Kategorie:
Na naszych oczach następuje zdecydowana eskalacja sytuacji na Ukrainie. Jak wiadomo wschodnia część kraju ma obecnie separatystyczne nastroje. Doszło do tego, że proklamowano nawet Republikę Doniecką w Doniecku oraz Republikę Noworosyjską ze stolicą w Odessie. Szczególnie niebezpiecznie wygląda sytuacja w Słowiańsku.
Jak wiadomo miasto Słowiańsk od kilkunastu dni pozostaje pod kontrolą sił separatystycznych. Ukraińskie tymczasowe władze robią co mogą, aby odbić to miasto, ale trudno określać dotychczasowe osiągnięcia inaczej niż jako kompromitujące dla tych sił zbrojnych.
Wcześniej widzieliśmy czołg, który został zatrzymany przez Ładę Nivę a dzisiaj doszło do okrążenia miasta, ale wciąż daleko do jakiegokolwiek sukcesu. Jest to o tyle trudne, że ludność cywilna popiera tych separatystów nazywanych przez puczystów z Kijowa "terrorystami". Jak wiadomo historię piszą zwycięzcy i żołnierze AK też byli początkowo określani mianem bandytów i terrorystów.
Oczywiście Rosja gra cynicznie, bo w Moskwie wiedzą, że zdecydowana większość mieszkańców wschodniej Ukrainy ich popiera. Udało się to uzyskać poprzez oddziaływanie propagandowe zaimplementowane w rosyjskich mediach, które są powszechnie oglądane w rosyjskojęzycznych regionach. Z drugiej jednak strony widząc panoszących się w Kijowie neobanderowców oskarżenia o faszyzm nie wydają się aż taką niedorzecznością.
Sytuacja na wschodniej Ukrainie jest daleka od normalizacji, a oprócz Słowiańska do incydentów dochodzi też w Kramatorsku gdzie dzisiaj doszło do zestrzelenia ukraińskiego śmigłowca. Nie wiadomo do końca jak do tego doszło, ale według niektórych źródeł dokonał tego snajper ze strony separatystów, który oddał strzał w kierunku zbiorników paliwa i zdołał doprowadzić do eksplozji.
Przypomnijmy, że kilka dni temu, prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że "Jeśli rzeczywiście obecna władza w Kijowie zacznie używać wojska przeciwko ludności cywilnej, będzie to bez wątpienia bardzo poważne przestępstwo przeciwko narodowi."
Może to być też wykorzystane jako legitymizacja działań wojsk rosyjskich, które nadal gromadzą się na granicy z Ukrainą. Dzisiaj żołnierze prowadzili manewry nawet w odległości kilometra od granicy ukraińskiej.
Powyższe nagranie pochodzi z miejscowości Nowoszachtyńsk znajdującej się w bezpośredniej odległości od granicy z Ukrainą. Jak widzimy transporty nadal trwają. Jadą bojowe wozy piechoty, auta z transportem żołnierzy, ale i cysterny z paliwem, co rzeczywiście wskazuje na to, że plany Rosjan zakładają inwazję lądową.
Komentarze
Zanim cokolwiek napiszesz na temat unii najpierw dowiedz sie czegos o niej jesli nic nie wiesz lepiej nie pisz.!
Strony
Skomentuj