Kategorie:
Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z School of Marine and Atmospheric Sciences na Uniwersytecie w Miami w USA wykazało, że ponad 85% badanych lucjanów i graników skalnych jest przełowionych w wyniku zwiększonego zapotrzebowania ludzi na owoce morza.
Ze względu na wzrost populacji ilość złowionych ryb rośnie. Niestety, zwierzęta nie mają czasu na odbudowę populacji. Zespół badawczy przeanalizował dane z 30 lat dotyczące obfitości 15 gatunków ryb żyjących w rafach koralowych południowej Florydy. Odkryto, że trzy z pięciu gatunków gruperów, osiem gatunków lucjanowatych i dwa gatunki ryb gruntowych były poniżej 40% minimalnego potencjalnego wskaźnika tarła. A ten wskaźnik jest normą niezbędną do utrzymania populacji ryb.
Po przeanalizowaniu danych naukowcy zdali sobie sprawę, że powrót populacji do minimalnego zrównoważonego poziomu zajmie około 10 lat, a osiągnięcie równowagi, w której możliwy byłby zrównoważony połów, zajęłoby 22 lata. Problem przełowienia istnieje od dawna. Eksperci twierdzą, że przede wszystkim jest to niebezpieczne ze względu na utratę bioróżnorodności, która dotknie człowieka. A także utratę ogromnego źródła pożywienia.
Oczywiście rosnący popyt na produkty morskie jest silnie powiązany ze wzrostem światowej populacji. Ponadto ryby są uważane za alternatywę dla pokarmu mięsnego. W wielu krajach taka żywność jest znacznie tańsza niż inne źródła białka. Niestety, ze względu na brak pewnych norm dotyczących zrównoważonego rybołówstwa, wiele gatunków jest już na skraju wyginięcia. Na przykład mintaj. Zasoby handlowe dorsza, morszczuka, labraksa i flądry zmniejszyły się o 95%
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Z a p r a s z a m - DobreFilmyTu i NewsyZwojny i Bacologia
Skomentuj