Uczeni chcą przewidywać zabójcze fale upałów z dużym wyprzedzeniem

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Według różnych szacunków, w Stanach Zjednoczonych w ciągu roku umiera od 600 do 1300 osób z powodu fal upałów. Badając wzorce pogodowe, naukowcy będą w stanie lepiej przewidywać te ekstremalne wydarzenia nawet kilkanaście dni wcześniej.

 

Jak wynika z badania opublikowanego w Nature Geoscience, zespół prowadzony przez Haiyan Teng z National Center for Atmospheric Research z Kolorado wykonał niemal 6 tysięcy symulacji komputerowych fal upałów. Dzięki temu uczeni doszli do wniosku, że te ekstremalne wydarzenia w Stanach Zjednoczonych mają miejsce 15-20 dni po pojawieniu się specyficznego wzorca pogodowego.

 

Wzorce te składają się z pięciu wysokociśnieniowych systemów, równomiernie rozmieszczonych na półkuli północnej a cały układ jest bardziej stabilny i pozwala tym gorącym obszarom wysokiego ciśnienia wzmacniać się oraz utrzymywać. Odkryto również, że konfiguracja ta pojawiała się już od 1948 roku.

 

Badanie pozwoli znacznie łatwiej przewidzieć ekstremalne fale upałów a społeczeństwo lepiej się przygotuje na takie wydarzenia. Według Haiyan Teng, te specyficzne wzorce pogodowe powstają naturalnie jednak nie jest to jasne dlaczego są one bardziej stabilne od innych.

 

 

Źródło: http://www.livescience.com/40722-predicting-heat-waves.html

Ocena: 

1
Średnio: 1 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika spokoluz

Pogodę trafnie przewidują już

Pogodę trafnie przewidują już od długiego czasu najdalej jeden dzień do przodu czasem 2 dni. Długoterminowe się wogóle nie pokrywają oprócz ostatniego miesiąca a od 5 tygodni  tu u nas nie spadła kropla deszczu a w tamtym roku duże kałuże na polach stały do końca czerwca - z tych mini zbiorników korzystały dzikie kaczki i gęsi. Nawozy drogie i do tego susza podczas obecnych wiosennych wysiewów.

Długoterminowa prognoza przewiduje tu opady za tydzień 5-6.04 ale bez szału ok. 2,6 mm na m2 - poczekamy , zobaczymy.

Słowian dobrej woli jest więcej - Słowiański WIEC, Słowiański ZEW , Słowiańsk DUCH , Słowiańska KREW - na pohybę .......

Portret użytkownika Ar

Uczeni niczego nie przewidza.

Uczeni niczego nie przewidza. Wiekszosc z nich to pustaki z wykuta wiedza. Nie potrafia dostrzegac nowych zjawisk ktore oddzialuja na Ziemie i dlatego ich badania sa wymyslami a nie badaniami i nie mozna z tych bzdur wyciagac prawdziwych wniosków. Ziemia ani uklad sloneczny nie sa zamknieta skrzynia do ktorej nic do dociera. Jestesmy czescia wszechswiata i on steruje zjawiskami na Ziemi.
A co do upalow to pora budowac piwnice i tam sie chronic gdy za goraco. Tak robili nasi przodkowie.

Portret użytkownika Ractaros96

O ile nie wydarzy się jakaś

O ile nie wydarzy się jakaś katastrofa kosmiczna pokroju wybuchu supernowej "w pobliżu" naszego układu słonecznego to wpływ ten jest niewielki. Nie doceniasz tego jak wielkie są odległości między gwiazdami. Największy wpływ ma nasze Słońce, bo jest źródłem największej ilości energii docierającej do Ziemi. Na drugim miejscu jest skład naszej atmosfery, który człowiek jest w stanie już znacząco zmienić na przestrzeni 50-100 lat przez działalność przemysłową. Skład atmosfery decyduje m.in. o tym ile energii ze Słońca zostaje odbite i wypromieniowane z powrotem w kosmos, a ile jest pochłaniane. Ludzie nie doceniają zjawiska globalnego ocieplenia, bo nie wierzą, że człowiek może mieć aż tak duży wpływ, ale na logikę - nawet jeśli przez zmianę składu atmosfery będzie ona pochłaniać tylko 1% więcej energii, która będzie zwiększać temperaturę na Ziemi to ciągle mówimy o ogromnej ilości energii. Słońce każdego roku dostarcza do Ziemi ponad 10,000 razy więcej energii niż zużywa jej cała ludzka cywilizacja, więc 1% z tej ilości to bardzo, bardzo dużo.

