Estonia boi się powtórki scenariusza krymskiego

Kategorie: 

Od kilku dni media estońskie informują, że mieszkańcy boją się powtórki scenariusza krymskiego w północno – wschodniej części Estonii – podają Novosti Estonii.

 

Według tych, którzy drążą temat, zagrożone są północno – wschodnie obszary Estonii, zamieszkiwane w większości przez ludność rosyjskojęzyczną. Rządy państwa europejskich uważają, że referendum na Krymie było bezprawne. Mimo to Półwysep przeszedł w ręce Federacji Rosyjskiej. Są ludzie, którzy obawiają się, że Kreml będzie wkrótce zwracał większą uwagę na inne, głównie rosyjskojęzyczne, regiony za granicą.


Jeden z tych regionów, zdaniem analityków, znajduje się w północno – wschodniej części Estonii, który ma strategicznie ważne położenie. Ziemie te są domem dla dużej społeczności rosyjskojęzycznej (chodzi o okolice Narwy, gdzie rosyjskojęzyczna ludność stanowi 97%).


Niektórzy Estończycy popadają w paniką i szkicują pesymistycznie analogiczny scenariusz rodem z Półwyspu Krymskiego. Swoim problemem próbują zainteresować rządy państw europejskich i NATO. Zagrożone tereny wizytował w ostatnich dniach ambasador Stanów Zjednoczonych w Estonii.


Estonia chce, aby amerykańskie okręty wojenne stacjonowały w jej portach. Bałtowie są także zainteresowani rozmieszczeniem tarczy antyrakietowej na swoim terytorium, a w Narwie planują otworzyć szkołę podoficerów dla sił pokojowych NATO.


Z kolei Philip Breedlove, dowódca sił NATO w Europie powiedział, że wśród środków, które mogą zostać użyte, jest wysłanie sił amerykańskich na terytorium państw sojuszniczych w Europie Wschodniej. I nie chodzi tylko o Amerykanów, ale także o innych członków Sojuszu…


Nie wyczerpano jednak jeszcze wszystkich narzędzi dyplomatycznych. Polityczni przywódcy europejscy uważają, że konflikt uda się rozwiązać środkami pokojowymi.


 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika darek1

Estonia należy do Unii

Estonia należy do Unii Europejskiej i do NATO ( póki te istnieją) dlatego na ich miejscu byłbym spokojny. Rosja jest za mądra żeby się potykać z NATO. Jednak brak reakcji NATO na jakąkolwiek interwencję Rosji na terenach Unii Europejskiej potraktowałbym jako zdradę i koniec przymierza krajów zachodniej Europy.

Portret użytkownika Rolver

nie wiem czy wiesz ale Putin

nie wiem czy wiesz ale Putin ma okolo 75% poparcia
dla porownania Tusk 35%  Obama cos okolo 45% 
 (Nie pamietam dokladzch licyb)
Prawda jest taka ze zachod od '45 wszystkich oszukuje, a te maszyni ktore ciagle drukuja im kase beda mogli w dupe sobie wsadzic 

Portret użytkownika Wlodi

A jak ma nie miec. Pisalem

A jak ma nie miec. Pisalem juz ze ten narod nie potrafi zyc inaczej niz zarzadzany twarda reka. Tam w wolnosci te 70% sie gubie i nie daje rady. Wystarczy popatrzec na tych ludzi - nadal czcza Stalina. Jak to wytlumaczyc? To oznacza ze Stalin byl cacy? Nie! Raczej z elektoratem jest cos nie tak. Dlatego zycze co niektorym wiecej rozumu.

Portret użytkownika dog

jeżeli Pan Putin ma 75 %

jeżeli Pan Putin ma 75 % poparcia społeczeństwa to oznacza że żądzi Rosją za zgodą owego społeczeństwa , bo gdyby miał np. tylko 35 % poparcie to byłby zwykłym dyktatorem i Rosja nie byłaby demokratycznym państwem

Portret użytkownika Hmm

Przykro mi to sugerować ale

Przykro mi to sugerować ale gdy jakiś kraj stosuje taktykę Wojna - Chaos, to aż się prosi, aby chcąc zapenić sobie bezpieczeństwo, pozbyć się problemu przez wypędzenie ludzi będących punktem zapalnym. Kiedyś tę metodę stosowano i ciekaw jestem czy znów do tego dojdzie. Jeśli Estonia wydali ze swojego terytorium rosjan, to i tak wzrośnie napięcie w tem rejonie. Czego by nie zrobili są w kropce. Rosjanie wiedzieli co robić przez te 2,5 dekady aby potem mieć pretekst do inwazji.

Portret użytkownika achiles38

Pokaz demokracji dostajesz na

Pokaz demokracji dostajesz na co dzień począwszy od przykładu stłumienia wczoraj zamieszek siłą przez policję we Włoszech, gdzie demonstrowali ludzie nie zadowoleni z tego co u siebie w kraju widzą, poprzez, GRECJĘ,  HISZPANIĘ, CYPR, PORTUGALJĘ, kończąc na demokracji na siłe wprowadzanej przez zachód w EGIPCIE, LIBI, SYRJI, IRAKU, AFGANISTANIE. O taką demakrację walczyli nasi ojcowie i dziadkowie, mi się wydaje, że nie, ale i oni bajkami o dobrotliwej DEMOKRACJI, zostali zwiedzeni.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem