Naukowcy stworzyli „rybę” z ludzkich komórek serca

Kategorie: 

Źródło: pixabay.com

Naukowcom z uniwersytetów Harvard i Emory udało się wyhodować prawdziwą biohybrydową „rybę” w tkankach ludzkiego serca. Być może to osiągnięcie pomoże wyhodować sztuczne serce.

 

Ryba biohybrydowa może pływać, kurcząc się w rytmie serca. Naukowcom udało się zautomatyzować skurcze. Dzięki temu ryby będą mogły „żyć” przez ponad 100 dni. Pływa w roztworze soli i glukozy. Naukowcy mają nadzieję, że da im to możliwość głębszego badania chorób serca, a także wyhodowania sztucznego analogu. 

 

Ostatecznym celem jest zbudowanie sztucznego serca, które zastąpiłoby serca dzieci, które urodziły się z wrodzonymi wadami serca, mówi Kevin Keith Parker, bioinżynier z Uniwersytetu Harvarda.

 

Ryba biohybrydowa ma dwie warstwy kardiomiocytów po obu stronach płetwy ogonowej. Kiedy jedna strona jest mocno ściśnięta, druga strona jest rozciągana, uruchamiając mechanizm sprzężenia zwrotnego, który powoduje kurczenie się rozciągniętej strony, a następnie uruchamia ten sam mechanizm po drugiej stronie w trwającym cyklu.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Set

Kalecy nie są zdolni postawić

Kalecy nie są zdolni postawić się wobec niewoli. W Polsce jest to też pielęgnowane, zdrowy pracownik ma mniejsze szanse na znalezienie pracy niż ten z przysłowiową głową pod pachą. Tzw dofinansowania i grupy niepełnosprawności.

Portret użytkownika Q

Wszystkiemu winne jest

Wszystkiemu winne jest tworzenie "miejsc pracy" i dopłaty dla pracodawcy zatrudniającego kalekę. Jedno i drugie to absurd , bo poco zatrudniać kogoś kto nie jest potrzebny ? Nie ma to uzasadnienia ekonomicznego ani praktycznego a jedynie socjalne , z tym że jest to równie deprecjonujące i demoralizujące (pracodawcę) jak dopłaty do hektara w rolnictwie. W świecie Spartan ten problem nie istniał . Dla kaleki najlepszym modelem zatrudnienia jest chałupnictwo (we własnym mieszkaniu) - szewc , krawiec , zegarmistrz itp.

Portret użytkownika Wodnik Szuwarek

@ Q 

@ Q 

A jeszcze nie tak dawno pisałeś że zawód zegarmistrza jest nikomu nie potrzebny bo wszystcy mają ( ty tak sądzisz) zegarki kwarcowe.

I chcesz skierować niepełnosprawnego do pracy w zawodzie który powinien być zlikwidowany.

No jak to ? 

Paskudne podejście do niepełnosprawnych prezentujesz. Q bez uarka.

Portret użytkownika Słoniowy Fajans

"wieczna szczęśliwość na

"wieczna szczęśliwość na ziemi" fajnie pomarzyć, czy jesteś aż tak naiwny, człowiek wszystko spieprzył, globaliści plus politycy i ich pachołki. Utopia. A wierz w siebie, tyle że nic wam z tego nie wyjdzie bo czy tego chcecie czy nie Bóg istnieje i wam da po pizdzie, i bardzo dobrze. Ziemię, powietrze zatruliście, wody  zniszczyliście, zwierzętom dokuczacie kara was spotka, jest nieuchronna nic was przed tym nie uratuje.

Portret użytkownika Q

To co napiałeś jest

To co napiałeś jest zaprzeczeniem samo w sobie . Jeśli istnieje Bóg to jako istota doskonała (miłująca itd.) pozbawiona jest mściwości i małostkowości ludzkiej , skłaniającej do karania kogoś za coś czego nie zrobił lub zrobił źle. Wychodzi na to , że o Bogu wiesz jeszcze mniej niż o człowieku.

Portret użytkownika Set

Genezis i jabłuszko to

Genezis i jabłuszko to właśnie były chyba próby naprawiania przez ludzi świata na poziomie genetyki. Uważali, że się bardziej znają. Słowa Boże, które po tym padły, nie byly przekleństwem, a wynikiem tego, co zrobili ludzie. Powiedział, co nastanie z tego powodu.

Portret użytkownika Sio

Lubisz tego Bozię - to dobrze

Lubisz tego Bozię - to dobrze tylko problem w tym, że On niczego tam nie powiedział. Między stworzeniem a Adamem było multum czasu i wydarzały się tam rzeczy ważniejsze od czasów biblijnych. Zwykły człowiek może tylko sobie podedukować. Bóg jest zawsze Bogiem ale zło zawsze wcześniej czy później się urodzi. Anie jezus ani Bóg tego nie powstrzyma co nie oznacza, że nie ma nieba i nie będzie raju.
Powiem tak: istnienie zła jest zależne od istnienia człowieka cielesnego a nie duchowego.

Portret użytkownika Q

Gdyby istniał Bóg w jakiego

Gdyby istniał Bóg w jakiego wierzą ludzie to wogóle by go nie interesowało co się na ziemi dzieje . Bo Bóg nie ma potrzeb , pragnień ani oczekiwań gdyż jest (byłby) istotą doskonałą , bezcielesną i pozbawioną cech ludzkich. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia , nikt - żaden bóg się nami nie interesuje , czyli albo go nie ma albo jest taki jak go opisałem - czyli tak jakby go nie było.

Strony

Skomentuj