścić roczną opłatę abonamentową za dostęp do zaktualizowanych map i baz danych utrzymywanych przez Pioneer przy wsparciu firm partnerskich. Użytkownik urządzenia może wygenerować prośbę o znalezienie trasy do konkretnego sklepu lub usługi, a system nawigacyjny podpowie mu, jak dotrzeć do wybranego celu.

Na razie usługa Pioneera jest dostępna na rynku japońskim, ale z czasem firma planuje stworzyć urządzenie nawigacyjne do pojazdów dwukołowych, popularne w wielu krajach Azji Południowo-Wschodniej.

Po zebraniu wystarczającej ilości danych, Pioneer udostępni je gminom i klientom komercyjnym. Na przykład możliwe będzie identyfikowanie potencjalnie niebezpiecznych odcinków dróg z punktu widzenia wypadków i podejmowanie działań na rzecz poprawy poziomu bezpieczeństwa.

Analiza big data pomoże zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych z transportu towarowego poprzez zaprojektowanie najlepszej trasy w oparciu o ukształtowanie terenu i natężenie ruchu.

Gdy tylko udział przychodów z usług przekroczy przychody ze sprzedaży sprzętu, Pioneer powróci na giełdę. Po pierwsze, firma musi zdobyć reputację wśród klientów komercyjnych. Kierownictwo firmy Pioneer wybiera branżę usługową, ponieważ wymaga ona mniejszych nakładów inwestycyjnych niż produkcja urządzeń.