Jeżeli ktoś ma problem z logiką tego co napisałem to proszę się odnieść do konkretnych zdań z mojego komentarza, a nie zaczynać ze mną dyskusji na temat samego istnienia globalnego ocieplenia. Nie mam po prostu na to siły oraz nerwów i nie będę na takie zaczepki odpowiadał.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Ar

Ale ta suernowa wybuchla i

Ale ta suernowa wybuchla i wcale nie tak daleko w skali kosmicznej(nawet nie jedna) Do Ziemi ale i do Slonca docieraja nie tylko fale grawitacyjne ktore silnie oddzialowuja na Slonce i powoduja wzmozone tworzenie sie plam i protuberancje ale docieraja tez strugi promieniowania ktore robia to samo a dodatkowo wplywaja na wszystko na Ziemi tez bezposrednio. Jonizuja atmosfere a to zmienia nie tylko powietrze ale wywoluje trzesienia ziemi i pobudza wulkany. O szkodliwym wplywie na czlowieka nie zapominajmy. Wplyw czlowieka na zmiany klimatu to ponoc 1%.

Portret użytkownika Q

Promieniowanie kosmiczne

Promieniowanie kosmiczne nawet te dodatkowo wytworzone przez jakieś "dziwne" zjawiska i tak zostaje zatrzymane przez nasze ziemskie pole magnetyczne , dlatego wokół ziemi jest coś takiego jak "pasy radiacyjne" - czyli uwięzione na obrzeżu ziemskiego pola magnetycznego naładowane zjonizowane cząstki. Fale grawitacyjne są całkowicie nieszkodliwe do tego stopnia , że dopiero niedawno odało się je wogóle zaobserwować budując olbrzymi (w poziomie) przyrząd pomiarowy. Nasz los nie jest zapisany w gwiazdach i nie decydują one o niczym na ziemi i słońcu. Aktywność słońca zależy od rozkładu sił dośrodkowych i odśrodkowych w jego wnętrzu a nie od jakiegoś tam promieniowania przybywającego skądś tam , bo słońce wytwarza go znacznie więcej (docierającego do ziemi) niż dochodzi go z zewnątrz czyli reszty naszej galaktyki. 

Portret użytkownika Ar

To jednak dziwne ze to

To jednak dziwne ze to promieniowanie jest mierzalne przez licznikii geigera..,

No i nie tylko geigery pokazuja ze jest inaczej niz piszesz. Rowniez rezonans Ziemi skacze. Niedawno byl 59 a dzis juz spory wybuch na Sloncu klasy M4 czyli drugi najwiekszy w tym roku. A stamtad moze i cos wiekszego poleciec. Jesli nie w tych dniach to do 3 tygodni na pewno., Pasy van Allena niestety nie przed wszystkim chronia. Sa slady w lodowcach i drzewach, ze roznie to bywalo z tym promieniowaniem w przeszłości 

Portret użytkownika Q

Nie ma tu nic dziwnego

Nie ma tu nic dziwnego .Natężenie "promieniowania" fal radiowych też da się zmierzyć a jak bardzo jest ono słabe ? Licznikiem Geigera wykrywasz jakiekolwiek promieniowanie jonizujące skądkolwiek - obojętne czy wydobywające się z ziemi czy przenoszone wiatrem jako skażenie izotopami. Niczego to nie dowodzi. Obecna nad aktywność wulkaniczna też powoduje przedostawanie się do atmosfery większej ilości radioizotopów niż przedtem. Zbliż miernik do popiołu z pieca to zobaczysz jak bardzo promieniuje ... i już znowu możesz się bać.

Portret użytkownika Rumcajs

uczeni to mogą pocałować w

uczeni to mogą pocałować w dupę mojego pieska zaraz po sraniu - wielce mi uczeni co boją się wspomnieć o skażeniu toksycznym i radioaktywnym które wylewa się nonstop na cały świat od 2011 roku - to wszystko już zmieniło pogodę i warunki na ziemi i skaziło nieodwracalnie powietrzę, wodę i jedzenie na zawsze!

  1. NUKLEARNE WIADOMOŚCI Fall out czyli toksyczne skażenie z fukushimy zmienia cały klimat ziemi PL
    NUKLEARNE WIADOMOŚCI Fall out czyli toksyczne skażenie z fukushimy zmienia cały klimat ziemi PL

     

Z a p r a s z a m - DobreFilmyTu i NewsyZwojny i Bacologia

 

 

Portret użytkownika r.abin

Udział człowieka w "globalnym

Udział człowieka w "globalnym ociepleniu" - to mistyfikacja. Incydent zwany "kijem hokejowym" - na oceanach południowych, wyprzedzał podobne zjawisko na północy - o 10 lat. W latach 1970-1990, temperatura oceanów południa, była też wyższa od oceanów północy. I tylko wtedy, bo przeważnie jest niższa o 0,2ºC) Gdyby klimatyści mieli rację - byłoby na odwrót, bo emisja CO2, jest na półkuli północnej. Mam dowody naukowe, ale są banowane, przez guru klimatystów 

Skomentuj