Kategorie:
Jeden z polityków zasugerował, że można przeprowadzić bombardowanie wulkanu La Palma, który i tak nie powstrzyma erupcji rzek lawy.
Hiszpański polityk zaproponował rozwiązanie problemu pozornie niekończących się rzek lawy, które wypływają z wulkanu La Palma. Wulkan jest mocno aktywny od 42 dni.
Casimiro Courbelo, przewodniczący rady miejskiej La Gomery, wyspy graniczącej z La Palmą, powiedział, że rzeki lawy mogą zostać przekierowane w nowe miejsca przez bombardowania lotnicze. Courbelo wygłosił oświadczenie podczas debaty w Radiu Faycan Wysp Kanaryjskich, gdzie powiedział:
„Czy nie ma samolotu, który mógłby latać i zrzucić bombę? Może to szaleństwo, ale z technologicznego punktu widzenia odniosłem wrażenie, że warto spróbować.”
Ta propozycja użycia bomb do przekierowania przepływu lawy została wysunięta i podjęto próby. W 1983 roku grupa inżynierów położyła 900 funtów materiałów wybuchowych w pobliżu rzeki lawy wypływającej z Etny. Pomysł polegał na stworzeniu nowego rowu lawowego, który przekierowałby gorący strumień w nowe koryto, aby uchronić wioski, stojące na drodze żywiołu.
Inżynierowie w tamtym czasie uznali eksperyment za sukces, ponieważ lawa ominęła wioski. Jednak eksplozja spowodowała nową szczelinę w strumieniu lawy, co spowodowało pojawienie się kolejnej gałęzi, która zaszkodziła innym osadom i ludzie nie mogli tego powstrzymać.
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
JESTEM NIEPELNOSPRSWNY
Skomentuj