Rosyjskie służby ostrzegają przed difylobotriozą, pasożytniczą chorobą ludzi i zwierząt, przenoszoną przez ryby – podaje SARK BK.

Czynnikiem sprawczym są tasiemce. Rozwijają się one w ciele nosiciela przez wiele lat i osiągają długość od 1 do 10 metrów. Zakażenie człowieka następuje najczęściej poprzez jedzenie surowych i solonych ryb tj. szczupaki, które zawierają larwy pasożyta. W przypadku obróbki ryb, trzeba dokładnie myć noże i naczynia.

Larwy tasiemca znajdują się w narządach wewnętrznych i w mięśniach, zwłaszcza u jazgarzy i okoni. Na atak pasożyta najbardziej narażone są szczupaki i miętusy. W Wołdze w regionie Saratowa chorują mieszkańcy wsi wzdłuż brzegu Wołgi. Rejestruje się tam 150 – 200 przypadków rocznie. I choć ryby są badane, to 2 % z nich jest zakażone.

Przed spożyciem ryby należy smażyć co najmniej 20 minut. W przypadku mrożenia wymagana jest temperatura  w przedziale od – 12 do – 16 stopni C przez co najmniej 36 godzin, aby wyeliminować zagrożenie zakażenia.