Kategorie:
Sir Frank Williams, właściciel zespołu Formuły 1 o tej samej nazwie, zmarł w wieku 79 lat. The Daily Mail poinformował, że był hospitalizowany w miniony piątek.
„Sir Frank zmarł dziś rano spokojnie w otoczeniu swojej rodziny” – napisał zespół Williamsa w mediach społecznościowych.
Sir Frank Williams założył zespół w 1977 roku i był jego liderem do 2012 roku, kiedy to przekazał kierownictwo swojej córce Claire. W 2020 roku rodzina wycofała się ze sportów szybkich po sprzedaży Williamsa amerykańskim inwestorom.
Pod kierownictwem Williamsa, który poruszał się na wózku inwalidzkim po wypadku samochodowym we Francji w 1986 roku, zespół zdominował Formułę 1 w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, zdobywając 9 tytułów konstruktorów i 7 tytułów kierowców.
Prezes Formuły 1 Stefano Domenicali nazwał Sir Franka Williamsa „prawdziwym gigantem naszego sportu”.
„Pokonał najtrudniejsze wyzwanie w życiu i każdego dnia walczył o zwycięstwo, zarówno na torze, jak i poza nim. Straciliśmy bardzo ukochanego i szanowanego członka rodziny Formuły 1. Będziemy za nim bardzo tęsknić ”- dodał Domenicali.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.
Strony
Skomentuj