W Korei Południowej w przedszkolach pojawiły się roboty, aby dzieci przyzwyczaiły się do nich od urodzenia

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Roboty śpiewają, tańczą i ćwiczą kung fu. Są używane jako pomoce naukowe w trzystu ośrodkach opieki nad dziećmi w całym Seulu. Seul rozpoczął testowanie robotów w ramach projektu pilotażowego, który według władz miasta pomoże przygotować następne pokolenie na przyszłość zaawansowanych technologii.

 

„Wierzymy, że te doświadczenia będą miały głęboki wpływ na postawy dzieci w okresie dojrzewania i dorosłości” — powiedział Agence France Presse Han Dong, urzędnik ds. opieki nad dziećmi w Seulu.

 

Roboty Alpha Mini są częścią pilotażowego programu szkoleniowego w trzystu ośrodkach opieki nad dziećmi w stolicy Korei Południowej. Alpha Mini ma 24,5 cm wysokości i potrafi tańczyć, śpiewać piosenki, opowiadać historie, a nawet uczyć ruchów kung fu. Dzieci powtarzają ćwiczenia i ruchy za robotem. Alpha Mini zmienia też mimikę, mruga i robi zdjęcia.

 

Roboty pracują w przedszkolach i ośrodkach opieki nad dziećmi, a rząd zaleca program dla dzieci w wieku od trzech do pięciu lat.

„Kiedy mówię mu, żeby śpiewał, on śpiewa. Każę mu tańczyć i tańczymy razem” – powiedział Lee Ga-Yun, pięciolatek z przedszkola w Seulu.

 

Alpha Mini stała się częścią codziennego harmonogramu dzieci w przedszkolu Maru.

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
Opublikował: tallinn
Portret użytkownika tallinn

Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt


Komentarze

Portret użytkownika Ractaros96

Roboty mogą wykonać jakąś

Roboty mogą wykonać jakąś pracę, aby odciążyć człowieka i zwiększyć ogólny dobrobyt materialny w społeczeństwie. U nas natomiast minister edukacji wprowadza "cnoty niewieście". Z jednej strony dziękuję PIS-owi, bo ludzie ślepi nie są i te idiotyczne działania jeszcze szybciej doprowadzą do ateizacji państwa i mam nadzieję, że czasy spasionych biskupów i Rydzyka miną bezpowrotnie.

Żeby nie było, nic do wiary nie mam, każdy może wierzyć w to co jest dla niego dobre i co mu pomaga przejść przez życie. Mówię tylko o samej instytucji zarządzanej przez ludzi, którzy popełniają błędy. Zaryzykowałbym nawet słowo "patologia", niestety tak duża władza i bratanie się z każdym kolejnym rządem utwierdziły kościół katolicki w przekonaniu, że mogą wszystko.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika ​​​​​euklides

Tiaaaa, coś mi się zdaje, że

Tiaaaa, coś mi się zdaje, że ktoś wziął trochę pieniędzy ze wspólnego zbójeckiego wora za tą  "pomoc naukową", która to chyba nie schodziła pod choinki i żeby poratować jakiegoś koreańskiego brata ministra trzeba było wymyślić kretyńskie uzasadnienie dla zakupu tysięcy kretyńskich zabawek.

Portret użytkownika Mojeimię44

Pod płaszczykiem

Pod płaszczykiem dobroduszności zapewne kryje się coś więcej. Przyzwyczaja się dzieci do robotów bo jako dorosną będą przez nie zniewolone. Policja, straż a nawet urzędnicy to będzie wykwalifikowana kadra zrobotyzowanych maszyn lub ludzi maszyn z nadludzką siłą. 

Ten świat już nie będzie taki jak był. Świat technokratów jest gorszy niż Dune czy 1984. Kto będze rządził w tym nowym rodzącym się świecie? Mistrzowie szyfru i oprogramowania zarówno tego cyfrowego jak i DNA. Zresztą oni już rządzą. Big tech i big pharma. Od początku pandemi są wprowadzane rządy technokratów i widzimy jak to się zaczyna. Pandemia, szczepionki, paszporty, lockdown a moim zdaniem to dopiero początek. Zanim to się ustabilizuje może minąć nawet z 30 lat a może nie ustabilizuje się już nigdy gdyż oddać władzę nad światem nie jest łatwo. Kto moim zdaniem jest teraz panem tego świata? Bill Gates. Taki tam pierwszy lepszy artykuł o Billu i jaki ma wpływ na media.

https://jacobinmag.com/2021/11/bill-gates-foundation-jeffrey-epstein-divorce-journalism

Fragment z artykułu

"Codziennie pojawiają się nowe artykuły o Fundacji Gatesów. Historycznie rzecz biorąc, prawie zawsze są one przychylne Billowi lub bezkrytyczne wobec niego i myślę, że jest ku temu kilka powodów. Ale jednym z ważniejszych powodów jest to, że Fundacja Gatesa finansuje media. Zeszłego lata w Columbia Journalism Review przyjrzałem się każdemu grantowi przyznanemu przez Fundację Gatesa i odkryłem, że ponad ćwierć miliarda dolarów idzie na dziennikarstwo: na NPR, Al Jazeera, ProPublica, BBC itd."

Dla rozładowania emocji.

https://youtu.be/y3RIHnK0_NE

https://youtu.be/dKjCWfuvYxQ

Skomentuj